Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
Co do 4-MeO - próbowałem ostatnio E-MXE i IMO bije na głowę 4-MeO. 4-MeO pozostanie jedynie ciekawostką wśród dysocjantów z dużą ilością efektów ubocznych, a nie ma szans na pozostanie klasykiem na miarę 3-MeO czy MXE.
scr pisze: EDIT - generalnie substancja wypełnia jedną z luk swoim "niszowym" zastosowaniem, ale absolutnie nie jest zamiennikiem ani 3-MeO-PCP ani MXE.
Szkoda, że ta substancja ma niewiele wspólnego z tą poprzednią ale szkoda wora wyrzucać a reklamacją nie chce mi się teraz pierniczyć, bo jestem w rozjezdzie.
W dysoscjantach można powiedzieć że dopiero ale raczkuje (pare razy DXM) ale pewnego dnia zdecyduję się na testy i prosiłbym o kilka rad:
- ile na 1 raz żeby nie było ZA MOCNO? no i jaka droga podania najlepsza. Pod język/ P.O w drinku?
- s&s będzie najlepsze raczej sam w domu +wyro +sajko nuta? czy łąka w lesie + towarzysze ućpani tym samym?
- jak to sie ma do mixów z BK- grozi ZS?
- opłaca się podbijać dyńkę MJ? czy raczej sprowadzi do parteru?
w razie czego podratuje sie benzo . mam nadal wątpliwości czy to testować, ale i tak alter ego tru ćpuna wygra z tym drugim co by spuścił to w kiblu albo przynajmniej złożył reklamacje.
Zapodaj 40mg. Nie powinno być za mocno, a zawsze można dorzucić. 60mg jest spoko, 80mg to już jest grubo, ale Ty nie masz dużego doświadczenia w disso to nie polecam.
Dotyczy dawkowania poprzednich sortów, ten sort który teraz jest obecny wydaje się mocniejszy.
Co do s&s - IMO w domu, ta substancja nie nadaje się na imprezy i na miasto. Jest zbyt pojebanie stymulująca dopaminę. W domu nie wiem czy w łóżeczku wyleżysz. Nie polecam odpalać neta, bo następnego dnia możesz się zdziwić co to nawypisywałeś. Do lasu lepiej IMO MXM, MXE, ew. 3-MeO-PCP.
Co do mj - ja nie uznaję w ogóle mj i uważam, że nie ma co niszczyć sobie disso fazy przez kanna.
Co do miksów z bk. Nie próbowałem. IMO jeśli jakikolwiek to jakiś niestymulujący serotonergik. Acz uważałbym na ciśnienie i to bardzo. Zobaczysz sam - 4-MeO-PCP to istny szatan jeśli chodzi o stymulację i podbijanie ciśnienia (po niczym innym nie miałem 170/120, na ostrych fazach po MXE dobijałem do 160/100), dobijanie do tego stimów to proszenie się o kłopoty. ZS IMO nie grozi, bo 4-MeO nie ma działania serotoninowego.
Jeśli chodzi o drogę podania - ja stosuję odpowiednio rozcieńczony roztwór i PR, doustnie proponuję tylko w postaci gotowego roztworu z racji tego co napisał wyżęj Anthony Henderson - a substancja ma właściwości mocno drażniące. Pod język - zapomnij, wypali Ci dziąsła i język.
Uważaj na dorzutki - substancja działa bardzo stymulująco i po samym dysocjacyjnym peaku robi się niezły sajgon na bani. Dorzutki go zbijają, ale potem efekt się kumuluje, do tego ryzyko potwornej migreny - łeb mnie napierniczał za każdym razem gdy próbowałem tej substancji, nawet jak zapodałem tylko jednorazowo 40mg, a nie 700mg w ciągu dwóch dni. W tym drugim przypadku migrena trwała pół dnia, w pierwszym - godzinę.
Przygotuj się na te efekty i na nie do opanowania ogromną stymulację po peaku, a substancja Cię nie przerośnie. Do tego specyficzny zjazd, następnego dnia na ogół czuję się jak kupa i mam depresję i huśtawkę nastrojów - ale gdy huśtawka przebuja się na pozytywną stronę (np. muzyka i spacer) to jest to rewelacyjne uczucie nie do opisania i bardzo kreatywny umysł. Na plus bardzo wyostrzona percepcja wzroku następnego dnia, FullHD się chowa.
