Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Kupowanie nie jest nielegalne, dopóki nie trzymacie morfiny ze świadomością, że to na pewno morfina, w rękach, nic się nie dzieje.
Ps. Boże co tu się dzieje, handlują mi w moim dziale, ile sprzątania :emo: :'(
Jeżeli czytając moje posty uznałeś opiody za fajne, przepraszam. Byłam strasznie nieodpowiedzialna w czasie swojej aktywności tutaj.
Trzymajcie się ciepło.
Ja w ogole nie wiedzialem, ze to takie straszne przestepstwo kupowac leki przez internet. Dajcie spokoj. Co niby za to grozi? Ja od zawsze wrecz wolalem odbior osobisty i nigdy nie spotkalem nieprzyjemnosci.
Jesli chodzi o wysylki i ogloszenia, to tak jak poprzednicy, jesli jest oferowany caly arsenal - jest to oszustwo. Prawdziwe ogloszenia sa skromne ze tak to ujme. Oczywiscie tylko i wylacznie wysylka ze sprawdzeniem zawartosci, ale UWAGA: gosc moze obiecac, ze tak wysle, a wysle zwykle pobranie. Ja tak mialem kiedys, mialem cisnienie, gosc wydawal sie w porzadku to mowie no nic, przyjme to zwykle pobranie (a przypominam, obiecal pobranie ze spr. zaw.). No i to bylo moje pierwsze i jedyne oszustwo na jakie sie nacialem.
Albo przesadzacie, albo to ja jestem dziwny. To raczej sprzedajacy powinien sie bardziej martwic. A tutaj mowicie ze za kupno lekow to krzeslo elektryczne. No nie wiem.
29 sierpnia 2017guccilui pisze: Albo przesadzacie, albo to ja jestem dziwny. To raczej sprzedajacy powinien sie bardziej martwic. A tutaj mowicie ze za kupno lekow to krzeslo elektryczne. No nie wiem.
To nie jest też kwestia nieumiętnego podawania, bo inne substancje brane tymi drogami świetnie na mnie działały.
Również kodeina nigdy na mnie nie zadziałała (kilkanaście prób, niektóre po dwa opakowania+ ).
Pytanie dotyczy relatywnie bezpiecznych sposobów na wzmocnienie działania, najlepiej za pomocą wymienionych powyżej, lub łatwo dostępnych substancji. Łączyłem już z hydroksyzyną - która skutecznie wzmagała efekt - ale niestety dodawała duużo senności i dominowała opiaty - podobnie zresztą z marihuaną i haszem.
28 sierpnia 2017Scone pisze: morfina i heroina bardzo słabo na mnie działają (...) zastanawiam się, czym ją wzmocnić. Myślę o moklobemidzie, ale czytałem na bluelighcie, że połączenie z iMAO jest niebezpieczne, bo grozi bardzo niskim ciśnieniem, albo depresją oddechową. Czy jeśli odpowiednio zmniejszę dawkę, to mogę takie połączenie zastosować?
Mogę zamiast tego zjeść grejpa, ale coś czuję, że to nie wystarczy (waliłem p.r 70 mg, plus dorzucałem ze 40 podjęzykowo i dożołądkowo i ledwo cokolwiek czułem).
Ktoś też pisał na bl o miksie z cymetydyną (...) Co o tym sądzicie?
moze opio nie sa dla ciebie, byc moze masz cos zjebane z receptorami.
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Proszę o konstruktywne odpowiedzi :).
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.