Więcej informacji: Empatogeny w Narkopedii [H]yperreala
29 października 2017BuDzik666 pisze: Hejka
A może znacie rozwiazanie takiego problemu:
Moja ładniejsza połowa po pixach idzie spać.
Łyka pół po jakimś czasie dorzutka, łacznie miedzy 1.5 a 2 godz zabawy a potem nagle ją odcina. Robi sie senna, tuptać sie nie chce tylko azymut łożko.
Bez znaczenia czy to DOM czy festiwal czy klub. Rożne dropsy czasem poprawiane mj czasem nie.
Czemu tak? Ktoś z Was tak ma? Co z tym zarobić? Może jakiś mix? Latane jest z różną częstotliwością, czasem raz na 2 tyg czasrm raz na miesiąca, czasem 2 dni z rzędu.
Raczej bez alko. Czasem piwo przed, na wejściu.
??? Jakieś pomysły ???
Co do pizgania 2 dni z rzędu to po prostu brak słów - tak się nie robi i koniec, bo zanim Ci się serotonina zdąży zregenerować ty ją znowu wyczerpujesz do zera. Nie dośc, że chujowy trip będzie to następne kilka dni jeszcze gorsze. Z suicide tuesday zrobi sie suicide week.
06 listopada 20174noniush pisze: [mention]kushit[/mention] [mention]OdwiertKorzenny[/mention]
Wcinaliście piracetam też pare dni przed czy tylko w dzień rollowania? Na erowidzie i bluelightcie spotkałem się z opiniami że ludzie np. 2 dni przed zaczynali łykać
skonczyla mi sie paczka, zostal jeden tabs 1,2g. musze isc do lekarza po recepte (lekarz rodzinny powinien wypisac bez problemu)
chomikuje dobrego rozowego czupsa xD a ostatnio wlasnie poszly dwa dobre krazki z piracetamem, rozowy czups i 3/4 golda - bylo miodnie, taka empatia ze hej a set & settings malo sprzyjajacy. w koncu dobre NL krazki, 1 i 3/4 zaspokoilo mnie w zupelnosci a zawsze wpierdalam jak dzikus
szkoda ze nie dzialal :( zrob sobie jeszcze jedno podejscie, zjedz te 3 gramy na godzine przed. jak na pierwszy raz to strasznie duza te dawke piracetamu wziales nawet na examine jest napisane ze najwieksza i najlepsza dawka progorwa to 4.8g na raz . byc moze za duzo tego i stad oslabione dzialanie, nie wiem
ja za pierwszym razem zjadlem 3g i za drugim tez 3g na godzine przed, magia na bank byla po dwoch tygodniach przerwy, empatia pod sam sufit
a uwazam, ze mam troszke zryrane receptory po wrzucaniu..
Nie cytujemy postów znajdujących się bezpośrednio nad naszym postem. - {owerfull}
potem jak byłem naćpany to wpierdalałem jak tiktaki
Ja chyba przetestuje znowu w ten weekend samo MDMA i piracetam i zobaczę.
Tylko mam dylemat jakiego sorta wybrać.. nowy, beżowy i pachnący, czy krystaliczno-biały bezwonny (jest całkiem dobry)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/modulacja_aktywnosci_kory_przedczolowej_szczura.jpg)
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kambo.jpg)
Rytuały, narkotyki i przestępstwa seksualne. Są zarzuty dla fałszywego szamana
Mężczyzna z Gryfina (woj. zachodniopomorskie), Dariusz T. przedstawiał się jako uzdrowiciel, radiesteta, bioenergoterapeuta i praktyk kambo. Jego działalność, która miała pomagać osobom zmagającym się z traumami i depresją, okazała się jednak przykrywką dla niebezpiecznych praktyk i przestępstw. 62-latek oskarżony jest o przeprowadzanie "rytuałów" przy użyciu roślin psychoaktywnych i przestępstwa o charakterze seksualnym.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/fear-and-loathing-in-las-vegas-car.jpg)
USA: Co czwarty kierowca, który zginął w wypadku, był pod wpływem marihuany
Nowe badanie przeprowadzone w stanie Ohio pokazuje, że ponad 40 proc. kierowców, którzy zginęli w wypadkach drogowych, miało we krwi THC – substancję psychoaktywną zawartą w marihuanie. Średnie stężenie było wielokrotnie wyższe niż poziom uznawany za bezpieczny.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sad_okregowy_w_legnicy.jpg)
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości
Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.