...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 12 • Strona 1 z 2
  • 15 / 3 / 0
hej

od jutra zaczynam domowe odtrucie. Mam 150 syropu i mam zamiar zaczynajac od 20 zejsc do zera i raz na zawsze skonczyc ta szarpanine z opiatami
rozpisalem sobie to w ten sposob:

01. 15 10 (by sie nasaczyc)
02. 15 5
03. 15
04. 10
05. 10
06. 7
07. 7
08. 5
09. 5
10. 2

do tego mam listek Hypnogenu w razie problemow ze snem. na pewno po wyzerowaniu przez kilka dni bede musial sie wspomagac jeszcze czyms nasennym.
Powiedzcie prosze czy moj plan ma sens i czy ktos juz cos takiego robil i z jakimi efektami (mam nadzieje, ze z sukcesami).
Z gory dziekuje za wszelkie rady i sugestie.
  • 12516 / 2427 / 0
Sukces / porażka nie leżą w dawkowaniu metadonu, czy wspomaganiu się lekami nasennymi : )
  • 1680 / 266 / 0
A ile byłeś w ciągu i na czym?
Największy przegryw na forum
  • 15 / 3 / 0
po 14 latach abstynencji teraz ciag 2 miesiace.. poczatkowo cwiatka ostatni tydzien pol helupy palonej :/
  • 443 / 54 / 0
Z dobry nastawieniem może Ci się udać. Dobrze rozpisane jest. Nie bierz żadnych klonów bo to największe ścierwo jest. Gorsze niż hel. Z tego wyjść to dopiero jest sztuka prawie niemożliwa.
  • 15 / 3 / 0
dzieki !!! jak narazie jest ok... poza poceniem sie nocy brak pozostalych objawow.. no i mega klopoty ze spaniem..
ale jestem dobrej mysli.. musi sie udac ! co do klonow - dzieki za rade.. zawsze mialem do tego dokladnie takie nastawienie..
  • 443 / 54 / 0
Kłopoty ze snem to normalna rzecz więc spokojnie. Ten problem utrzymuje się najdłużej więc trzeba to przeczekać i przetrwać. Mniej więcej miesiąc do 2 miesięcy kłopoty ze snem będą. Jeśli nadal będziesz czysty to wszystko wróci do normy. A potem już pozostaje tylko mieć mocną psychikę bo objawów fizycznych już nie uświadczysz :-) i dopiero wtedy zaczyna się konkretna walka. Głowa-psychika tutaj jest "pies pogrzebany". Trzymam kciuki za pozytywne rozwiązanie.
  • 568 / 3 / 0
Moge zapytać jak to się stało, że po 14 LATACH niebrania wróciłeś do tego dziadostwa? I że w ogóle po 2 miesiecznym ciagu masz tak silnego skreta ze potrzebujesz metadonu?

Pamietaj kilka spraw, po pierwsze masz już doświadczenie i zasoby psychologiczne związane z życiem bez narkotyków, wykorzystaj to doświadczenie i to czego nauczyły Cie lata terapii. Po drugie pamiętaj, że to, że nie czujesz głodu to zasługa metadonu i jak jego działąnie zejdzie to głodzisko się pojawi, możesz pod sam koniec pobrać troche bupry zeby tzw. "craving" nie uderzyło Cie ze zdwojona siła pod koniec detoksu.

Co do bezno to możesz sie nim wspomagać, do uzaleznienia od tego typu substancji trzeba mieć predyspozycje (ja np. zupełnie nie kumam co ludzie w tym widzą) i mają one stosunkowo niski współczynnik nawrotów po wyleczeniu w porównaniu do innych narkotyków.

Powodzenia!
  • 15 / 3 / 0
Witam

Dzieki za wsparcie i cieple slowa.. Co do powrotu do nalogu.. jakies dwa lata temu posypalo mi sie wiele spraw osobistych i znalazlem "wsparcie" w kokainie, ktora wczesniej co jakis czas przyjmowalem "rekreacyjnie" do nosa.. jednak dwa lata temu gdy wszystko mi sie pospyalo potrzebowalem czegos co mi "pomoze"..
i pojawil sie "doskonaly" pomysl, ktoremu na imie Crack.. poltorej roku ciagu, ktory zniszczyl mnie kompletnie.. psychicznie, fizycznie i finansowo.
Ucieklem do osrodka na 3 miesiace.. wrocilem i tu blad.. caly czas czegos mi brakowalo.. balem sie znowu siegnac po Cracka wiec wpadlem na "doskonaly" pomysl by zapalic helu.. przeciez wiem jak sie nie wkopac... i za chwile bylem juz w ciagu..
Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze nie dajac sobie rady w zyciu jedynym pomyslem na przycmienie go jest oduzenie sie..
Dobra koniec uzalania sie nad soba.. kolejna proba powrotu do normalnosci.. w koncu przez 12 lat mi sie udawalo.. jest tylko jeden problem - kazdy nastepny ciag jest o wiele ciezszy niz poprzedni, ale tez jest nadzieja bo kiedys sie juz udalo.
Jeszcze raz bardzo dziekuje za wsparcie.. uciekam dalej walczyc o normalnosc.. zaraz koncze moj detox na syropie i tutaj pytanie... o Bupre - nie wiem co to jest.. moglbym prosic o wiecej informacji.. ?

Pozdrawiam i zycze wszystkim sily!
  • 15 / 3 / 0
no i koniec - polecam kazdemu
na poczatku lekkie pocenie w nocy i drobne klopoty z zasnieciem.. na 4 dzien cisnienie, ktore wystarczy przeczekac, zajac sie czyms innym i sie nie zlamac
jezeli chodzi o strone fizyczna - zero.. po wyzerowaniu lekki problem ze snem, ktory da sie zwalczyc mala iloscia hypnogenu..
teraz tylko wytrwac.. :)
ODPOWIEDZ
Posty: 12 • Strona 1 z 2
Newsy
[img]
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych

Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.

[img]
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze

Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.

[img]
Koniec z lękiem po THC? Ten popularny terpen może być kluczem

Czy zdarzyło Ci się kiedyś poczuć niepokój lub lekką paranoję po użyciu marihuany? To częste doświadczenie, zwłaszcza przy mocniejszych odmianach, bogatych w THC. Od lat w branży konopnej krąży teoria „efektu otoczenia”, która sugeruje, że inne związki w roślinie mogą łagodzić te negatywne odczucia. Do niedawna była to jednak głównie opowieść. Teraz mamy twarde dowody.