Pochodne kwasu lizergowego, jak na przykład LSD, czy LSA.
Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2982 • Strona 234 z 299
  • 2198 / 715 / 0
W takiej dawce rozmowę się jeszcze jakoś ogarnie, ale lepiej się zupełnie odciąć od spraw, problemów i obowiązków. Wtedy można się w pełni nacieszyć kwasem i sobie różne rzeczy przemyśleć w spokoju.
Problemy ze snem faktycznie są, ale u mnie zawsze następnego dnia jest tak poprawione samopoczucie że na braki snu i zmęczenie nie zwracam jakoś szczególnie uwagi. W pracy, na uczelni czy na treningu wszystko normalnie mogę ogarnąć.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 1295 / 232 / 0
02 kwietnia 2019Cuwadus pisze:
Tripster jest wymagany jak żadne z nas nie miało wcześniej przygód z kwasem?
Nie zaszkodzi, ale przy tej dawce nie wydaje się konieczny.
02 kwietnia 2019Cuwadus pisze:
Czy po LSD jesteś na tyle ogarnięty, że jak ktoś do Ciebie zadzwoni, dasz radę przeprowadzić z nim rozmowę?
RACZEJ tak, choć w okolicach peaku jednak bym nie odbierał. A poza tym - przez cały czas tripa rozmówca znający działanie psychodelików z łatwością usłyszy, że coś się z Tobą dzieje.
02 kwietnia 2019Cuwadus pisze:
Czy na drugi dzień po wzięciu będziemy w stanie chodzić po górach? Czy jest to bardzo wykańczające?
Na drugi dzień będziesz miał masę energii i kwasowego "kaca" (afterglow), który sprawi, że będzie to najlepsze chodzenie po górach, jakiego kiedykolwiek doświadczyłeś. Jeśli weźmiecie LSD wieczorem, nie będziecie w stanie usnąć do następnego dnia, ale zmęczenie z tym związane dotknie Was dopiero późnym popołudniem/wieczorem (mniej więcej dobę po wrzuceniu), więc lepiej przed tym być już w domu.
Jesteś ćpunem? Znasz polski? Umiesz pisać? Napisz raport dla neurogroove!
Spoiler:
  • 26 / 1 / 0
Czy po LSD jesteś na tyle ogarnięty, że jak ktoś do Ciebie zadzwoni, dasz radę przeprowadzić z nim rozmowę?
Zgadzam się z przedmówcą, a generalnie jest na to niezwykle prosty i skuteczny sposób, wyłączyć telefon na ten czas. I problem z głowy.
  • 491 / 64 / 0
02 kwietnia 2019Cuwadus pisze:

Czy po LSD jesteś na tyle ogarnięty, że jak ktoś do Ciebie zadzwoni, dasz radę przeprowadzić z nim rozmowę?
IMHO po 100 da się radę przez telefon. gorzej by było face to face, bo po twarzy i ruchach po prostu to widać, ale głos da się opanować.
  • 775 / 118 / 0
taa, bełkotanie i gadanie od rzeczy zaczyna się u mnie z reguły po porcji 150ug wzwyż ;)
pies zjadł mi chleb, pierdolnę sobie w łeb
  • 106 / 13 / 0
Dobra, juz zrobilem rozeznanie jak to u nas z kwasem wyglada i jest tak

Sa kartony bodajze 220ug, i sa tez takie micro gwiazdki jakies zelowe, slyszalem ktos cos?
  • 8103 / 909 / 0
@ZibiZibi
220 ug to nie za dużo jak na pierwszy raz ? Ja bym brał 120 ug - 150 ug na początek na pewno byś uzyskał dobra fazę.Po 220 ug to już gruby trip.Miej przygotowane benzo albo jakiegoś opiekuna tripu.
No nic udanego tripu ! :lsd: :ojeju:
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 1 / / 0
Siema zaglądam tu od dawna, ale dopiero teraz ośmieliłem się coś napisać :)

Pierwszy raz LSD spróbowałem parę lat temu na imprezie u kumpla, była to dość spontaniczna decyzja gdyż wcześniej zażyłem 1 tabletkę extasy i zaniepokojony brakiem wejścia dorzuciłem od kolegi 0,5 kartona nie wiem jaką wartość nominalną miał cały. Odczucia? Nie odczułem szczególnych właściwości LSD poza żywymi kolorami z TV.

Parę miesięcy temu dorwałem pewne źródło i zakupiłem kartony o nominałach 100, 150, 200 ug.

Pierwsza aplikacja 100ug, to było coś chociaż bez jakiś szczególny oznak odurzenia, kolory, gwiezdne wojny w głowie przy zamkniętych oczach, wszystko co widziałem na dworze było doskonałe (np. drzewo bez liści paskudne na trzeźwo, wtedy było najpiękniejszym drzewem na ziemi. Po peaku dość duże problemy z zaśnięciem, ze względu na wizje przy zamkniętych oczach.

Tydzień temu zjadłem 350 ug i jeżeli mam być szczery... to było coś! Istna rozjebnia kolorów i falujących kształtów, halucynacji bo inaczej tego nie można nazwać, gdy idąc chodnikiem on ci spierdala spod nóg. Jeżeli jesteś niedoświadczony to przy takich dawkach proponuje mieć tripsittera bo nie będziesz w stanie odróżnić co jest rzeczywistością, a co działaniem LSD. Po peaku poszedłem na blanta i jazda dopadała mnie ponownie, do tego stopnia, że stwierdziłem się zmieciony z powierzchni ziemi przez LSD. Dużo rzeczy w życiu spróbowałem i po tym seansie stwierdzam ,,odłóż chłopie swoje wszystkie zabawki do piaskownicy bo dopiero teraz wiesz co to jest prawdziwy trip"
  • 8103 / 909 / 0
@aciddrinkers
Szczególnie podobał mi się ten trip na 350 ug.Zawsze chciałem spróbować LSD, ale to za moich czasów nie był dostępny u mnie w mieście a teraz mam F 20.0 i mogę zapomnieć o psychodelikach.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 384 / 63 / 0
Na pierwszy raz z kwasem będę miał kwadraty jakieś 220-240 ug (220 bodajże) i tak sobie myślę, czy warto wrzucać go na raz, czy jednak kawałek odciąć, tak trochę mniej niż 1/3. Wrzuciłbym wtedy na spróbowanie ten mały kawałeczek, a potem resztę (ogólnie będę miał 2 sztuki po te 220 ug). Tak imo będzie najlepiej, bo jednak LSD mocny skurwiel, lepiej zbyt ostro nie lecieć na początek
?
ODPOWIEDZ
Posty: 2982 • Strona 234 z 299
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu

Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.

[img]
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani

Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.

[img]
Chatbot AI Reddita „pomaga” w leczeniu bólu. Wśród rekomendacji: heroina

Reddit w pośpiechu wycofuje swojego nowego chatbota AI o nazwie „Answers” z dyskusji na tematy zdrowotne. Powód? Przeczytajcie.