...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 1799 • Strona 180 z 180
  • 82 / 34 / 0
@Trampek007 nie byłem nigdy na substytucji, zawsze odstawiałem CT, więc może nie jestem najlepiej poinformowany, żeby Ci odpowiedzieć, ale jak na moje oko to:
1. Pocenie może się utrzymywać długo, samemu miałem zimne poty prawie 3 tygodnie od odstawki;
2. Ty wcale nie jesteś po detoksie, skoro bierzesz 150mg kodeiny dziennie.
3. W związku z punktem powyżej, skoro cały czas ładujesz w siebie opio, tylko teraz w mniejszych dawkach, to masz non stop objawy odstawienne. Więc jak tak będziesz ciągnąć cały czas, to albo będziesz się tak czuć cały czas, albo (co bardziej prawdopodobne) wrócisz do nałogu.
4. Na Twoim miejscu najpierw odstawiłbym opio, nie ruszając benzo, a dopiero jak się ustabilizujesz, zabrał się za benzo. Bo tak to obciąłeś i to i to, a żadne porządnie.
  • 3 / / 0
@GreenPurple dzięki za odpowiedź.
kodeiny od dziś już nie brałem bo też wyszedłem z tego założenia że się zaraz od niej uzależnię.
Ibuprofen 2x dziennie i gorąca herbata :)
Jak narazie słabo jest a miną już tydzień od uciecia metadonu chyba czeka mnie normalny skret jak po metadonie tylko może mniej nasilony niż pił bym kilka miesiecy/lat, a co do benzo próbuję ustabilizować się na 4mg clonazepamu dziennie i narazie tak zostawić.
Męczący nałóg..
  • 6 / / 0
Witam,

Mam do was ogromną prośbę 2 miesiące brałem Oxycontin w dawce max 40mg w sobotę się skończył a już nie chce brać już więcej zamieniłem oxy na poltram 50mg. Dawkuje jednocześnie redukujac w takim schemacie :
Czy robię to dobrze?? Pozdrawiam i dziękuję.
Rano-Południe - wieczór
[ ] 3x150 mg sobota
[ ] 3x100 mg niedziela
[ ] 3x100 mg 6tabl poniedziałek
[ ] 3x100 mg 6 tabl wtorek
[ ] 3x50 mg 3 tabl środa
[ ] 3x50 mg 3 tabl czwartek
[ ] 2x50 mg 2 tabl piątek
[ ] 2x50 mg 2 tabl sobota
[ ] 1x50 mg 1 tabl niedziela
  • 82 / 34 / 0
@Trampek007 i jak tam?
  • 2 / / 0
Hejka. Czy był ktoś tutaj co wyszedł , tej cholernej maczanki "czarodziej" wjablam się w to NIESWIADOMIE. Myślam ,że palę trawkę a gdy już wiedziałam że to nie jest trawka to pomysłami że jakieś po prostu dopy. Ale nie sądziłam ,że to mogą być opiaty w takiej formie .. nie wiem jak z tego wyjść ,pocę się , zimno ,ciepło, nie mogę spać, mdłości i wymioty a najgorsze dla mnie to ten straszny ból zębów, jakby były popsute lub miały mi wypaść.. do tego ten cholerny szczękościsk.. MASAKRA , mam jesz jakieś takie dziwne ciśnienie w uszach. I zrobiła mi się w jednym nawet dziurka przez które gdy zatykam nos i dmuchane to wylatuje normalnie powietrze. Nie wiem co mam robić. Mam jakąś mega depresję nie chce mi się nic robić .. pomaga mi leżenie w gorącej wannie , wtedy czuję się "normalnie" czyżby to był ten efekt grzania przez tą bardzo gorącą wodę ? Jak z niej wyjdę to spowrotem mi jest tragicznie źle . Ktoś ma jakieś doświadczenia i chciały coś poradzić ? Nigdy w życiu sama z siebie nie doskonała bym opiatów , ani kody ani bezno ,całe życie tylko trawa koks ,jakiś kryształ. alkohol czy MDMA. Ludzie mnie skrzywdzili i nie wiem jak mam sobie z tym poradzić i czy kiedy kolwiek znów będę sobą ....
  • 1040 / 149 / 0
Z tego co wiem, to maczanka czarodziej już dawno nie jest dostępna, w takim razie z czego tak naprawdę schodzisz?
  • 519 / 53 / 0
17 sierpnia 2021zolpi pisze:
Z racji, że próbuję ograniczać dawki opio i mi się to udaje, to w końcu, po latach/miesiącach zaburzonego układu hormonalnego wszystko zaczyna wracać do normy. Wróciła mi miesiączka (już dobre pół roku jak znowu zaczęłam mieć) i wróciła z takim impetem, jakby wszystkie PMS-y sprzed lat we mnie uderzyły. Jestem bombą hormonalną. Wkurwia mnie totalnie wszystko, wszystkich wokół gryzę, kręci mi się w głowie z racji, że organizm wydala duuużo krwi, bóle dość ostre, zjadam ibuprom tonami, a brzuch z w miarę "płaskiego" napompował mi się jak balon.
A! No i ktoś mi tutaj kiedyś zarzucał, że w wieku 20-paru lat zaniknęło mi totalnie libido - wróciło. Jest tak jak kiedyś, nawet na niektóre bodźce jestem wrażliwsza (także dzięki @AbsintionOpium zmotywowałeś mnie kolego do zrobienia czegoś ze sobą - oczywiście nie bezpośrednio, ale na pewno jakoś zadziałało to na moją podświadomość). ;)
W ostrych ciągach seks był dla mnie wprost obrzydliwy, a teraz potrafię się podjarać błahostkami, beka.
No ja właśnie miałem od nastolatka libido jak koń po niebieskiej tabletce, od jakiś 3-4 z dwoma mini przerwami lat jestem uzależniony od opio, i moje libido powoli spadało do zera, musiałbym się zmuszać żeby cokolwiek spróbować. Po odstawieniu cięższego gówna które brałem bardzo rzadko na szczęście, niestety przeszedłem.na metadon który tylko pogłębił problemy fizyczne i psychiczne (związane m.in z aspołecznością) i jakimś cudem z80-120mg mietka dziennie przeskoczyłem na tydzień na bupre którą kiedyś brałem i super pomagała, to tym razem miałem wrażenie że po 3-4-5mg czułem się niewiele lepiej niż bez niej, choć wiem że to wyolbrzymione. Cóż, wypierdalanie tolerki robi swoje. Przerabialem od tamtego czasu tramal.ale.przystałem.na DHC,.lepiej się po nim czuję niż tramcu. Generalnie teraz, gdy udało mi się zredukować.dawki 180mg wystarcza żeby nie czuć skręta, planuje dalej schodzić i wykończyć buprą. Schodzę się z miłością swojego życia i chce kurna być na 120% wydajności, mam nadzieję że gdy tylko zmniejsze /wyzeruje dawki libido mi wróci, bo po zejściu z Mietka już mam wrażenie że.xmaczmje podskoczyło

