Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
Każdy z nas wie że taki psychiatra ma rację ;] Także tutaj sprawa będzie stracona.
Najczęściej cała sztuka polega na próbowaniu forteli typu zdobycie zaufania lub pokazanie, że tak naprawdę nie jesteśmy zdesperowani i szukamy doraźnej pomocy (na dłuższą metę lekarz i tak się zorientuje i po n-tej próbie źródełko wyschnie) lub po prostu bieganie od jednego lekarza do drugiego i szukanie do skutku człowieka, który nie robi problemu z przepisaniem recepty (metoda bardziej długoterminowa).
Gadki o byciu zaburzonym, lękach i bezsenności to nieraz argument dla psychiatry do przepisania lekkich neuroleptyków i wszelkiej maści antydepresantów, a nie benzodiazepin, natomiast w gabinetach przy poradniach uzależnień neuroleptyki w towarzystwie antydepresantów zostaną wypisane na 101% i nie ma szans na benzo.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
Dokładnie - zależy na jakiego trafi się człowieka. Specjalizacja ma drugorzędne znaczenie.
Oczywiście bardzo pomaga, jeśli wizyta jest prywatnie (prawie 100% szans na co tam kto chce). Ja z takiej wizyty wynosiłem Rc na 12 opakowań Bunondolu 0.4 mg (na zniżkę), paczkę klona 2 mg (na zniżkę), Xanax 1mg i mianserynę (na zniżkę). Do tego same uśmiechy, serdeczności i brak potrzeby tłumaczenia się z czegokolwiek.
Ten rodzinny, o którym wspomniałeś, że wypisze receptę bo mu ściemnis, ze wcześniej brałes, to ja zaliczam do grupy osób z papierkiem wyisujących inne papierki (recepty) - bo akurat rodzinny powinien być moim zdaniem ostatnia osobą wypisująca benzo.
Do do poradni uzależnień zgadzam się w 100% - tam po benzo nie ma sensu się udawać.
Najlepsi na benzo są starzy psychiatrzy przyjmujący prywatnie. Tam się tylko klient i kasa liczy. Zeby wnukom na mieszkanie dorobić.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
A tak na marginesie to na CLORANXEN też się uodporniłem. Dalej nie chodzę po recepty bo opakowanie mam na 2 dni, a u nas to 35 zł za 10mg CLORANXENU. A CLONAZEPAM czy inny XANAX to raczej nie dostanę. Pierwszy OXAZEPAM dostałem na kłopoty z zasypianiem, lekarz to wymyślił, ja nie znałem tego leku.
Ja zauważyłem pewną prawidłowość: na lęk - bromek, alpra, na problemy ze snem - diazepam, nitrazepam, dla alkusów - klon, diazepam, na odczepnego - klorazepat, oksazepam.
Także warto być upartym, zestresowanym fobikiem-pijakiem walczącym z bezsennością bo wtedy wasze szanse bardzo wzrastają.
Benzodiazepiny są dla Januszy, a nie jakichśtam narkomanuf.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mississauga.png)
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych
Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kluczborkprasowy.jpg)
Był twarzą lokalnej policji od wielu lat. Zwalniają go za narkotyki
Rzecznik komendy policji w Kluczborku został zatrzymany w związku z posiadaniem narkotyków, właśnie jest wydalany dyscyplinarnie ze służby - dowiedział się tvn24.pl. To kolejny w ostatnim czasie przypadek przyłapania funkcjonariusza służb mundurowych z narkotykami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainehq720.jpg)
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem
Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.