TALK - Rozmowy [H]

[kochajacaduzezrenice]

Troche podejrzana ta paka ale jebac to raz kozie na wozie, a wygladać wygladam normalnie ;)

[BlueV]

Żadna podejrzana... Jak ma reckę, to wręćż nie mają prawa nie wypisać.
A jeśli masz dobry układ z lekarzem, rób tak jak ja - paczka Dormicum 10x10x15 - bez problemu, bo jak już ktoś wcześniej pisał zaopatrzasz się na dłuższy czas, żeby nie latać tyle.

[luminal_100]

Część mam pytanie nadaje się ten lek żeby przerwać lute po fecie bo 2noc nie śpię a rano będę mieć 3tabsy

[Dzielnicowy]

nadaje się, jak najbardziej, Chyba, że masz wysoką tolerancję na inne benzodiazepiny.

[thomer]

Tylko pamiętaj - donosowo, oralnie biodostępność wynosi około 30% - czyli b. słabo. Tylko wciągaj powoli, żeby Ci śluzówki nie rozjebało

[luminal_100]

Tolerki nie mam jak już to bardzo mała przez swoje życie zjadłem raptem paczkę rolek i ze 2alpry

o ile wzrośnie jak dam w nos? Jest w tym jakiś sens wogóle

[thomer]

Jak dasz jeden raz w nochala, no to wiadomo, na logikę, że tolerka wzrośnie bardzo mało... A mówisz, że będziesz miał trzy tabsy - w jakiej dawce? Bo są 15 i bodajże 7.5 mg. Na początek zjedz sobie 7.5 (chociaż ja jako hardcorowy ćpun od razu bym wpierdolił 15 i się nie pierdolił z tematem). Tylko mówię, powoli wciągaj bo bardzo drażni śluzówkę :)

[luminal_100]

Mam te 7.5 zjadłem półtora i 1mg alpry i zaczyna chyba mnie usypiac powoli resztę wezmę w nos później

[thomer]

Ech... Mówiłem, nie jedz. Marnotrawstwo. Usypia to Cię pewnie alpra. Ale jak tam wolisz.

[BlueV]

Sam w sobie midazolam śluzówki drażnić, że tak ujmę nie ma prawa. Tabletki "rozjebane w jebany pył" - a raczej właśnie ten pył to robi. Amfetamina z ulicy, którą raz na ruski rok się raczę... Tu można mówić wręcz o wgryzaniu. Problem midazolamu polega na tym, że lotny pyłek nie osadza się niestety jedynie na śluzówce - stąd ten problem..
A zjedzenie midy ehh. Gdybym naćpany nie pogubił recept na pewno obudziłbym się właśnie z midazolamowego snu. Przynajmniej zerwałem z kolejnym ciągiem tramalowym.. Pół-musem - ale jednak ;)
Pozdro,
Blue.
PS: Co do przerabiania Dormicum do wersji zdatnej do podania i.v jestem za, ale wole wciągnąć. Nie mówię już o zmarnowej 30-stce w pompce, bo aż śmiać mi się chce.