TALK - Rozmowy [H]

[slesz]

Potwierdzam. Jeden ze szczurów laboratoryjnych spożył dwie bliżej nieokreślone kreski (w granicach zdrowego rozsądku), po czym nie spał prawie pięć dób i o mało kogoś nie zabił.

Chciałabym się śmiać w tym momencie, ale szczur był obyty z nieokreśloną ilością substancji, a maksymalnie popierdoliło go akurat to. Chociaż nie wiadomo od czego bardziej - substancji samej w sobie, czy deprywacji snu. Wspominał również sporą ilość absurdalnych wkrętek po której chociażby jednej wysłano by takiego delikwenta do psychiatryka. Być może osobnik był nieodpowiednim testerem, wykazywał różne dziwne skłonności już przy poprzednich badaniach...

[sexibudda]

Jak sie ma do A pvp? Da rade vapo?

[MrRager]

Nijak, chyba, że pod względem psychoz, ale tu już nie porównam. Vapo pewnie się da, ale trzeba by było na freebase przerobić

[Modyfikowany Bigos]

na rozowym forum ktos pisal ze vapo dziala i nei trzeba zadnego fribejsowania robic , ponco lepszy wjazd niz alfa... ale wiadomo info z gimbus forum takze radze to trakwoac z przymrózeniem oka bo wiadomo jaki tam poziom wiedzy panuje ^_^

[Syberek]

Ogólnie kurwa zapomnijcie, że to co dostajecie to jest 4-FC, bo to się już żałosne robi. Rozumiem, że różowych sobie tak robią w chuja, ale żeby tu hehe

[artur019]

Nareszcie ktoś mówi jak ja.

Nie da rady, żeby to była 4'-Fluorokokaina.
Nie za tą cenę.
Nie na takiej stronie.
Nie z chin.
Wcale.

[bele]

Przecież ja też kiedyś pisałem, że te analogi koksu to mi śmierdzą wałkiem :)

[NickInnyNizWszedzie]

Czyli miał być hit a mamy ewidentny kit?
Kurwa byłem na to tak napalony że chciałem kupować w dniu wejścia do sprzedaży, dobrze że nie było siana :emo:

[MrRager]

Uświadamiam sobie, że to był kit, nie wiem czego w ogóle zdecydowałem się to sprawdzić, ciekawość wzięła górę, ale dostałem nauczkę i pożałowałem. Tylko co to mogło być, na pewno nie żadna alfa, ten profil działania bym rozpoznał, zresztą w tym czuć było serotoninę, nieogar ketonowy też nie pamiętam by wystąpił .

[Akkerman]

Jeśli macie rację to przywracacie mi wiarę w analogi kokainy. Sam tego nie pojmowałem, jakim cudem krewny tak zajebistej substancji jak koks mógł okazać się takim ryjącym banie skurwysynem. :-D