4-HMC, efedron, metkat. Charakterystyka i metody otrzymywania.
Więcej informacji: Metylokatynon w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 239 • Strona 22 z 24
  • 3571 / 581 / 1
to zupełnie tak jak ja. Ostatnio w ciagu ostatnich 14 dni miałem 1 dzien przerwy. Dzien w dzien kot. Tez chce mi sie plakac. Zaluję./ Chociaz jak nazarłem sie zolpidemu ostatnio to chociaz ZAPOMNIAŁEM sila rzeczy o swojej rutynie i obeszło sie bez. To byl ten 1 dzien.
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 1916 / 335 / 2
Jako informację, być może dla Was przydatną napomknę, iż na pregabalinie metkat nie działa jak należy + zwała jest mocniejsza 3 razy. Niektórzy podobno nie mają zwały, ja osobiście czasem mam, a na pregabalinie była naprawdę odczuwalna.

No i oczywiście działanie nie jest tak przyjemne. Tak jakby nie wylewało się tyle dopaminy, ile powinno.

[mention]Teamliquid[/mention], mógłbyś spróbować i schodzić z klonów na pregabalinie (albo przynajmniej zmniejszać dawki) i od razu może się udać ograniczyć metkat.

Pregabalina to naprawdę ciekawa substancja, która może pomóc w wielu kwestiach. Jeśli mamy dość jednego narkotyku/leku, którego mamy dość, to najlepiej go zamienić na coś innego, mniej szkodzącego...
Uwaga! Użytkownik 52eu126Iz60j nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 103 / 9 / 0
Strasznie zdradliwa substancja, a biore tylko p.o. Bralem ledwie kilka razy (kilkanascie paczek lacznie), uzaleznienia nie ma oczywiscie, ale pojawiaja sie caly czas mysli, zeby sobie jeszcze raz wziac, ze co sie stanie, ze manganizm to po wielu latach tylko moze byc itp. Dodatkowo jak sie juz wezmie i dziala, to dla mnie jest praktycznie niemozliwym zrezygnowac i nie wziac dorzutki. Az sie boje jak jest przy braniu i.v. Ogolnie ludziom o slabszej woli (czyli prawie kazdemu, zyjemy w czasach, gdy ludzie nawet cukru nie potrafia odstawic) radze nawet nie probowac, bo o ile o prawdziwe uzaleznienie nie tak latwo, to taki zdradliwy glos zeby sobie wziac sie pojawia.

A jak kogos to nie przekonuje, to chocby ekonomicznie - branie tego gowna jest po prostu drogie. Wezmiesz jedna paczke to prawie na pewno bedzie trzeba brac dorzutke i tak wychodzi, ze wziales 4 paczki nagle. 70 zł za jeden dzien syfu kiepskiej jakosci i z zanieczyszczeniami to sporo. Jak juz ktos sie musi nacpac, to mozna te pieniadze zagospodarowac lepiej i zdrowiej. Ja jak bylem pod wplywem, to nawet koledze radzilem zeby sobie raz sprobowal (jak debil najwiekszy), na szczescie potem mu cos nasciemnialem, ze jednak nie warto jak wytrzezwialem. metkat to nie jest substancja, ktora mozna tak latwo kontrolowac. Zreszta wystarczy poczytac posty ludzi w tym dziale - ci co biora w wiekszosci pisza, ze wala codziennie albo jak tylko moga.
  • 1984 / 229 / 0
[mention]Lendis[/mention], w końcu pewnie zdecydujesz się na ośrodek. A ośrodki są różne, lepsze i chujowe. I naprawdę nie ma znaczenia co walisz, chodzi o schematy i nieumiejętności. W ośrodkach bywają terapeuci co w chuj lat herę walili i wiedzą z czym wiąże się nałóg, sens ma leczenie tylko u takiego terapeuty jak jesteś dobrze wjebany. Ale spokojnie, poćpaj sobie jeszcze, doćpaj się i kiedyś tam podejmiesz decyzję. Na terapię trzeba mieć dużo cierpliwości i wutrwałości, będziesz dostawał informacje od idiotów, ale wartościowe też się trafią.

Aha, manganizm niekoniecznie występuje po wielu latach, zwykle starcza kilka miesięcy ciągu po kilka paczek na dzień. Są bardziej wytrzymali zawodnicy i trzymają się kilka lat, ale to rzadkość.
  • 8103 / 907 / 0
Jak dla mnie nie spodobal sie tak mocno metkat zeby sie uzaleznic.Bralem kilkanascie razy i obylo sie bez wjebania.Nie moj profil dzialania.Zdecydowanie wole depresanty.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 52 / 14 / 0
14 kwietnia 2018gazyfikacja plazmy pisze:
[mention]Lendis[/mention], w końcu pewnie zdecydujesz się na ośrodek. A ośrodki są różne, lepsze i chujowe. I naprawdę nie ma znaczenia co walisz, chodzi o schematy i nieumiejętności. W ośrodkach bywają terapeuci co w chuj lat herę walili i wiedzą z czym wiąże się nałóg, sens ma leczenie tylko u takiego terapeuty jak jesteś dobrze wjebany. Ale spokojnie, poćpaj sobie jeszcze, doćpaj się i kiedyś tam podejmiesz decyzję. Na terapię trzeba mieć dużo cierpliwości i wutrwałości, będziesz dostawał informacje od idiotów, ale wartościowe też się trafią.

