Przez te Kannabinoidy w czasie emocji,rozmowy napinają mi się mięśnie co będzie najlepsze
Na co dzień brałem Propidinol (czy jak się to piszę ) od nie dawna baclofen ,jaki byłby najlepszy lek dorazny który wyluzuje
Tatrazepan i xanax dobrze spełniał swoją role ale co z tego ,jak zamulały mnie a ja muszę być wyluzowany a zarazem skoncetrowany i kreatywny a nie siedzieć zamulony
Dobry byłby alkohol jakiś drink ale mam niechęć do alkoholu
Ja nie chce ćpać czuć się przyjemnie itd ,chodzi o lek do stosowania medycznego w pełni tego słowa znaczeniu co luzuje mięśnie ale i nie zamula ,jaki byłby dorazny lek dobry jak mam ważne spotkanie
Powód: poprawka nazwy wątku
:D
A tak serio: rozluźniające, baaardzo lekkie (ze względu, że nie chcesz być zmulony; małe dawki silniejszych) benzo. Nic innego mi nie przychodzi do głowy (prócz alkoholu, który w głowę uderza).
może baclofen większa dawka niż 10 mg która biorę x3 dziennie ,może przed jakimś ważnym wyjściem 30-50 mg może da to radę ?
Najlepszy byłby lek co działa na te same receptory co alko , alko rozluznia mięśnie ,działa na częśc mózgu która odpowiada za ,przejmowanie się '' a przy tym nie zamula
można by było powiedzieć GBL ,ale co ja przeczytałem o GBL to jakoś ciężko było by uwierzyć ,że można było by znaleść w nim medyczny potencjał
ahh nasi politycy zdelegalizowali kava ,kava była by tutaj dobra myśle :-)
Może Benzo nie są jednak takie złe ,jakie benzo lub pochodne benzo są słabsze ( w sensie zamulującym,koncetracja itd ) od Xanaxu i Miolastanu ?
a może jednak jeszcze raz spróbować z połówka Miolastanu ,może ćwiartka 0.5 mg Xanaxu tez by jakos rozluzniła a nie zamuliła :)
Może kuracja na baclofenie 3x dzienie 10 mg mi pomoże po jakimś czasie ,na stałe i nie będą potrzebne inne kombinacje
nie wiem czy ktoś miał podobny przypadek,jak ocenicie szanse takiej kuracji dopiero wczoraj zacząłem ,czy lekarka dobrą kuracje zaleciła czy chciała mnie zbyć i na odwal się zaleciła mi akurat taką kuracje ,może jakaś jest lepsza stałą kuracja ? zostawiając dorazne ,sporadyczne leki na specjalne spotkania
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/a/a8dddab1-8b69-49ca-9225-7ace70ec86df/ima_b5e3948.jpeg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250730%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250730T194602Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=0edcc48334a07abd15c8b8b7a5e42da28dfe2dbc8a76538cae88ccb7c62d0306)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainehq720.jpg)
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem
Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-07-28_19-48-14.png)
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna
Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.