4-MMC, M-CAT, metyloefedron
Więcej informacji: Mefedron w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1294 • Strona 98 z 130
  • 447 / 50 / 0
mef u mnie gonia po 50 torbe
a w hurcie po 25 26 zalezy

jebie ogorem od marca jest ciagle ten sam, w sumie jebie tak samo ale raz byly krysztalki a raz takie sopelki lodu czy jak to kurwa nazwac, jest i ma sie dobrze, kurwa zebym sie nie bal tego przez gramanice przewozic to nigdy bym tych klefedronow nie wpierdalal,.
tylko problem inny, wzialbym sobie stowe, to bym ja zezarl w ciagu i chuj.
  • 18 / / 0
No już lepszy mef z metyloamina niż te klefedrony. Podobne do tego? Jak tak to jest oporowo.
[ external image ]

Nie cytuj posta znajdującego się bezpośrednio nad Twoim; wycięto cytat - WRB
Uwaga! Użytkownik Yeeernik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 237 / 5 / 0
Bigaffe1990 pisze:
mef u mnie gonia po 50 torbe
a w hurcie po 25 26 zalezy

jebie ogorem od marca jest ciagle ten sam, w sumie jebie tak samo ale raz byly krysztalki a raz takie sopelki lodu czy jak to kurwa nazwac, jest i ma sie dobrze, kurwa zebym sie nie bal tego przez gramanice przewozic to nigdy bym tych klefedronow nie wpierdalal,.
tylko problem inny, wzialbym sobie stowe, to bym ja zezarl w ciagu i chuj.
Masz na myśli Czeską czy Słowacką granice?:>
  • 447 / 50 / 0
Yeeernik pisze:
No już lepszy mef z metyloamina niż te klefedrony. Podobne do tego? Jak tak to jest oporowo.
[ external image ]

Nie cytuj posta znajdującego się bezpośrednio nad Twoim; wycięto cytat - WRB
Nope inny ale ostatnim razem widzialem Go w sierpniu wiec moze sie pozmienialo:)

@up granica granica.
  • 98 / / 0
W trojmiescie nie słyszałam dawno, a gdyby był jak kiedyś to i dwieście bym dała za punkta
mleko i miód czekają na mnie po drugiej stronie
  • 0 / / 0
W Gdańsku od dłuższego czasu nie mogę upolować też. Wole nic nie grzać niż grzać byle shit
  • 56 / 5 / 0
Stary dobry mef. Po delegalu 3MMC ciężko będzie się zajebać jak mefedronowa dziwka. Gdańsk pusty :/
Born to lose - live to win! Motorhead!
  • 1877 / 194 / 0
Słyszałem przyśpiewki, że ponoć coś w Gdyni można upitrasić

Ja osobiście nie próbowałem
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
  • 1141 / 116 / 0
Wiem tyle, że mój ziomek dawny (zapalony mefedroniarz) jeździł po temat do Łodzi. Jak w Lodzi była lipa to zapierdalał po temat do Gdyni.
I z tego powodu wiem, że to nie jest na 100% wałek i kurwa jestem pewny że to real mefka, bo by nie ruchał tyle km żeby sie dać w chuja zrobić.
Ziomek niestety się już tym nie zajmuje ze względu na to że ma zawiasy i sie dyga.

Było to jednak dawno, ale on twierdzi że w Gdyni mefedron był od zawsze i zawsze był i uważa że nadal jest.
Uwaga! Użytkownik Static nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 56 / 5 / 0
LiquidStranger pisze:
Słyszałem przyśpiewki, że ponoć coś w Gdyni można upitrasić

Ja osobiście nie próbowałem
Dzięki za tip. Nie znam śledziowa ale chyba się zakręce. Nie mam zamiaru grzać obecnych rc
Born to lose - live to win! Motorhead!
ODPOWIEDZ
Posty: 1294 • Strona 98 z 130
Newsy
[img]
Farmaceuta skazany na 2 lata więzienia za nieumyślne doprowadzenie do śmierci

Sąd Najwyższy rozpatrywał niedawno wniosek o kasację wyroku, jaki wydano w sprawie farmaceuty, który miał nieumyślnie doprowadzić do śmierci kobiety. Z akt sprawy wynika, że wsypał zmarłej narkotyk do napoju, co doprowadziło do jej śmierci. Farmaceutę skazano na 2 lata pozbawienia wolności.

[img]
Tysiące nielegalnych roślin konopi indyjskich usunięte z popularnego parku narodowego

W mediach pojawiła się niedawno informacja o likwidacji gigantycznej, nielegalnej plantacji marihuany w sercu Parku Narodowego Sekwoi. Dla wielu to kolejny „dowód” na szkodliwość konopi. Ale dla nas [społeczności FaktyKonopne.pl], ta historia jest czymś zupełnie innym. To potężny dowód na to, jak destrukcyjny jest czarny rynek i dlaczego tak bardzo potrzebujemy świadomej, legalnej i w pełni regulowanej branży.

[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.