06 stycznia 2017pryta667 pisze:

W którymś watko przewinęła się teoria jakoby benzo uszkadzało mozg, wg. mnie to bzdura z prostej przyczyny po pierwsze klony zapisuje się chorym na padaczkę(czyli na resztę życia to jeszcze by im dodatkowo mozg uszkadzali ?) a po drugie te leki przecież nie przeszły by testów klinicznych. Ta lekarka sama miała coś uszkodzone, w czerepie że tak pierdoliła. :nuts:

Ryzyko uzależnienia u osób stosujących benzodiazepiny przez długi czas ocenia się na 0,1-2%, jest więc dość niskie pomimo wielu popularnych opinii[

To znalazłem na wikipedii nie wiem jak to skomentować ale nie wierze w to.

27 stycznia 2017projektant pisze:

Siema, odstawiam clonazepam po 3 miesiącach codziennego brania (ok. 4-6mg/d), planuję odstawić jak najszybciej. Aktualnie jestem na 4mg i planuję zejść do 3 lub niżej w dwa tygodnie i przesiąść się na Flubromazepam oczywiście zmniejszając dawki na ok. tydzień. Pierwsze pytanie - czy tydzień wystarczy na wydalenie przynajmniej większości clona z organizmu (na tyle, żeby nie telepało) i nie było rozjebania? I najważniejsze - czy po tym tygodniu i odstawieniu flubro można bezpiecznie przyjmować GHB? Chodzi mi o jakiekolwiek interakcje z antypadaczkowym działaniem klona. Z góry dziękuję kompetentnym za odpowiedź.
Dodam, że od tygodnia biorę 10 mg escilatopramu (nerwica lękowa).

serotoninowy pisze:

czulem sie jak szmata , balem sie wlasnego cienia i pojawial sie lek jak kladlem sie spac... najbardziej balem sie padaki nie samej odstawki i tego ze mnie wytrzepie

serotoninowy pisze:

Moze to dziwne co Ci teraz zaproponuje jednak ja to bym chyba sie przerzucil w twojej sytuacji na clonazolam poki co. Najsilniejsze benzo z jakim mialem doczynienia, Klonazolam wg mnie jest 3 razy silniejszy niz klonazepam i ma 2 razy krotszy czas poltrwania. Zredukowalbym zolam do minimum , przeliczyc chyba potrafisz ile klonazolamu Ci potrzeba na redukcje klonazepamu. Jak juz bedziesz na minimum clonazolamu to wtedy przechodzisz na relanium lub Flubromazepam i calkowicie bezbolesnie pozbywasz sie wjebania ;-) Ja bym tak zrobil no bez kitu, wiem ze to dziwne proponowac Klonazolam komus wjebanego w klonazepam ale jesli okielzna chec dorzucenia to da rede ;) Powodzenia ziom, tylko dobre geesy