No i pale duzo mr co mnie bardzo uspokaja, ale to moze dlatego, ze pale jej ogolem bardzo duzo i generalnie nie wywoluje u mnie stanow lekowych czy paranoji.
jarekjurek pisze: a co jest mocniejsze: mj, alkohol czy amfetamina?
ale alko przykrywa faze MJ ,a feta przykrywa fazę alko
Uporzedzajac, to było dawno temu w czasach, gdy nie było na rynku syntetycznych kannabinoidów. To nie były maczanki.
Grzybów niestety nie miałam okazji spróbować.
SD była nie do porównania z niczym innym. Przy średniej mocy ekstrakcie uchylały się jakieś drzwiczki do niepojętych obszarów (pod)świadomości. Przy silnym ekstrakcie i odpowiednim s&s drzwi otwierały się na oścież, psychonauta zupełnie odpływał by doświadczyć jakiejś wizji (czesto pogmatwanej). Kosmiczny trip - dobrze ktoś to ujął.
LSA tak przy okazji, bo również naturalne. Przy większych dawkach: Wizualnych efektów u mnie brak, jedynie efekt rozszerzonych źrenic. Lekkie wyostrzenie dzwięku. Wyraźny (momentami przyjemny) body high i mocne wejście na psychikę. Ryzyko bad tripów, przynajmniej u mnie, wysokie (choć przynam się bez bicia, że to raczej była wina złego s&s).
Yopo (Anadenanthera peregrina) - ta roślinka już chyba zniknęła zupełnie, w sensie nie można jej dostać. Zawierała DMT, bufoteninę i 5-MeO-DMT. Głownie to drugie, niestety. Trudno było przyżądzić to w taki sposób, by zadziałało (bez MAOI). Głóowny efekt jaki udało się uzyskać to lekkie fraktalne CEV, OEV, mdłości, ból brzucha i wrażenie jakby człowiek miał zaraz dostać grypy :)
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/9/90238ba2-d7b1-452c-9553-57c933ffffb9/IMG_3350.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250819%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250819T092302Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=30b1fa0d58482a9c3368b566c311352bb98396517cb7bcf82e6eeb544889329a)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/pippismoking.jpg)
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity
Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.