Obrzydlistwo.
Jeszcze to skurwienie po całym procesie. Raz się zdarzyło wypalić cała dopaminę wojażując, tak że samo dojście było w żaden sposób zaskakujące.
Za to po ziole, całkiem inna bajka jeśli chodzi o te sprawy.
marihuana > stimy.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Chcesz coś ważnego ode mnie? Jestem mniej na forum, zajmuje się raczej tylko "moderacją", masz coś ważnego? to zapraszam PW, czad
Chcesz coś ważnego ode mnie? Jestem mniej na forum, zajmuje się raczej tylko "moderacją", masz coś ważnego? to zapraszam PW, czad
24 kwietnia 2019WRB pisze: No po amphie i odpowiednim "nakręceniu" się też jest dobrze, bardzo dobrze nawet bywało. Ja po dragach i seksie na nich mam teraz problem z normalnym seksem na trzeźwo, no ale co zrobić, tak to już jest jak kiedyś każdy seks był po kreskach. Teraz mam mocno "spaczony" seks na trzeźwo..
przez chwilę myślałem, że sobie coś popsułem z libido, i ogólnie nie miałem ochoty
w moim przypadku, CUDOWNE wręcz działanie i odczucia po seksie mam po dwóch kuracjach 3 miesięcznych.
brałem Różeniec Górski, Kłącze Leuzei, plus zmiana diety, 3x w tygodniu trening fizyczny
i teraz jak wypiję taki Różeniec z Kłączem Leuzei dopalę mj to fujara stoi jak maszt, i dyma się tak dobrze jak nigdy wcześniej " na trzeźwo"
d
Ale za to po mefce libido strzela w górę jak magiczna fasola.
Pyrtanium,pod warunkiem że jest dobre, potrafi zdziałać naprawdę wielkie rzeczy,twarde na to dowody i eksplozje Wezuwiusza zalewającego Pompeje mamy na żywo,a nie w BBC a jedynce.
Też myślałem że po pyrtum,na zawale nic już się nie da. Myślałem. Dopóki nie znalazłem się a sytuacji gdzie po dwóch nieprzespanych nocach ,teoretycznie zjebany i bezsilny , nie miałem problemu z ochota i wzwodem ale za to wielki problem żeby go opanować.
Tak jak już koledzy, koleżanki wyżej wspominali, jedni mogliby ruchać ścianę,inny dziur w sztachetach płotu sąsiada odpuścić nie mogli... żelbeton byłby chwilowa przeszkodą,żeby wtedy przeszkodzić i zniechęcić mój organizm do sexu.
Niemożliwy do ogarnięcia dziki popęd do doprowadzenia partnerki i siebie na szczyt,a efekt końcowy można porównać było do długości zapałki a odległości z wyra do satelity.
Każdy co innego lubi , wszystko jest dla ludzi.
Próbowałem tego,tamtego,jak każdy. Czegoś.
Pyrtanium,nigdy z przypadkowa osobą. We dwoje pod wpływem, wystarczyło musnąć kobietę delikatnie ,wiedzieć gdzie oczywiście i nie mam na myśli cipki zboczeńcy.
Najtrudniej zawsze było się hamować ,ale najlepiej było tak dochodzić. Nieważne ile czasu oczy nie były zamknięte ,ile nie było towaru wyjebane. mj ,baton na dwoje,nie za duży, żeby się nie skurwic jak autobus .
Najgorsze i najlepsze zarazem. Najlepsze w parze,solo już nie tak fajnie ,no cóż xdd
Odprężenie,relaks , oddanie, dzikie wręcz pożądanie namiętności przegryzanej ostrym ,bez barier rznieciem . Finalnie bez cipki,którą możemy uszczęśliwić w takiej chwili, jedyne co ,wiadro za wiadrem i spac. Przepalić popęd na tyle żeby zasnąć ,nie ryzykując naderwania,nadwyrężenia i innych kontuzji dłoni , a tym bardziej malucha którego mało nie rozerwie.
Nie masz żadnej ochoty na stosunek po fet? Partnertka najchętniej by cię zjeździła a ty nadal nic ? Albo w drugą stronę ? To nie zwalaj tego na stymulanty , :).
Czytam wasze wypowiedzi w których większość to płeć męska opowiada,swoje osobiste albo usłyszane przez przypadek historię.
A ja zastanawiam się jak to jest naprawdę u płci przeciwnej ? ;D. Drogie Panie ? Może trochę więcej w temacie od Was ? Z tego co widzę udziela się dużo więcej męskie grono.
Seks ze stymulantami ? Owszem ale pod warunkiem, że jesteśmy pod ich wpływem oboje.
Bo samemu to nic ciekawego bawić się godzinami skórka ,
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/6/689eb2cf-f691-4bc3-b760-9db74e1fb119/1000012503.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250905%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250905T151401Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=63a0e4799192237684c6f4d9ea7a2798a9e00719035f60e23ac2ae7187429c07)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sekwojapark.jpg)
Tysiące nielegalnych roślin konopi indyjskich usunięte z popularnego parku narodowego
W mediach pojawiła się niedawno informacja o likwidacji gigantycznej, nielegalnej plantacji marihuany w sercu Parku Narodowego Sekwoi. Dla wielu to kolejny „dowód” na szkodliwość konopi. Ale dla nas [społeczności FaktyKonopne.pl], ta historia jest czymś zupełnie innym. To potężny dowód na to, jak destrukcyjny jest czarny rynek i dlaczego tak bardzo potrzebujemy świadomej, legalnej i w pełni regulowanej branży.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/piana.jpg)
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki
Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/bartoszyce_0.jpg)
Jechał pijany na terapię i wpadł prosto na patrol
Poranki bywają trudne, szczególnie gdy w organizmie wciąż krąży wczorajszy alkohol. W Bartoszycach w piątek 22 sierpnia policjantki ruchu drogowego zatrzymały rowerzystę.