Witam , szukam czegos co mnie uspokoi, troche wychamuje i przy okazji nie zamuli ( chodzi o stosowanie w dzien nie na noc ) . Jestem obecnie na dosc mocnym cyklu sterydowym tzn duze dawki testosteronu, tren, anapolon -wlasciwie wszystkie sterydy stymulujace agresje . Szykuje sie do zawodow, jako amator oczywiscie, wiec przerwanie cyklu w ogole nie wchodzi w gre ( nie biorac nawet pod uwage tych zawodow - przerwanie tak sobie po takim czasie brania moze spowodowac naprawde duzy balagan w hormonach ).
Wracajac do tematu, probowalem hydroksazyny co prawda uspokoja ale strasznie robie sie po niej senny w dzien a na to nie mam czasu. Czytalem tutaj ale gubie sie w tych wszystkich nazwach, ogolnie takie leki to dla mnie naprawde nowosc. Wiem ze mam dostep do Xanaxu, relanium, w sumie moge miec co bede chcial tylko nie dokonca wiem co potrzebuje

Taka trochę bardziej wersja pro pompy insulinowej dla yankesow. Wyniki badań prezentują sie świetnie w przypadku chorych na cukrzyce ale kto wie może powoli zamieniamy sie w roboty i w przyszłości ćpuny po przejściach będą mieli bioniczne trzustki, tytanowe watroby i cyfrowe nozdrza wszystko sterowane aplikacja

Wakacje minęły. Szkoda tylko, że objawy nie.

Raz lepiej, raz gorzej. Ogólnie cieszę się, że robi się już chłodniej, bo te upały mnie dobijały i nasilały objawy. Nie wiem czy też tak macie, ale ciężko mi je teraz tolerować. Ostatnio mi cała lewa ręka rano drętwieje. Ale za to palce u rąk już nie. Czasem mam większe kłucie i parzenie w lewej ręce, a potem mija. Pieprzony rollercoaster. Dobrze, że chociaż bóli już nie mam.

Xanax czasem wpadnie jak mam ciężki dzień i pomaga. Czytałem na zagranicznym forum dotyczącym neuropatii, że xan działa, ponieważ spowalnia oun. Dla niektórych może być to mylące, bo najłatwiej powiedzieć: masz nerwicę, to wszystko w twojej głowie dlatego xan działa. Otóż nie. Próbowaliście pregabalinę? Wiadomo, że to nie benzo, ale powinna pomóc w bólach.

W sumie to się trochę powtarzam z tym co pisałem kiedyś, ale jestem ciekaw jak tam u Was? @MasterLysol81234

!	Ostrzeżenie słowne
	Serio? Luźne dyskusje proszę prowadzić w knajpach! A dokładniej w tym temacie: knajpa-pod-przychodnia-t38414.html — kolejne takie występki, to warn to licznika. /deadmau5

Oczywiście że tak. Mnie po fecie aż taki śluz ropny który musiałem zdjąć palcami raz wyskoczył xD
Potrzebujesz 25 mg (ćwierć tabletki) 3 x dziennie kwetiapiny. Wyższe dawki będą mulić i usypiać a 1/4 tabletki fajnie Cię wyciszy.

Kwetiapina Ketrel Kwetaplex.

Pozdrawiam!

@dash U mnie okropnie. Ja mam bóle stop, łydek, ud, drgania mięśniowe i przeszywające bóle. Ledwo zipie. Wale paro, bo wenlafaksyny nie mogę jak i lekow na noradrenalinę ze względu na mocna tachykardie. Dorzucam codziennie jakieś leki ; hydroksyzyna, trittico, pregabalina, benzo działa najlepiej ale wiadomo… wachluje lekami. Lamotrygine zaczynam brać od jutra, może trochę pomoc w bólach. Po pregabalinie tyje okropnie i mam ograniczone myślenie mocno, a moja praca jest stricte umysłowa i bardzo odpowiedzialna. Do tego doszły zawroty głowy przed snem, jakieś przechodzenie prądów przez ciało, szumy uszne itd.. ale cześć z tego to objawy nerwicy. Ogólnie potężne stresy w obawie o swoje zdrowie przechodzę i dlatego pewnie reaguje tak mocno. Mam pieczenie stop łydek i ud. Dziś zrobiłem drugi raz ENG (przewodnictwo czuciowe i ruchowe) oraz EMG (igły w mięśnie). Włókna czuciowe i ruchowe bardzo dobre przewodnictwo, a z mięśniem który najbardziej mnie boli żadnych odchyleń. No cóż, pozbieram do kupy te wszystkie badania i chyba tylko biopsja skory zostaje pod neuropatie cienkich wlokien. Ale co mi z tego, skoro i tak tego nie wyleczę. Bóle mogą się z czasem nasilać, a mi to się dopiero rozwija bo mijaja 4 miesiące od zdarzenia a bóle juz są w okolicach miednicy. Poczekam kilka lat czy przejdzie jak nie to na sznur i elo. Męczarnia z tym gownem jest okropna

Ja dziś mam ketrel 25 na sen. Zobaczę bo bezsenność mnie wykańcza.

Luźne rozmowy prowadzimy w knajpach - przeniosłem. - d5

@MasterLysol81234 Trzymaj się. Pociesz się, że mi te najgorsze bóle minęły. Ale większość objawów o których piszesz to też mój chleb powszedni. Ostatnio miałem okropne zawroty głowy, że wręcz się bałem autem jeździć. Pomaga na to bardzo suplementacja b12. Niby w badaniu wyszła w minimalnym zakresie, ale wielu neurologów zaleca przy neuropatii trzymac górną granicę. Bierzesz b12, b1, kwas r-ala, magnez?
Tak ja piszesz nerwica to wszystko nasila i czasem ciężko odróżnić co jest objawami nerwicy, a co uszkodzenia nerwów.

Ogarnąłem sobie zwolnienie lekarskie, w zasadzie to nie miałem innego wyboru bo mi szefo nigdy nie chce zaakceptować dłuższego urlopu. No to ma teraz samolub jebany półtora miesiąca z głowy przez nerwice i depresje. Oczywiście dzielnie walczę z chorobą i odmówiłem propozycje przyjmowania antydepresantów. Na to jeszcze przyjdzie czas.

Siema. Doigrałem się syndromów odstawiennych kody. Na szczęście są to tylko męczące obajwy grypopodobne, które nie blokują mnie od pójścia do pracy. Ale na tyle upierdliwe, aby poza robotą nie wychylać się z wyra. Poza ibuprofenem coś polecacie? Nie brałem Thio przez 3 dni. 2 dnia było słabo. Wczoraj tragedia. Dziś nie wiedziałem czy faktycznie jestem chory czy to syndromy. Często wychodziłem po pracy z mokrą głową ect. Jednak dziś po wzięciu 2 dużych pak Thio wszystko ustaliło. Odpowiedzieć jest jasna- syndromy. Od jutra zaczynam drugi i ostatni detox, póki jestem w stanie Robić to bez specjalnego zwracania na siebie uwagi. Normalnie śpię. Męczy mnie tylko ogólne osłabienie, uczucie zimna,. ból mięśni i stawów. Zawalony nos. Nie mam biegunki

Przed chwila spaliłam hexen i mam niebieski język czy powinnam się niepokoić?