18 lipca 2019Metropolis pisze: Najlepsza jest w formie korzenia i parzona odpowiednio długo. Daje uspokojenie o średnim nasileniu i wystarcza na codzienne nerwice jednak po pewnym czasie (do dwóch tygodni terapii) wyraźnie negatywnie oddziałuje na układ trawienia (podobno niszczy wątrobę).
Nie parzona (czyli napar) tylko trzeba zrobić odwar, jeśli surowcem jest korzeń. Zalewając wrzątkiem i trzymając pod przykryciem nawet przez 30 min nie osiągnie się takich efektów, jak robiąc odwar czyli:
wrzucamy korzeń do garnka z letnią wodą -> przykrywamy garnek -> gotujemy do wrzenia przez 15-30min -> odstawiamy do ochłodzenia do poziomu letniego i wtedy pijemy. Nie zalewamy jak herbaty tylko gotujemy. W tym tkwi różnica.
Tak w ogóle łatwiej jest o degradację ziela lub kwiatów, a szczególnie kwiatów (bo olejki eteryczne są nietrwałe) niż korzenia, stąd też korzeń jako surowiec zielarski odpowiednio przechowywany będzie dłużej nadawał się do skutecznego stosowania.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
--------------------
Scalonko? Finalnie na baterii zrobiłem około 1g moze ponad, efekt jest, ale nie jest to ani trochę euforyczne :/
Scalono. taurinnn
Poza tym, to polecam. Waleriana znacznie zmniejsza u mnie ilość wybudzeń i powoduje głębszy oraz bardziej regenerujący sen.
Waleriana będzie bezpieczna dla wątroby w tych dawkach.
Zaleca się przerwy w użytkowaniu, gdyż wzrasta tolerancja. Z alkoholem w większych ilościach kumulują się skutki uboczne. Niezalecane.
09 maja 2019Cooba83 pisze: zwykłe krople walerianowe - oczywiście jedyną dawką jaką stosuję i której nie przekraczam to 35 ml/d.
I zdaniem innych jaka jest optymalna dawka kropli jeśli chodzi o odczuwalne działanie?
gdy urodzi mi się córeczka, nazwę ją majeczka
Marzenia to metylofenidat ✓, morfina ✓ , MXE X
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/5/57098e5c-b253-4651-8d5f-24751d91f695/PcFIvApq.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250728%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250728T182702Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=8f2c6d1b404b89608bacfb78aba8e4a80cb454804717d603e7d2c413b63b0b4e)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kidssmarthphoneaddiction.jpg)
Jest niebezpieczny jak alkohol i narkotyki. „Byliśmy zbyt zaślepieni”
Światowy Dzień Bez Telefonu Komórkowego obchodzony jest 15 lipca. Z tej okazji Instytut Spraw Obywatelskich wystosował list otwarty do rodziców, w którym przestrzega przed zgubnym wpływem tego urządzenia na dobrostan najmłodszych. „Smartfon uzależnia tak jak alkohol, papierosy czy kokaina” – wskazuje ISO.