Dyskusja na temat różnych odmian maku i ich działaniu psychoaktywnym.
Więcej informacji: Mak lekarski w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 170 • Strona 16 z 17
  • 108 / 14 / 0
Ja dziś użyłam spiralnej trzepaczki (takiej do jajek) którą najpierw porządnie wytrzepałam mak na sucho w szerokim plastikowym naczyniu (ok 10 minut, do momentu aż zaczął się elektryzować i wyskakiwać na zewnątrz), po czym zalałam chłodną wodą, chwilę pomieszałam i odcisnęłam na szmacie. Mam wrażenie, że dzięki trzepaniu na sucho więcej dobroci się wydobywa, a samo płukanie trwa znacznie krócej, dzięki czemu mniej wody wsiąka w ziarna i ogólnie jest o wiele wydajniej niż w butelce.

Kolejna obserwacja - wszystkie odpowiedzi ze strony żołądka były chyba powodowane kwaskiem (sprawdziłam jedną serię raz zakwaszoną, raz nie), bez niego znacznie lepiej mi wchodzi, łatwiej wypić i nie wykręca mi kiszek po każdym łyku.
Living like this is a full-time business.
  • 117 / 8 / 0
Właśnie mógłby ktoś wyedytować ten pierwszy post Sonena i dodać info, że kwasek nic nie daje, a przepłuczkę lepiej pić po lekkim posiłku i nie trzeba czekać 2h, wystarczy 20-30 min.
Uwaga! Użytkownik MaxStereo nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3901 / 561 / 0
Przy dawnych klepaczach to nawet 10minut od wypicia i juz bylo bardzo konkretnie
Po helcomach 20-30min od wypicia pierwsze delikatne efekty. Ale zeby tak cos mocniej to 40-1h.
  • 2116 / 630 / 0
Po około 20 minutach, przy działającym maku, już czuć specyficzne wrażenie w nogach (trochę podobne do morfinowego odcięcia, tylko słabszego) i dreszcze w żołądku, potem wchodzi ciężkość mięśni karku i ich takie rozluźnienie.
widzę szalonych, którzy chodzili po morzu
wierzyli do końca i poszli na dno
teraz jeszcze przechylają moją łódź niepewną
odtrącam te sztywne dłonie okrutnie żywa
odtrącam rok za rokiem.
  • 236 / 17 / 0
Wypróbuję dzisiaj sposób z garnkiem. Tylko cholera zostało mi mało maku, a ten sklep, w którym się zaopatruję już zamknięty. No trudno, najwyżej nie poklepie. Ale jeżeli uważacie, że metoda z garnkiem lepsza niż ta z butelką to mooże coś powinno podziałać.
  • 201 / 64 / 0
Jak masz 250 g maku to szkoda brudzić garnka... serio. Zwlaszcza z taka jakoscia maku jaka jest teraz.
Lepiej dokupić wincej. Tak do kg i wtedy sobie robisz w garnku i robisz poncz.

Ja najpierw badam serio z butelki czy klepie i dopiero mysle o garach i mikserach.

Teraz serio taka chujnia na rynku jest ze nie ma czego bardzo płukać.

TIP: W Janie Niezbędnym można kupić te duże strunówki do płukania maku. Płuczemu miętosząc mak w palcach a potem dziurawimi róg i przelewamy.
HERBU BAKALI vel NACIĘTA MAKÓWKA
  • 303 / 22 / 0
Do strunówki trzeba wlać najpierw mało gorącej wody- tak by powstała gęsta maź , którą można ugniatać, po ugniataniu dolewamy więcej wody. A przy testach można nawet zalewać wrzątkiem i wymieszać (przy tym szlag trafi kodę, której i tak tam prawie nie ma), szkoda czasu na jakieś specjalne zabiegi- i tak jest niewielkie prawdopodobieństwo że zadziała.
Uwaga! Użytkownik DanteRamirez nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3901 / 561 / 0
Tej kody jest tak malo, ze bez znaczenia.
  • 52 / 2 / 0
Nie ugrzałem się nigdy makiem, choć prób miałem z dziesięć. Często: swędzenie i zamułka, chęć na rzyganie. Nigdy ugrzania. Lepiej kupić kodeinę z Kambodży- haa właśnie znalazłem takie ogłoszenie. Już bym wolał czystą morfinę niż tym zapaskudzać żołądek.
Uwaga! Użytkownik PlayVip nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3901 / 561 / 0
A jakiego próbowałeś? Pewnie za mała ilość albo za słaby mak, ale dziwne bo nawet te slabsze sa wyraznie lepsze od kody.
ODPOWIEDZ
Posty: 170 • Strona 16 z 17
Newsy
[img]
Psylocybina na depresję lekooporną. Nowa Zelandia stawia na psychodeliki

Nowa Zelandia dołącza do grona państw, które dopuszczają medyczne zastosowanie substancji psychodelicznych. Tamtejsze władze zezwoliły właśnie na stosowanie psylocybiny – psychoaktywnego związku obecnego w grzybach halucynogennych – w leczeniu depresji opornej na standardowe terapie.

[img]
Do 3 gramów marihuany bez recepty? Poszło pismo z Sejmu do rządu

Legalizacja posiadania marihuany na własny użytek w ilości do 3 gramów - taka propozycja wpłynęła do sejmowej Komisji do spraw petycji. - Obowiązujące przepisy penalizują za posiadanie nawet niewielkiej ilości marihuany. Nie odpowiadają one współczesnym realiom społecznym i ustaleniom naukowym - argumentuje autor.

[img]
policjanci zabezpieczyli ponad 100 kg kokainy ukrytej w naczepie ciężarówki

Policjanci z Wałcza przejęli ponad 100 kilogramów narkotyków. Nielegalny towar przemycany był w ładunku, w którym były części samochodowe. W związku ze sprawą zatrzymane zostały dwie osoby. Są już po zarzutach i może grozić im nawet 20 lat pozbawienia wolności.