Po mikro ciągu clono, 2 tyg. na 6mg dziennie
Oczywiście, kurde, zjadłem sobie wszystkie bodaj 100mg diazepamu łącznie na raz...
Eh..
Ale w sumie po jednej kawie nawet ich nie poczułem. Z drugiej strony chodziło mi głównie o odstawke jak je kupowałem, nie rekreacje.
Wszyscy musimy popracować nad samodyscypliną, szczególnie ja.
Tak się zastanawiam czy załatwić sobie kolejne, żeby serio zrobić tą odstawke.
Mam problem :)
Jak każdy na tym forum, więc weź na wstrzymanie.
Ja akurat mam od miesięcy głęboko schowane pare pak xanaxów jedynenk, i choć lubię - nie ruszam.
Jednak alpra się nie nadaje na odstawke od klona o ile dobrze wiem.
Poza tym mogę w ciągu paru godzin skombinowac co tylko chcę, max dobę, więc chomikowanie nie jest dla mnie problemem.
Raczej się zastanawiam, czy ta setka diazepamu na raz starczy na odstawkę dwutygodniowego ciągu klona (jw) czy dokupywac poćwiczyć samokontrole;) jak pisałem ze względu na pracę muszę w miarę szybko zejść z benzo
No i....Bez urazy, ale też nie zacząłeś zbyt miło wiadomości :hug: więcej miłości gościu, szczególnie dla ćpunów na forum dla ćpunów.
Taka moja teoria. Jakbyśmy się wszyscy na świecie odnosili do siebie z życzliwością, bez chłodu, nie byłoby ba tym forum aż tylu użytkowników :)
@colias, popracuj nad swoim podejsciem do swiata . Nie szukaj winy wsrod ludzi.
Wiecej dystansu, zwlaszcza do tego jak odnosza sie do Ciebie osoby w internecie.
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
07 sierpnia 2018colias pisze:
Raczej się zastanawiam, czy ta setka diazepamu na raz starczy na odstawkę dwutygodniowego ciągu klona
jednak nie wydaje mi się, żebys potrzebował, 2 tygodnie to mimo wszystko krótko, nawet przy sporych dawkach
07 sierpnia 2018ledzeppelin2 pisze: @colias, popracuj nad swoim podejsciem do swiata . Nie szukaj winy wsrod ludzi.
Wiecej dystansu, zwlaszcza do tego jak odnosza sie do Ciebie osoby w internecie.
Nie zgadzasz się z tym, że gdyby było więcej życzliwości, przyjazności i akceptacji byłoby mniej ćpunów?
Jak pisałem - po prostu przedstawiłem swoją teorię.
O jednego ćpuna (mnie) byłoby mniej na pewno, ale to już kwestia łaaaaaadnych paru lat.
Żadnej winy wśród innych nie szukam, cofnij się parę postów to zobaczysz. Albo zacytuj dokładnie gdzie jej szukam.
A co dystansu... ja akuram mam większy ten poza internetem, jak widzę czyjąś twarz, słyszę głos i mogę w pełni interpretować to co mówi.
Pozdro, i szczerzę życzę najlepszego.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-07-28_19-48-14.png)
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna
Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.