TALK - Rozmowy [H]

[decozelll]

Ale to gdyby było takie proste to już dawno bym to zrobiła. Wiesz później ta pustka zostaje. Muszę coś ogarnąć jednak bo coraz bardziej martwię się o zdrowie. Latka lecą ,a mi zależy na życiu. Stoperan nie działa za to Loperamid już tak. Oczywiście w wyższych dawkach niż normalnie. Już podchodzilam do prób zjechania z dawki. Wiem na czym to polega i z czym to się je. Przeraża mnie po prostu to że zamiast krwi mam" kapsułki w żyłach "

[Niebo]

Dlatego o stoperanie nie mówiłam.
Wiem, ale tej pustki się nie pozbędziesz. Możesz ją zapchać jakimś hobby, ale i tak będziesz zmuszona nauczyć się z nią żyć, taki urok opiatów.


I jak Ci szło zmniejszanie dawek?

[NegatywneWibracje]

Ale to gdyby było takie proste to już dawno bym to zrobiła. Wiesz później ta pustka zostaje. Muszę coś ogarnąć jednak bo coraz bardziej martwię się o zdrowie. Latka lecą ,a mi zależy na życiu. Stoperan nie działa za to Loperamid już tak. Oczywiście w wyższych dawkach niż normalnie. Już podchodzilam do prób zjechania z dawki. Wiem na czym to polega i z czym to się je. Przeraża mnie po prostu to że zamiast krwi mam" kapsułki w żyłach "

Probowalas np. zjechac z tramca, po czym wejsc na wenlafaksyne?

[Śmierć]

Pamiętam swój pierwszy raz po tramadolu. Nie miałem wtedy w domu ciepłej wody - niezapłacone rachunki. Było lato, więc dało się przeżyć. Zażyłem 200 mg tramadolu, poszedłem się kąpać myśląc, że choć trochę mnie rozgrzeje. Niedoczekanie. Serce tak mi waliło, że myślałem, że to koniec, ciśnienie bardzo wysokie, lekka arytmia. Nieprzyjemne, ale później było już lepiej (jedynie uczucie w sercu pozostało - biło silniej, niż zwykle).

[DrStrangelowe]

Mnie po dziś dzień 200 grzało jak kaloryfer. Ale biorę rzadko, po co marnować tolerkę przecież to fajny drag ;)

Przygodę z tramem zacząłem już 2 lata temu, ale tylko "raz na ruski rok" ogarniam butlę. Za pierwszym razem wziąłem 200 i od tamtego czasu zawsze 200- max 350 kilka razy (w sensie z dorzuceniem 150 parę godzinek później).

No i teraz, jako że miałem malutki ciąg, planuję wzmocnić dawkę do 450 na raz (ma wygrzać jak słońce w meksyku) więc pierwszy raz to złączę z benzo.
No i przerwa na co najmniej 2 miesiące (to jest ostatnia dawka kropli).
Taka mała rada dla rozpoczynających przygodę- nie zwiększajcie dawek. Jak przestanie działać, dorzućcie doraźnie leciutko coby się nie zmarnowało, i zróbcie przerwę. Potem powrót do tej samej dawki.

Dodam, że retardy na mnie działają CHUJOWO, straszne gówno co do efektywności fazy w porównaniu z kroplami z butli 96, też tak macie?

[t0p3k]

Identycznie :) Ale to trochę dziwne, szybszy wjazd okej, ale dawka w sumie ta sama a jednak różnica ewidentna.

[jevv]

Dawać drugą szansę tramcowi?
Kocham kodę, sedacje i ciepełko po niej, kocham wszelkie barbiturany i benzo, stymulantów zwyczajnie nienawidzę.
Spróbowałem ostatnio 200mg tramca retard pokruszonego to przez jakies 8h byłemn erwowy, lekko-średnia stymulacja, miałem dziwne uczucie podczas gadania z ludzmi, spociłem się i to dość ostro i to puściło własnie po wspomnianych 8h. Poczułem po prostu ulgę, że zaczyna puszcząc ale dopeiro fajnie sie zrobiło i błogo jak zarzuciłem 1mg alpry i poszedłem spokojnie spać. Jest jeszcze szansa dla tego?

[meme]

@up: Powiem Ci szczerze, że drugi raz na Tramalu był znacznie lepszy niż ten pierwszy. Mocniej podziałało, mimo że brałam taką samą dawkę co wcześniej, czyli 200mg. Jak coś to możesz dodać też 1 browara. Wczoraj po tym miksie, jak nie byłam na spacerze, to noddowałam. Polecam. ;) Jednak warto powiedzieć, że tramadol to opioid, który daje zupełnie odmienne działanie od kodeiny. Zależnie od człowieka, może inaczej oddziaływać na organizm.

