24 stycznia 2017Veramid pisze: Jedzone jako mentosy zamiast jedzenia? Twój sposób na dietę?
Chcę się odchudzić bez wysiłku, dlatego pytam.
Ale dieta potem przeszła na coś innego, zdiagnozowano mi wręcz wyniszczenie organizmu, BMI poniżej normy, a wszystkie wyniki krwi w normie, mimo ze ledwo chodziłam i nie byłam w stanie sama jeść.
Poza dwoma wynikami, ale dziś byłam z tym u lekarza i powiedział, że mogłam mieć wtedy jakiś mały wirusik i że mega dziwi go, ze ja jedząc co jem, żyjąc jak żyje i w ciągu ostatniego roku co chwilę trafiając do szpitali/na detoks/przedawkowania, mam tak wzorcowe wyniki krwi, w tym funkcjonowanie wątroby, mocznik, kreatyninę i inne.
Ktoś pytał, jak można tyle jeść na dzień tj. 20x2mg. Normalnie. Dla mnie to nic dziwnego, ale wiem, że ludzi zmiata już po czwórce. Moja tolerka na wszystko jest bardzo dziwna, dlatego aktualnie dostaje dośc wysokie dawki leków (mam w domu pół mini apteki i zazwyczaj przy wybieraniu leków muszę zamawiać, bo nie mają tyle na stanie) po których funkcjonuję jak normalny człowiek, a jak dam komuś ze znajomych jeden z moich leków i to 1/2 to wyłącza ich z życia a 18h głębokiego snu.
post2405922.html#p2405922
-dlaczego do leków z apteki(Escilatopram), chcesz dołożyć rc gówno nie wiadomego pochodzenia, którego na dodatek nie można dokładnie dawkować
-dlaczego nie kupisz Relanium lub Klorazepatu(Tranxen, Cloranxen) i nim nie odstawiasz Clonazepamu
Albo się leczysz antydepresantami, albo walisz rc gówno dla użytkowników, którym nie zależy na odstawianiu substancji tylko na spizganiu.
Ale dużo. Bardzo. I wódka. Dwa dni. Aloha!
A wóda z mety okazała się lepsza niż ta sklepowa, true story.
27 stycznia 2017Veramid pisze: Nie wiem dlaczego Cię załamała. Skoro chcesz się leczyć, a zakładam, że tak, bo napisałeś, że bierzesz Escilatopram. Jak wszyscy wiemy lek przeciwdepresyjny. Pytanie brzmi:
-dlaczego do leków z apteki(Escilatopram), chcesz dołożyć rc gówno nie wiadomego pochodzenia, którego na dodatek nie można dokładnie dawkować
-dlaczego nie kupisz Relanium lub Klorazepatu(Tranxen, Cloranxen) i nim nie odstawiasz Clonazepamu
Albo się leczysz antydepresantami, albo walisz rc gówno dla użytkowników, którym nie zależy na odstawianiu substancji tylko na spizganiu.
Pewnie nie byłeś na szpitalnym detoksie od benzo. Nie mylić detoksu z odwykiem. Ja byłem dwa razy i tam najpierw zamieniają klona na relanium, a później zmniejszają dawkę. Trwa to do pięciu tygodni(minimum cztery) na tyle pozwala nasz kochany NFZ. Pewnie nawet nie myślałeś o szpitalu i terapii. Jestem nawet tego pewien, bo to odstrasza. Sama myśl, że mam się z tą substancją rozstać, raz na zawsze i żyć jest trudna. Czytałeś na pewno to:
http://benzo.org.uk/polman/index.htm
Też w to uwierzyłem, że sam, że stopniowo... Sam i stopniowo mogę zejść do 2- 4mg klona i na nich egzystować. Najdłużej byłem czysty 7miesięcy, odstawione cold turkey i było z tygodnia na tydzień tylko gorzej. Codziennie się czułem jak na potężnym kacu. Nie wiem jak długo już bierzesz- to jest pytanie klucz. Jeśli kilka lat to sam będziesz miał bardzo ciężko. Piszesz o GHB, które jest większym gównem od benzo. Znałem kolesia, który chwalił się tym, że odstawił bz przy pomocy gbla- też mi osiągnięcie. Zamienił stryjek siekierkę na kijek.
Zapytam z ciekawości po co chcesz brać GHB, skoro zależy Ci na odstawieniu BZ?
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką
Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