Co do benzo się nie wypowiem - jestem przeciwnikiem stosowania tej grupy substancji, a ew. zjazd trzeba przeboleć, ew. popić giebla.
Przy dorzucaniu po ~10mg co około godzinę można po trzeciej-czwartej dawce zaobserwować wrażenie "dzieje się coś ciekawego", podobne jak na 450mg DXM. Takie unikatowe wrażenie którego nie ma np. na MXE, więc stawiam na sigmę.
Przy takim sposobie dawkowania miałem też, odwrotnie niż scr, najpierw stymulację (dopamina) a gdy zeszła to dysocjacyjne odrealnienie.
Poszedłem spać 2,5 godziny od ostatniej dorzutki i zasnąć łatwo ale ... miałem pojebane, "bliskie rzeczywistości" sny i fałszywe wspomnienia.
Na drugi dzień straszne lenistwo.
Substancja mało rekreacyjna ale ciekawa. Po znalezieniu odpowiedniej dawki może znaleźć zastosowanie jako stim do niektórych prac umysłowych (ale nie nauki, bardziej abstrakcyjnych).
Podejrzewam że dobrze się będzie miksowała z DXM - działanie na dopaminę i serotoninę się uzupełni.
ENTEOGENY PRAWEM, NIE TOWAREM!
Układ nagrody kurwą jest.
c11h12n2o3 pisze:Podejrzewam że dobrze się będzie miksowała z DXM - działanie na dopaminę i serotoninę się uzupełni.
Poza tym ciśnienie - normalnie mam 120/80, po DXM miałem 160/100, po 4-MeO-PCP 170/120. Miksu sobie nie wyobrażam :)
Radzę uważać. Jeśli potrzebujesz serotoniny to wybrałbym coś selektywnie serotoninowego i nie podnoszącego ciśnienia - może jakiś SSRI jak escitalopram. Nie wiem jak MDAI. Próbowałem wrzucać 5-HTP do 4-MeO-PCP, ale za późno wziąłem i załadowało się wtedy gdy już peak stymulacyjny zszedł.
EDIT - a co do sigmy to zdecydowanie działa. :D
scr pisze:Uważam, że to może być bardzo niebezpieczny mix. DXM ogólnie nie jest bezpieczne do miksów, a 4-MeO-PCP też nie wydaje się być bezpieczną substancją z powodu skutków ubocznych.
Akurat przy moim dawkowaniu nie zauważyłem skutków ubocznych ale generalnie dysocjanty u mnie nie wywołują bodyloadu, także się tym nie sugerujcie, cecha osobnicza.
Po kolejnych testach twierdzę że w małych dawkach ma ciekawe działanie antydepresyjne, chce się coś działać, i świat się wydaje ciekawy. Tolerancja na działanie dysocjacyjne rośnie szybko w porównaniu do efektów stymulujących.
Co ciekawe niektóre antydepresanty apteczne są agonistami sigmy.
Pytanie tylko czy długotrwała aktywacja sigmy jest bezpieczna...? Bo znane są historie zaburzeń psychicznych po DXM, właśnie związane z sigmą.
ENTEOGENY PRAWEM, NIE TOWAREM!
Układ nagrody kurwą jest.
W sumie nie próbowałem opcji typu 5mg rano do śniadania, a może to być warte uwagi.
Antydepresanty majstrują z sigmą, też się tym interesowałem. Bardzo dużo popularnych substancji psychotropowych ma na nią wpływ, ale o tym się nie mówi, no bo przecież mainstreamowa psychiatria (sponsored by) wyznaje jedynie teorie serotoninowe depresji i wychwala swoje SSRI i inne mózgojeby ala mianseryna w "leczeniu" depresji.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/b/be4ce6c4-9bf0-41fd-9575-5c228d7b96cd/IMG_20250302_100331.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250722%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250722T215302Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=e0afa5bb1ec526c9cc6b1b670952f6e79fa4a1007ceca55692ba08e29fbd3636)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainemountain.jpg)
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy
Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/3-453330.jpg)
CBŚP z Łodzi zlikwidowało dwa laboratoria syntetycznych narkotyków
Zgarnęli klofedron o wartości ponad 25 mln PLN.