blackrose pisze:Alkohol działa zawsze depresyjnie na ośrodkowy układ nerwowy. Z tym, że najpierw hamuje ośrodki hamowania w mózgu, stąd występujące w pierwszej fazie pobudzenie. I to jest właśnie wytłumaczenie na częste pytanie, skąd pojawia się euforia i przypływ energii, skoro etanol jest depresantem.
Odkopuję i rzucam hipoteza, czy własnie dlatego, że im więcej na pierwszy łyk wypijemy alkoholu to przerodzi się to właśnie w tę większe euforyczne pobudzenie na początku a potem zgon, (jeżeli to bylo 0,7 na raz hehe :D, ?) Skalę biorąc pod uwagę jedno piwo (odczekanie chwilkę na pobudzenie a potem stan działania depresanta), to moja opinia, gdyż właśnie tak to dzialało opisuję w porównaniu do wypitego całego piwa na raz i własnie stąd ta hipoteza. Czy faktycznie wypity ten sam alkohol w tym samym czasie? ale proprcjonalnie ja 100ml, Kowalski 500ml, da Kowalskiemu większa euforię/pobudzenia początkową "hamując ośrodki hamowania w mózgu", niż mi? Jeżeli tak to myślę, że własnie odbije się to wprostpropocjonalnie do późniejszego (szybszego"zgonu"). To co napisałem to sprawa czysto teoretyczna, nie biorąca pod uwagę innych czynników wpływających na to :)
JAko wjebany w alko, powiem Wam, że to czynnik osobisty. Nie chodzi o dawkę tylko o GABA. Jesteś wyczulony, tolerancja, itp. Ilość alkoholu nie ma tu znaczenia. na jednych działa tak, na innych srak. Wiadomo. Duże dawki powodują zgona jak benzo (np).
Etanol stymuluję jedynie receptory odpowiadające za agresję i głupotę.
Temat do zamknięcia.
Kilkudniowy ciąg ? To jest ciąg >? Chyba na ssaniu pałki.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/1/1cebbad0-2737-45fa-a05e-2555ed38dab6/IMG_20250821_144405.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250930%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250930T103802Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=969dd25bab6c625b791d5876e5f5857a147c8d5ac4edf6087014bfabaada4ab0)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/ministerio_de_interior_de_espana.jpg)
Hiszpańska policja rozbiła komórkę kartelu. "To była twierdza marihuany"
W ostatnich latach Hiszpania stała się jednym z głównych punktów tranzytowych narkotyków do Europy. Jej strategiczne położenie na Półwyspie Iberyjskim — z długą linią brzegową, portami o ogromnym znaczeniu handlowym i Cieśniną Gibraltarską, przez którą prowadzi kluczowy szlak między Afryką a Europą — sprawia, że kraj ten jest szczególnie narażony na działalność międzynarodowych mafii narkotykowych. Najnowszym tego dowodem jest rozbicie w Walencji komórki tzw. Bałkańskiego Kartelu, jednej z najaktywniejszych organizacji przestępczych Europy Wschodniej.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/portadas-marian39-768x440.png)
Medyczna marihuana w Bundeslidze: Union Berlin przełamuje tabu
Piłka nożna to nie tylko bramki, transfery i wielkie emocje. To również przestrzeń, w której odzwierciedlają się społeczne zmiany, nastroje i debaty. Decyzja Unionu Berlin pokazuje, że stadion może stać się miejscem znacznie szerszej dyskusji – o zdrowiu i przełamywaniu tabu. Berliński klub jako pierwszy w historii Bundesligi związał się z marką medycznej marihuany.
Limburg: mąż przez dziesięć lat podawał żonie narkotyki i wykorzystywał seksualnie
Izba w Hasselt skierowała do sądu okręgowego sprawę 50-letniego mieszkańca Zonhoven, oskarżonego o wieloletnie podawanie żonie narkotyków oraz wykorzystywanie jej seksualnie. Sprawa odsłania jedną z najbardziej skrajnych form przemocy domowej, opartą na nadużyciu zaufania w związku małżeńskim.