DuchPL pisze:bbk pisze:Zabrakło mi wcześniej słowa... Brefedron wyróżnia dodatkowo taka.. naturalność. Nie czujesz, byś łykał chemię.
takie coś było możliwe jedynie przy kokainie i nie spotkałem się jeszcze z substancja amf/b-k, która by nie zalatywała chemia na "języku" ... mówisz , że ten jest "inny" - na pewno sprawdzę bo potencjał to to na pewno ma.
https://www.youtube.com/watch?v=4tX3Xh1i0A8
coś dla fanów dobrej muzyki - jeden z najlepszych koncertów ever, MIND BLOWN
Strangled Cat pisze:Odczucia po brefie są naturalne... Coś podobnegoz pewnością jest spokojniej i nie ma takiego wypierdolu jak po 3-MMC, ale nie nazwałbym odczuć po solidnej dawce brefedronu naturalnymi. A co do libido to u mnie jest wywalone w kosmos po obu substancjach, zresztą przy wszystkich ketonach tak mam.
U mnie... do 500mg było bardzo naturalnie, przy większej ilości to już wiadomo ;-)
https://www.youtube.com/watch?v=4tX3Xh1i0A8
coś dla fanów dobrej muzyki - jeden z najlepszych koncertów ever, MIND BLOWN
Brałem już kilka razy (około 6), za każdym razem dawka około 250 mg.
Za każdym razem oral - bombka albo rozpuszczone w czymś i wypite.
Na początku bez niczego więcej, jak poznałem troche substancje, to razem z GBL, raz z alkoholem.
Zawsze była bardzo fajna faza, gadatliwość, lekki speed, euforia.
Kiedy kumpel spróbował za pierwszym razem (tak samo 250 mg), to prawie od razu wszystko :kotz:.
Prawdopodobnie dlatego, że przyjął to na pusty żołądek, ale nie o to pytanie.
Następnym razem jak brał, już normalnie na pełny, to nie miał fajnej fazy, gadatliwości, tylko ciężką bombę w głowie, negatywna myśląca bomba.
Nie ma możliwości, żeby był wypłukany z serotoniny, gdyż nie używa podobnych substancji, jedynie alko, czasami sobie zapali troche trawki.
Myślałem, że po prostu jego organizm tak na to reaguje, po prostu.
Jednak na Woodstocku, ostatniego wieczoru (we wcześniejsze dni było alko, GBL, alfa-PVP, 3-MMC i tak samo bref, oczywiście nie wszystko na raz, czasami to, czasami to) miałem dokładnie to samo, myśląca bomba, nie chciałem z nikim rozmawiać tylko siedzieć i myśleć o jakichś pojebanych rzeczach.
W pierwszym i drugim wypadku po wypiciu GBL (lekarstwo na wszystko
Teraz się zastanawiam - czemu tak się stało?
Jak mówiłem - serotonina raczej odpada, bo kumpel był całkowicie czysty, bez jakiejkolwiek tolerki.
W obu przypadkach i ja i on byliśmy zmęczeni, czy to mógł być czynnik powodujący inną fazę?
Pozdro!
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Narkotyki w starożytnym Egipcie i Mezopotamii? Archeolodzy mają koronny dowód
Nowe badania przenoszą nas w czasie o ponad 2500 lat. Odkryto dowód na to, że elity starożytnego Egiptu i Mezopotamii regularnie używały opium. Był to stały element ich życia. Prawdę ujawniło alabastrowe naczynko.
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków
W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata
Grzyby halucynogenne zdumiały wszystkich. Są dziwniejsze niż myślimy
Psylocybina - substancja odpowiadająca za "magiczne" działanie niektórych grzybów - wyewoluowała niezależnie co najmniej dwa razy. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Niemiec i Austrii, którzy opisali zaskakujące różnice biochemiczne między dwoma rodzajami grzybów wytwarzających ten sam związek.