Więcej informacji: Inhalanty w Narkopedii [H]yperreala
http://www.erowid.org/chemicals/carboge ... cle1.shtml
http://en.wikipedia.org/wiki/Carbogen
Wygląda na ciekawy dysocjant, trochę podobny do N2O, a ani słowa na forum nie widzę. Ma ktoś doświadczenia? Wygląda na bezpieczny, dopóki się pamięta o tlenie.
Jeśli ktoś zna dobry sposób na wytworzenie albo kupienie czystego tlenu w ilościach kilku litrów (przychodzi mi do głowy elektroliza wody destylowanej prostownikiem do ładowania akumulatorów samochodowych, ale to mało wydajne), to pewnie dałoby się to w domu wytworzyć... CO2 można sobie sprawić z drożdży albo z nabojów do syfonu... tylko ten tlen potrzebny, bo głupio byłoby się udusić :).
Powód: zmiana brzmienia tematu, dodano link do Wikipedii
el borro pisze: Brzmi ciekawie... można by spróbować tylko jak uzyskać proporcję 30% co2/ 70% o2 bez odpowiedniego sprzętu?
Tylko skąd ten tlen...
maku pisze: A co na przykład z rozk ładem perhydolu albo wody utlenionej??
Perhydrol byłby lepszy, ale nie wiem czy można gdzieś kupić.
Perhydrol mozna dostać w OBI, 4zł o,5l ? Rozłozyc mozna go KMNO4 lub jakimiś jodkami.
CO2 jesli chodzi o domowe warunki to kwasek cytrynowy z soda oczyszczoną.
Reszta to inwencja twórcza czytaj: wężyki, strzykawki, butelki...
af pisze: Chlorem chcesz sie inhalowac?
af pisze: Perhydrol mozna dostać w OBI, 4zł o,5l ? Rozłozyc mozna go KMNO4 lub jakimiś jodkami.
af pisze: CO2 jesli chodzi o domowe warunki to kwasek cytrynowy z soda oczyszczoną.
Reszta to inwencja twórcza czytaj: wężyki, strzykawki, butelki...
[/quote]
Jak znajdę trochę czasu - spróbuję. Dzięki za podpowiedź z perhydrolem.
Wszystkie składniki dostępne w spożywczaku/aptece(KMNO4)
Źródło: Zeszyt do chemii z 2 kl. gimnazjum
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/6/6db9cbc5-425c-4f25-9de1-3fa8369fdbe0/ambient-percs.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250804%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250804T153802Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=95498539a2b3f5eb21741c2bed1cb10273d24cd4dae9995e5ca41ec650909031)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-07-28_19-48-14.png)
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna
Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.