Dział poświęcony tematowi kontroli recept lekarskich u farmaceuty.
ODPOWIEDZ
Posty: 23 • Strona 1 z 3
  • 4 / / 0
Witam
Mam do Was pytanka ostatnio interesowałem się na lokalnej stronie mojego miasta ogłoszeniami na benzo itp. Pierwsze ogłoszenie było niby wzbudzające zaufanie pare paczek lekow które zostały po jakiejś osobie lecz po napisaniu po jakimś czasie od ogłoszenia dana osoba była na wyjeździe firmowym i poleciła maila do osoby która wysyłkowo sprzedaje niby klony, ale tutaj to można się domyślić ze był wałek. Drugie ogłoszenie dotyczyło tez kilku wymienionych ciekawych leków lecz i odbiór osobisty w danym mieście lecz po napisaniu sprzedający chciał za jakaś kwotę wystawić e receptę na słupa ja dane leki za przelew blik lecz zgadzał się także na odbiór osobisty i on wykupuje lecz wydaje mi się ze to po prostu była próba wzbudzenia zaufania a docelowo chciał właśnie wcisnąć niby e receptę. Mieliście doczynienia z takimi rzeczami? Wydaje mi się ze 99% takich ogłoszeń to walki na kasę aby ktoś zapłacił przez internet za niby e receptę bądź wysyłkę. Chętnie posłucham czy ktoś z Was miał takie historie i jak to się skończyło bo raczej z ciekawości podeszlem do tematu chodź ceny były kuszące ale upieranie się na e receptę nie wzbudziło mojego zaufania.
  • 12512 / 2426 / 0
Nie wiem, czy dobrze rozumiem - chłop zgodził się na odbiór osobisty bez płacenia z góry, tak? Jeśli tak, to trzeba było skorzystać. Gdyby na spotkaniu chciał wcisnąć e-receptę, to nara i tylko czas byś stracił : )
Mimo wszystko e-recepta na słupa to już z kilometra trąci szemraną osobą i osobiście dałbym sobie spokój.
  • 4 / / 0
Teoretycznie się zgodził na odbiór osobisty, ale cały czas próbował wcisnąć e-receptę tym bardziej właśnie na słupa wiec odpuściłem temat właśnie przez ta e-receptę, raczej na 95% wałek jakiś by był.
  • 22 / / 0
Wszystkie ogłoszenia to wały, podobnie telegram i wrick, chodzi tylko o wyłudzenie kasy na blik, a podawanie swoich danych do recepty i nr tel do przesłania pin dodatkowo naraża na przyszły szantaż i wykorzystanie danych osobowych.
  • 31 / / 0
Nie wszystkie ogłoszenia to wały trzeba tylko dobrze poszukać i nie robić przedwpłat przed wysłaniem paczki. Sam korzystałem z tego typu ogłoszeń i wszystko było ok .
  • 12512 / 2426 / 0
Dokładnie - opcja odbioru osobistego nie wiążę się raczej z ryzykiem wyjebki, jeśli wszystko dobrze się sprawdzi. Chyba, że sprzedający jest mordercą kanibalem, to wtedy ryzyko jest, ale inne : D
  • 3 / 1 / 0
Myślę, że łatwiej się naciąć na ofertę z wysyłką niż przy odbiorze osobistym. Przy odbiorze widzisz chociaż co dostajesz, jak wysyłka to jedynie ze sprawdzeniem zawartości, inaczej bym się w ogóle za to nie zabierał.
Kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt razy korzystałem z opcji odbioru osobistego i nigdy nie skończyło się to wyjebką.
  • 9 / 1 / 0
Najważniejsze to sprawdzenie zawartosci
  • 2809 / 364 / 0
Wiele jest takich ogłoszeń z receptami czy erecepty fakt ceny kuszące ale 99% to oszuści są nic więcej
  • 415 / 54 / 0
Większość takich ogłoszeń są wystawione tylko abyś kasę przelał. Gdybyś coś potem próbował będą cię straszyć, że pójdzie zgłoszenie na psy co chciałeś kupić i większość osób daje sobie spokój.

Tylko i wyłącznie - odbiór osobisty!
ODPOWIEDZ
Posty: 23 • Strona 1 z 3
Newsy
[img]
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem

Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.

[img]
Medyczna marihuana kolejnym krokiem rozwoju karaibskiej Dominiki?

Dominika to niewielka karaibska wyspa, często mylona ze względu na podobną nazwę z o innym, większym państwem – Republiką Dominikany. Niemniej jednak, w obszarze legislacji konopnej to właśnie Wspólnota Dominiki zdaje się wytyczać kierunek dla wielu okolicznych państw.

[img]
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych

Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.