Aha, manganizm niekoniecznie występuje po wielu latach, zwykle starcza kilka miesięcy ciągu po kilka paczek na dzień. Są bardziej wytrzymali zawodnicy i trzymają się kilka lat, ale to rzadkość.
Miałeś rację, zdecydowałem się, byłem w Monarze krakowskim, dość szybko wleciała żółta kartka i później jeszcze dociążenia otrzymałem, w końcu powiedziałem, że ja to pierdole i wziąłem wypis, wiedziałem w głębi serca, że jedna część mnie pragnie wyjść z tego szamba, natomiast druga mówiła, że to nie mój czas jeszcze, a jak człowiek w pełni nie jest zdecydowany to chuja mu to da, dlatego wziąłem wypis. Do hery na razie dostępu nie mam, fent i oksy tylko no i metkat i dopy.

Postępuje strasznie chujowo, jak dziecko - ale jak to ktoś powiedział ,,każdy musi dotknąć swojego dna :finger: ", źle mi z tym, że wróciłem, konsekwencje są takie, że wyprowadzka do miesiąca czasu, kontakty do oxy i fena wróciły, ogólnie znowu przeżywam 2 stany - jest mega albo chujowo, teraz na szczęście jest mega, ale wiem, że tylko do wykończenia worków. Potem znowu psychika wpierdol dostanie :wall:
Duszę mam w mro­ku, więc będę niósł światło.
  • 4807 / 267 / 0
18 lutego 2018TenMalyKarakan pisze:
Strasznie zdradliwa substancja, a biore tylko p.o. Bralem ledwie kilka razy (kilkanascie paczek lacznie), uzaleznienia nie ma oczywiscie, ale pojawiaja sie caly czas mysli, zeby sobie jeszcze raz wziac
Skoro pojawiają się myśli o tym żeby wziąć kolejny raz to znaczy że jesteś uzależniony i lepiej dla Ciebie będzie jeśli zaczniesz myśleć o swoim zachowaniu przez pryzmat uzależnienia zamiast oszukiwać się że uzależnienia oczywiście nie ma...

Piszesz dalej że substancja jest droga, nie opłaca się brać itd... Właściwie każdy narkotyk jest drogi, nawet te najtańsze ponieważ koszt utrzymania uzależnienia wzrasta wraz z rozwojem nałogu i potrzebami. Dziś wydajesz x złotych na jedną paczkę, za miesiąc będziesz wydawał trzy razy tyle na trzy paczki itd.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 8 / / 0
Nawet jeśli myśli krążą wokół mtkta, weź zmień przynajmniej narkotyk na mniej wyniszczający.
Pseudo-redukcja, postaraj się zejść z tego substytuowanego, potem czystość albo terapia.

No, chyba, że wolisz manganizm i praktycznie wózek inwalidzki.
  • 3571 / 581 / 1
Leendis, skad jestes?pisz tu albo @
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 103 / 9 / 0
13 maja 2018TheLight pisze:
18 lutego 2018TenMalyKarakan pisze:
Strasznie zdradliwa substancja, a biore tylko p.o. Bralem ledwie kilka razy (kilkanascie paczek lacznie), uzaleznienia nie ma oczywiscie, ale pojawiaja sie caly czas mysli, zeby sobie jeszcze raz wziac
Skoro pojawiają się myśli o tym żeby wziąć kolejny raz to znaczy że jesteś uzależniony i lepiej dla Ciebie będzie jeśli zaczniesz myśleć o swoim zachowaniu przez pryzmat uzależnienia zamiast oszukiwać się że uzależnienia oczywiście nie ma...

Piszesz dalej że substancja jest droga, nie opłaca się brać itd... Właściwie każdy narkotyk jest drogi, nawet te najtańsze ponieważ koszt utrzymania uzależnienia wzrasta wraz z rozwojem nałogu i potrzebami. Dziś wydajesz x złotych na jedną paczkę, za miesiąc będziesz wydawał trzy razy tyle na trzy paczki itd.
Juz nie biore. A uzaleznienie bylo tak mocne i szybkie pewnie przez polaczenie z porno, od ktorego bylem (dalej jestem w sumie) uzalezniony.

metkat z manganem to straszne gowno, nawet doustnie. Nawet jak nie dostanecie manganizmu, to inne szkody na pewno ten mangan zrobi.

Do tego raz wzialem z trzech paczek zamiast z dwoch i od tej pory dwie przestaly dzialac tak dobrze, wiec jak ktos juz bierze, to nie radze eksperymentowac z wieksza dawka.
ODPOWIEDZ
Posty: 239 • Strona 22 z 24
Artykuły
Newsy
[img]
Leki na ADHD i medyczna marihuana a testy drogowe. Czy testy rozpoznają źródło substancji?

Czy zażycie niektórych leków może skutkować oskarżeniem o prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków? Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Stanisław Trociuk, zwrócił się do Komendanta Głównego Policji z pytaniem, czy używane przez funkcjonariuszy testy narkotykowe potrafią rozróżnić substancje aktywne od leczniczych. Odpowiedź Policji nie rozwiewa wszystkich wątpliwości – zwłaszcza w kontekście leczenia ADHD czy terapii z wykorzystaniem medycznej marihuany.

[img]
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem

Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.

[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.