Mam do Was pytanka ostatnio interesowałem się na lokalnej stronie mojego miasta ogłoszeniami na benzo itp. Pierwsze ogłoszenie było niby wzbudzające zaufanie pare paczek lekow które zostały po jakiejś osobie lecz po napisaniu po jakimś czasie od ogłoszenia dana osoba była na wyjeździe firmowym i poleciła maila do osoby która wysyłkowo sprzedaje niby klony, ale tutaj to można się domyślić ze był wałek. Drugie ogłoszenie dotyczyło tez kilku wymienionych ciekawych leków lecz i odbiór osobisty w danym mieście lecz po napisaniu sprzedający chciał za jakaś kwotę wystawić e receptę na słupa ja dane leki za przelew blik lecz zgadzał się także na odbiór osobisty i on wykupuje lecz wydaje mi się ze to po prostu była próba wzbudzenia zaufania a docelowo chciał właśnie wcisnąć niby e receptę. Mieliście doczynienia z takimi rzeczami? Wydaje mi się ze 99% takich ogłoszeń to walki na kasę aby ktoś zapłacił przez internet za niby e receptę bądź wysyłkę. Chętnie posłucham czy ktoś z Was miał takie historie i jak to się skończyło bo raczej z ciekawości podeszlem do tematu chodź ceny były kuszące ale upieranie się na e receptę nie wzbudziło mojego zaufania.
Mimo wszystko e-recepta na słupa to już z kilometra trąci szemraną osobą i osobiście dałbym sobie spokój.
Kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt razy korzystałem z opcji odbioru osobistego i nigdy nie skończyło się to wyjebką.
Tylko i wyłącznie - odbiór osobisty!
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Rodacy odstawiają alkohol i papierosy. Sklepy na osiedlach już liczą straty
Jak podaje Polska Izba Handlu i CMR, w listopadzie 2025 r. całkowita wartość sprzedaży w sklepach małoformatowych spadła o 1 proc., natomiast łączna liczba transakcji w tym formacie sklepów obniżyła się o 4,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej.
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4
Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.
