TALK - Rozmowy [H]

[Demon Legion]

Kupiłem testowałem i powiem tak: sniffem nic nie sieka, za to 500mg oral zrobilo mnie ciekawie, samopoczucie eleganckie nie ma takiej mocy jak 3mmc ale w duzyich ilosciach czuc sile

[Server01]

Witam mam pytanie czy 4bmc jest lepszy od 3mmc ??i jakie sorty mieliscie w kryształkach wygladem do 3mmc czy inne??

[bbk]

Dla mnie bez porównania, pół grama brefa nigdy nie dało takiej euforii jak 3mmc w ilości 350mg.

Miałem zawsze kryształki całkowicie przezroczyste, jakby czystość podchodząca pod 100%, 2-3x większe niż cukier.

[Grentoo]

brefedron jest inny, spokojniejszy, bardziej empatyczny i mega euforia pochodzi z rozmowy (i działa długo, mnie trzymało 4h, po 5h schodziło całkiem). A dzień wczesniej jadłem 3-MMC. To są inne substancje, 3-MMC to leżysz i słuchasz muzyki i jest Ci dobrze empatia też jest, a 4-BMC to leżysz i rozmawiasz, muzyka w tle, gadasz gadasz empatia wiadrami się leje, na wejściu psychodela...
Za to branie 4-BMC samemu to lipa straszna, 3-MMC no problem mozna samemu walić. Brefik nie ma takiego ciśnienia na dorzute ani zwały w końcu to swego rodzaju antydepresant.
Po co to wciągać, co chwilkę post że sniff chujowy i gryzie, jakby to miało chociaż taki sens jak w 3-MMC że jesz i dociągasz na wejściu, a tutaj nie ma. Serio chyba lepiej PR to podać jak ktoś chcę szybką drogę, z wejściem. (tylko nie wiem czy też nie było problemu takiego, że potem potrzebna jest maść na ból dupy).

[Sinnis]

Ja już to w tym temacie pisałem, dla mnie bref daje o poziom wyższą euforię niż 3mmc, i wcale nie potrzebuje do tego towarzysza do rozmowy. Empatia wywalona w kosmos i to może dzięki temu mam takie odczucia, ale rozmowa nie jest konieczna żeby odczuwać euforię. W dodatku zdecydowanie mniejsze pobudzenie niż w trójce, ale dużo zależy od sortu. Trzyma też dłużej niż 3mmc, około 3-4 godzin przy optymalnej dawce.

[DuchPL]

Dla mnie bez porównania, pół grama brefa nigdy nie dało takiej euforii jak 3mmc w ilości 350mg.

Miałem zawsze kryształki całkowicie przezroczyste, jakby czystość podchodząca pod 100%, 2-3x większe niż cukier.

a już to w tym temacie pisałem, dla mnie bref daje o poziom wyższą euforię niż 3mmc, i wcale nie potrzebuje do tego towarzysza do rozmowy. Empatia wywalona w kosmos i to może dzięki temu mam takie odczucia, ale rozmowa nie jest konieczna żeby odczuwać euforię. W dodatku zdecydowanie mniejsze pobudzenie niż w trójce, ale dużo zależy od sortu. Trzyma też dłużej niż 3mmc, około 3-4 godzin przy optymalnej dawce.

heh... dobrze wiedzieć, że każdy z nas jest inny, każdy z nas prowadzi inny tryb życia, inna suplementację, inaczej śpi, ma inne ciągi itp...

ale do uja no...czy bref jest lepszy od 3MMC?

[bbk]

Sam widzisz, jednoznacznie nie da się stwierdzić... Na brefedronie muzyka nie wchodzi tak cudnie, libido zostaje raczej w punkcie wyjścia, ale za to jest dużo mniejszy zjazd, u większości mniejsze ciśnienie na dorzutkę i jest bardziej lajtowy dla ciała.

[DuchPL]

Sam widzisz, jednoznacznie nie da się stwierdzić... Na brefedronie muzyka nie wchodzi tak cudnie, libido zostaje raczej w punkcie wyjścia, ale za to jest dużo mniejszy zjazd, u większości mniejsze ciśnienie na dorzutkę i jest bardziej lajtowy dla ciała.

... czyli z teorii - 3MMC lepsze ... ale i tak sobie przetestuję.

dorzutki czy zjazd to dla mnie żaden wyznacznik jakości - liczy się faza szczura

[bbk]

Zabrakło mi wcześniej słowa... brefedron wyróżnia dodatkowo taka.. naturalność. Nie czujesz, byś łykał chemię.

[DuchPL]

Zabrakło mi wcześniej słowa... Brefedron wyróżnia dodatkowo taka.. naturalność. Nie czujesz, byś łykał chemię.

takie coś było możliwe jedynie przy kokainie i nie spotkałem się jeszcze z substancja amf/b-k, która by nie zalatywała chemia na "języku" ... mówisz , że ten jest "inny" - na pewno sprawdzę.