I teraz moje pytanie - co powiedzieć lekarzowi, aby dostać coś mocniejszego typu alprazolam? Mam wrażenie, że nie przepisali mi jeszcze niczego mocniejszego, tylko dlatego, że mam 20 lat, a wyglądam już w ogóle na 15.
Nie chcę ćpać, nie ciągnie mnie w ogóle do takich rzeczy, nie mam żadnych nałogów, po prostu nie widzę innej opcji dla siebie i mam już dosyć czekania na poprawę podczas gdy nic się nie zmienia.
Naprawde nie wytrzymuje już ze sobą, meczy mnie ta cała sytuacja i to się nasila. Proszę o rady.
A próbowałaś psychoterapii? Jeśli Twój problem nie wynika z żadnej choroby biologicznej, tylko jest nabyty, to może być to jedyny sposób na długotrwałą poprawę komfortu życia.
Wiesz, co zdiagnozował lekarz? (powinien postawić diagnozę zgodnie z klasyfikacją http://lista.icd10.pl//, symbol F.xx)
Co do czegoś mocniejszego, to na napady paniki lepszy dla Ciebie powinien być Bromazepam. Spróbuj w dawce 1,5 - 3 mg (pod język, szybciej działa). Powiedz, że przy jednym z ataków koleżanka "poczęstowała" Cię lekiem o nazwie Sedam i pomogło.
Nie wiem jaka jest diagnoza, niestety, na początku przy skierowaniu na psychoterapię, miałam wpisane ‚epizod depresyjny’, ale teraz to uległo zmianie, tylko nie pamiętam numerka.
Jeśli chodzi o wyżej poruszane statystyki to jest trochę genetyki.
Lęk paniczny prowadzi niekiedy do rozwoju tzw. agorafobii – lęku przed przebywaniem oraz unikania przebywania w określonych miejscach w obawie, że może w nich dojść do „napadu” lub fobii społecznej- lęk przed obcymi osobami , a nawet znajomymi, lęk przed zabraniem głosu np w dużym towarzystwie.
Za przyczyny podobnie jak w przypadku wielu dolegliwości psychicznych, także w zespole lęku napadowego przyczyny są uwarunkowane wieloczynnikowo i są wypadkową interakcji wpływów biologicznych, psychologicznych i społecznych. Te pierwsze to m.in. uwarunkowania dziedziczne, charakterystyczne elementy budowy i funkcjonowania określonych struktur mózgu, a także związana z temperamentem siła reakcji systemu nerwowego na bodźce środowiskowe.
Na szczęście istnieją cztery grupy leków SSRI, TLPD, IMAO, benzodiazepiny , te przedostatnie nie dostępne w polsce oprócz moklobemidu tzw RIMAO natomiast benzo mogą prowadzić do uzależnienia lekozależności , dlatego stosuje się je krótko bardzo często na początku kuracji np SSRI aby ograniczyć skutki uboczne,-SSRI na które pojawia się tolerancja oraz w oczekiwaniu na działanie SSRI.
Bardzo ważną rzeczą jest psychoterapia poznawczo-behawioralna stosowana szczegółniew tym wskazaniu. Moim zdaniem farmakoterapia +psychoterapia powinno się łączyć w depresji z lękiem panicznym , da to najlepsze rezultaty.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ghbtatoo.jpg)
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju
Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.