Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 124 • Strona 1 z 13
  • 3433 / 714 / 9
Kiedys RC zaczęły wchodzić miałem 20 lat. Akurat nie byłem już wtedy za głupi a także siedziałem na forum już chwilę więc miałem dostęp do epicentrum informacji o tych sytuacjach. Więc bodajrze nie było u mnie jeszcze w mieście stacjonarki a ja już zamawiałem rc-ki z neta. Pamiętam pierwsze zamówienie, było to 100 mg 2C-E. Od razu było to wejście na wyższy poziom. Wcześniej próbowałem tylko DXM i grzybów ale 2C-E rozjebało mi i ziomeczkom system. To było coś. Potem zamówiłem 5-MeO-DIPT co jeszcze bardziej pozamiatało głowy. Potem leciały dychy mefa, dychy metylonu, MDPVy. Chodziło się do stacjonarek praktycznie dzień w dzień, proszki, maczany, piguły. Ćpało się na potęgę co popadnie. Później weszły NBOMy, APB, MXE wszystko musiało być "skolekcjonowane". Doszło do tego, że moja kolekcja to było całkiem spore pudełko samar i srebrnych woreczków próżniowych z bardzo dużym repertuarem substancji psychoaktywnych. Myśle, że las vegas parano by się nie powstydziło. Doszło finalnie do dużej degrengolady. Zamawiało się także te pieprzone ketony z nadzieją szybkiego obrotu spraw. Oczywiście wspominam noce gdzie bezsennie w paranojach bałem się o własne życie. Pamiętam setke krzyształu 4-FMA, kurwa prawie się zajebałem tym gównem. Dosłownie, wszystko, wszystko przerabiało się w ilościach nieprzeciętnych. Jestem ciekaw jak taki misz-masz odbije się na naszych zdrowiach w późniejszych latach. Komu z użytkowników na erę boomu na RC przypadła późna młodość i miał podobną historią?
Nawet Obi-Wan Kenobi był kiedyś helupiarzem.
  • 5774 / 1179 / 43
Ja to bardziej pokolenie dopalaczy i sklepów stacjonarnych.
RC wszedły dużo później, po kolejnych delegalach.
No ale w sumie to samo.
Kurwa tu co drugi ma taką przeszłość i przyszłość.
Ostatnio zmieniony 24 września 2016 przez london5, łącznie zmieniany 1 raz.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 4807 / 265 / 0
london5 pisze:
RC wszedły dużo później, po kolejnych delegalach.
Nieprawda london, RC były dostępne w sklepach za czasów dopalaczy, tylko że nieliczni mieli dostęp. Wtedy jeszcze nikt nie szukał. Moje pierwsze zakupy w sklepie RC były na przełomie 2010/2011 roku czyli dość wcześnie.

Ale prawda że to jedno i to samo. Tylko etykiety się różniły.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 4024 / 370 / 950
Pierwszy okołodopalaczowy delegal to 2009, tymczasem pamiętam, że pierwsze w miarę łatwo - w sensie w PL - dostępne fenylki (BDF, 2C-E, DOC..) i tryptaminy były u mnie testowane przynajmniej z rok wcześniej.
Mądraś/mądryś? Weź coś upichć! - Kuchnia [H]yperreala
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
  • 4807 / 265 / 0
BDF swoją drogą nadal legalny prawda?
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 4024 / 370 / 950
Tak, tylko z tego co kojarzę bodaj zarzucili produkcję tego specyfiku... ale może coś pomyliłem.
Mądraś/mądryś? Weź coś upichć! - Kuchnia [H]yperreala
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
  • 4807 / 265 / 0
Raczej nie pomyliłeś, to była chyba najgorsza fenetylamina i zaliczyła parę ofiar po drodze. Ale jestem przekonany że nikt jej nie zdelegalizował. Znaczy u nas.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 3433 / 714 / 9
Oczywiście, że najpierw były RCki a dopiero na ich bazie powstały stacjonarki.
Nawet Obi-Wan Kenobi był kiedyś helupiarzem.
  • 3433 / 714 / 9
Dla mnie w ogóle przygoda z rc zaczęła się kiedy w 2009 zrobiłem zamówienie od vendora [n.sklepu]. Kojarzy ktoś?
Ostatnio zmieniony 26 września 2016 przez surveilled, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: usunięto nieregulaminową treść
Nawet Obi-Wan Kenobi był kiedyś helupiarzem.
  • 1342 / 48 / 0
Ja pamiętam, że pierwsze zamówienie zrobiłem u [n.sklepu]. 2C-E. Miałem chyba z 15 lat wtedy.
Ostatnio zmieniony 26 września 2016 przez surveilled, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: usunięto nieregulaminową treść
SESH
ODPOWIEDZ
Posty: 124 • Strona 1 z 13
Artykuły
Newsy
[img]
Ryszard Petru ma już projekt depenalizacji marihuany. Znamy szczegóły

Dopuszczenie posiadania do 15 gramów suszu lub jednego krzaka konopi na własny użytek – to propozycja, którą przedstawi zespół parlamentarny tworzony przez posłów koalicji. Dotarliśmy do szczegółów projektu, które potwierdzają nasze wcześniejsze ustalenia.

[img]
Przemytnicy kokainy z Kolumbii skazani. Pachnące mentolem narkotyki przylatywały na Śląsk

Gliwicki sąd skazał sześciu członków grupy przestępczej, która drogą lotniczą przemyciła na Śląsk kilkadziesiąt kilogramów kokainy. Przewożona ją w paczkach z napisem "Rolls Royce".

[img]
TVN24: „Tak wpadł szaman-informatyk"

UWAGA: Uwaga artykuł z TVN24, który poniżej przedrukowujemy, jest raczej kiepskiej jakości, jednak publikujemy go z uwagi na fakt, że jako jeden z niewielu opisuje przypadek zatrzymania i represjonowania osoby najprawdopodobniej prowadzącej ceremonie z ayahuascą.