I Ty polecasz żeby się uzależnić i od benzo i od gabapentyny na raz?
boozer86 pisze:Gabapentyna to te substancją o której piszą że uzależnienia dużo gorzej niż benzo i nie idzie jej odstawić, bo odstawka jest tak przejebana?
boozer86 pisze:I Ty polecasz żeby się uzależnić i od benzo i od gabapentyny na raz?
Nie polecam takiego łączenia. Naprawdę wystarczy walić niezbyt duże dawki ale w miksach i prawie codziennie i jest jazda. Już kilka miesięcy temu (a wtedy jeszcze nie tknąłem eti i natężenie reszty też miałem mniejsze) zauważyłem dziwne objawy. Tzn, często późne zasypianie, ze 2-3 pobudka w środku nocu z okropnym lękiem, jakieś zawroty głowy. Na dobre zaczęło się niedawno. Po wzięciu phen czy piwie czułem się dobrze krótki moment a potem przychodziły depresyjne myśli, lęki, niemożność zaśnięcia. Raz po 4 piwach kolejne kilka dni byłem chodzącym kłębkiem nerwów, akatyzja, brak snu.
Po odstawce wszystkiego czułem się chujowo kilka dni (a pierwsze 2 naprawdę chujowo), ale z każdym dniem jest coraz lepiej. Początkowo nic nie mogłem jeść - teraz wprowadzona fajna dieta, sport, suplementacja witaminami i minerałami. Niedługo zacznę suplementować to:
http://pl.swissherbal.eu/sklep/relatonic-max/#reviews
Może pomóc moim gaba-receptorom. Planuje odstawkę na co najmniej kilka miesięcy. I najważniejsze nigdy potem nie wracać do częstego stosowania (nie mówię o ciągach, ale raczej o nadużywaniu). Jestem już na to psychicznie gotowy po tych ostatnich jazdach:D
Masterfilter pisze:Wiem, że debilna porada i jest to na dodatek z deszczu pod rynnę, ale ja bym zrobił tak:
1. zmniejszam dawki GBL na tyle, na ile dam radę,
2. Kołuję sobię coś na drgawki, coś co nie jest barbi/benzo, np. kwas walproinowy albo karbamazepinę.
3. Odstawiam GBL, zaczynam wpierdalać antypadakowce i ( :nuts) biorę opio, jeżeli nie masz tolerki, to 300-450mg kody powinno zlikwidować 'skręta' gblowego.
Przeczekaj odstawkę na opioidach.
Może to mieć sens, ale tylko, gdy nie chcesz calkiem trzeźwieć, bo opio na 90% Ci się spodobają.)
Jak co, to nie ja pisałem, to metkat.
Może od razu poleć mu hel albo majke
Znałem kiedyś typa, który pił GBLa 3 lata codziennie po 20-30ml i tak sobie zniszczył układ nagrody, że 180mg oksykodonu dożylnie go praktycznie nie rusza w przyjemny sposób.
ZERO TOLERANCJI DLA TOLERANCJI!
Berig pisze:późne dyskinezy to efekt uszkodzenia układu GABAergicznego.
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką
Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.
Maroko stawia na legalne konopie. Ulga dla tysięcy farmerów
Największy na świecie producent konopi indyjskich stawia na legalizację upraw. Po dekadach działania w cieniu, rolnicy z regionu Rif mogą wreszcie pracować bez obaw o aresztowanie. Legalizacja przynosi nowe możliwości, ale też wyzwania — nielegalny rynek wciąż ma się dobrze, a rolnicy narzekają na problemy z wypłatami za plony.
