...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 8 • Strona 1 z 1
  • 3 / / 0
Siemka :) Od 4 lat ćpam Kanabinoidy w chwili obecnej jestem 1,5 roku w ciągu. Do tego czasami dochodzi jakiś specyfik. Za niedługo mam detox (trochę wymuszony) w Krakowie Suchy Jar . W związku z tym mam następujące pytania.
1. Jak tam wygląda takie leczenie od kanabinoidow ?
2. Jest tam coś na zabicie nudy ?
3.No i co z lekami ? bd tam coś dostawał (i jakieś info odnośnie samopoczucia ;] )
4. Da się coś tam przemycić przy wejściu ew tam coś skminić ?

Zmieniono nazwę tematu - Berig
  • 12533 / 2431 / 0
1. W Jarze dostaniesz taki mix leków, że prawdopodobnie prześpisz pierwsze 3-4 dni, będziesz miał problemy z wysłowieniem się i trochę motoryczne.
2. Na zabicie nudy jest TV + doborowe towarzystwo.
3. Leków to tam nie żałują. Prawdopodobnie dostaniesz mieszankę diazepam + chlorprothixen. Na noc dodatkowo można dostać zolpidem / estazolam, lub jakieś "roślinne" gówno.
4. Ciężko - na wstępie jest bardzo dokładne trzepanie z zaglądaniem do odbytu włącznie. Wykminić? Kiedy ja się tam kurowałem, wyłamaliśmy kłódkę w oknie (w III sali) i nocą 2 osoby chodziły kraść browary na CPN'ie (ja tylko piłem :-))

Generalnie bardzo przyjemny detoks z miłym personelem, z którym szybko można przejść na TY i rozmawiać jak równy z równym. Polecam
  • 4 / / 0
@Haused:
Jak u Ciebie ze zdrowiem? Jakieś problemy z nerkami lub inne skutki uboczne?
  • 3 / / 0
Detox byl zajebisty ale Smoleń to Konował jak lekarz może nie wiedzieć czym różnią się Opiaty od Opioidów ?? :-D . Pozdrawiam Ewke zajebista Pielęgniarka w przeciwieństwie do blondyny jaka pracy chyba nienawidzi :gun: . U mnie z zdrowiem wszystko okey z wyjątkiem zębów Kana strasznie żre niestety ;/
  • 12533 / 2431 / 0
Haused pisze:
Detox byl zajebisty ale Smoleń to Konował jak lekarz może nie wiedzieć czym różnią się Opiaty od Opioidów ?? :-D . Pozdrawiam Ewke zajebista Pielęgniarka w przeciwieństwie do blondyny jaka pracy chyba nienawidzi :gun: . U mnie z zdrowiem wszystko okey z wyjątkiem zębów Kana strasznie żre niestety ;/
Potwierdzam, Ewka jest w pytkę zajebista! Ta blondyna stara jędza jeszcze tam pracuje? Z nią były tam niezłe jazdy...

Nie pamiętam, jak nazywał się ten lekarz z Jaru (ale pewnie chodzi o Smolenia, bo poza nim była jeszcze tylko jakaś kobieta), ale w moim przypadku wysłuchał całej historii uzależnienia (kodeina, DHC, hydro / morfo codony / morfony i petydyna IV (raz w życiu)). Na petydynę zareagował dość gwałtownie - pytając "życie panu nie miłe????" :nuts:
  • 3 / / 0
Blondi jeszcze siedzi, beke z niej wszyscy mają ale ona chyba to lubi wredne babsko :P Obecnie doszedł jeszcze jeden lekarz a lekarka na Ośrodku chyba siedzi teraz :)) Do tego wszędzie kamery zamontowali podobno jakieś dekle klony ukradli 1 raz brali i się przekręcili :wall: Z tąd też szafka pancerna na leki hahaha
  • 12533 / 2431 / 0
Haused pisze:
Blondi jeszcze siedzi, beke z niej wszyscy mają ale ona chyba to lubi wredne babsko :P Obecnie doszedł jeszcze jeden lekarz a lekarka na Ośrodku chyba siedzi teraz :)) Do tego wszędzie kamery zamontowali podobno jakieś dekle klony ukradli 1 raz brali i się przekręcili :wall: Z tąd też szafka pancerna na leki hahaha
Tak, była taka akcja jakieś 2 lata temu. 1 kolo (speedziarz) najadł się bunondolu, poszedł spać i już się nie obudził (udusił się własnymi wymiocinami). Klonów nie za bardzo da się śmiertelnie przedawkować.
Kiedy ja się tam kurowałem, jedna dziewczyna dostała ataku "padaki poklonowej" (ja i jeszcze 1 gość z trudem daliśmy radę ją trzymać, tak telepało). Po tej akcji dużo chętniej wydawano klony wszystkim w nie wjebanym.
  • 113 / 2 / 0
Sam maiłem problem z kana ;/ ale u mnie ciąg trwał od grudnia do polowy kwietnia, w domu vapo a w pracy z e petem z ab chminacą, odstawiłem sam w domu, w lewej ręce stracłlem czucie, ogólnie znieczulenie ciała i problemu z chodzeniem, miałem pakę nasenu, urosepty witaminy walerin max, wgl zdrowsza dieta i dużo pracy i litry potu, obecnie zero kana od polowy kwietnia, dolegliwości związane z ciałem znikły całkowicie, nawet mj już znowu na mnie działa,
Kamery na suchym jarze? w 2011 jak byłem od amfy głownie na detoxie była jedynie z tego co pamiętam szafa z lekami była własnie metalowa.
Była tam taka stara babka która wszystkich miała nas za dno społeczne i nawet leków w nocy na sen nie chciała dawac
ODPOWIEDZ
Posty: 8 • Strona 1 z 1
Newsy
[img]
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity

Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.

[img]
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju

Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.

[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.