[Duce]

Mam kolegę który prawdopodobnie jest już uzależniony od kodeiny, chciał się przeżucić na tramca, kupił tą dużą butlę Tramalu i skończyło się tak że wypiłem ją ja Po prostu nie spodobało mu się działanie tramadolu, choć kodeinę wpierdala prawie codziennie. Ja natomiast wręcz przeciwnie uważam trampka za opioid klasę wyżej niż kodeina. Wynika z tego, że nie każdemu działanie tramadolu się podoba, niektórzy zostają przy kodeinie bo po prostu tramal im nie leży. Tak jak wspomniała meme, tramadol ma trochę inny profil działania no i działanie zależy od organizmu na mnie tramadol działa bardzo sedacyjnie a kodeina pobudzająco, ale są ludzie których tramadol mocno pobudza. Ten mój kolega stwierdził, że tramadol mu się nie podoba bo po kodeinie jest pobudzony i dobrze mu się gada z ludźmi, a po tramadolu czuje się przymulony, no cóż niektórzy nie lubią tego ujebania

@jevv Zawsze warto dać drugą szansę ;). Dorzuć benzosa do trampka, może będzie przyjemniej, ludzie mówią że tramadol i benzo dobrze ze sobą współgrają, być może zmniejszy to stymulację a nasili sedację.

[Ride]

Witam wszystkich,

Jest to moja pierwsza wizyta na forum tramadolu, jak i pierwsze starcie z Tramalem.

W opio mam male doswiadczenie, dwa razy heroina, kika razy designer opioids, kilka razy kodeina. Ostatni raz morfina 2 tyg. temu, ale przed tym grubo ponad rok nic.

Teraz to juz wlasciwie wczoraj podszedlem do tramca. Sugerujac sie wiedza wydarta z internetu na poczatek wrzucilem 250mg (t: 21:30) mocno rozkruszonych tabletek. Jako, ze jestem dosc podatny na dzialanie epileptyczne niektorych substancji, takze sugerujac sie internetem razem z Tramalem wrzucilem 10mg diazepamu w celu powstrzymania napadow drgawkowych.

Minelo prawie 1,5h - ciezko bylo sie dopatrzec jakis efektow, wiec zdecydowalem sie na dorzutke - 100mg (t: 22:55) rozkruszone na pyl i wymieszane na szybko z woda w szklance.

Czas mija, w pewnym momencie myslalem, ze czuje juz "cos", ale cos mi sie nie widzi dzialanie zamykajace sie w 5 minut. Dorzuta? Dorzuta - tym razem 200mg (t: 00:15) ze starta otoczka, rozkruszone na pyl i mieszane dosc intenswynie z woda przez 20-25 minut. Po tym nie bylo juz plywajacych kockow, tylko lekko zabarwiony na bialo roztwor.

No wiec lacznie 550mg, jest godzina 01:00. Obecnie tramadol faktycznie zaczyna dzialac - dominujacy efekt to rozuznienie miesni (bardzo przyjemne). Dodatkowo samopoczucie lepsze i leciutkie zaburzenia widzenia (nie widze malutkivh literek - obraz sie rozmywa). Posiedze jeszcze troche i zobacze czy moze sie to jeszcze rozwinie. Teraz mam kilka pytan:

Mozliwe jest, zeby diazepam podany wraz z tramadolem przycmil jego dzialanie? Dawka 10mg moze wydawac sie duza, ale ja mam tolerke na benzo.
Dwa, moze mi ktos poradzic? Jesli chcialbym jutro wieczorem (Wlasciwie to dzis) wrzucic tramca i tym razem bez dorzutek, tylko raz a dobrze, moge wrzucic 500-600mg jednorazowo (wraz z diazepamem)? Czy moze fakt malo koknretnego dzialania wynika z nie wiem, predyspozycji, moze ja po prostu potrzebuje wiecej?

Jestem facetem, waze 86kg z niewielka iloscia tkantki tluszczowej (ok 11%). 187cm wzrostu. Tygodniowo biegajac robie 20-35km. Cwicze na silowni (Glownie treningi wytrzymalosciowe). dobrze sie odzywiam, duzo spie i tylko czasami zatracam sie troche w narkotykach.

Dodam jeszcze, ze chcialbym wrzucic tyle, zeby miec na prawde dobrze. Radzilem sobie wielokrotnie z kryzysami, mam bogato wyposazona apteczke (w tym metadon). Powiedzcie mi ludzie, prosto z mostu, ile wrzucic na raz, zeby bylo dobrze, a nie smyru smyru