Fuzja - D5

@Metropolis
Z tego co wiem, to maczanka czarodziej już dawno nie jest dostępna, w takim razie z czego tak naprawdę schodzisz?

No to brzmi jak coś co krążyło 2016-2018.w internetach.. nie wiem może włożyła to do torebeczki z koperkiem babci i dopiero ogarnęła że ma taki zapas? :zombie:
Staramy się tu nie oceniać, możesz.byc szczera w co się wjebałaś i jak,.to tylko pomoże.nam coś doradzić ..
  • 519 / 53 / 0
03 listopada 2023Trampek007 pisze:
@GreenPurple dzięki za odpowiedź.
kodeiny od dziś już nie brałem bo też wyszedłem z tego założenia że się zaraz od niej uzależnię.
Ibuprofen 2x dziennie i gorąca herbata :)
Jak narazie słabo jest a miną już tydzień od uciecia metadonu chyba czeka mnie normalny skret jak po metadonie tylko może mniej nasilony niż pił bym kilka miesiecy/lat, a co do benzo próbuję ustabilizować się na 4mg clonazepamu dziennie i narazie tak zostawić.
Męczący nałóg..
Po mietku będziesz mieć długiego paskudnego skręta i to jest pewne. Większość mówi o skręcie 3-4 tygodniowym, ja gdy z Mietka wskoczyłem na 4-5 mg bupry i 0.25mg klona dalej się chujowo czułem, nie ma przyjemnego sposobu na zejście z tego, ale najbezpieczniejsza jest chyba bupra. Choć patrząc na datę to strzelam że już jesteś dawno w kolejnym ciągu..
  • 2772 / 211 / 0
Jak wygląda sytuacja z Poradnią Monar w Krakowie na Św. Katarzyny ? Ogólnie motyw jest taki, że potrzebuję stałego dojścia do buprenorfiny (będę zabiegał o Bunondol 0,4mg, 1-2op/msc) i chciałbym wiedzieć, jak wygląda cała procedura dostania tam bupry.
Terapia farmakologiczna buprenorfiną (recepty) Przeznaczona jest dla osób uzależnionych od opiatów (heroina), będących pod opieką lekarza psychiatry i terapeuty. Podobnie, ja w przypadku terapii metadonem stwarza możliwość własnego rozwoju i prowadzenia normalnego życia bez warunku abstynencji.
Od lekarza psychiatry będę miał całą dokumentację medyczną od samego początku leczenia (także z informacją, że wypisał mi 2-3 razy bunondol zanim zaprzestał, bo "NFZ się przyczepił" a ostatnio zapytany dlaczego nie wpisze mi F13 do papierów, aby móc pisać buprę bez problemów skierował mnie do PLB i stwierdził, że za dużo papierkowej roboty i tłumaczenia się NFZ-otowi - ogólnie dziwny przypadek). Nie wiem co jeszcze potrzeba - zaliczyłem 2 miesiące w psychiatryku w celu redukcji do zera klonazepamu z 10mg/d (papiery mam, opinia bardzo dobra), w Suchym Jarze wytrzymałem tydzień z dwóch (wypis mam, opinia dobra), coś jeszcze będzie potrzebne ? Jestem opiatowcem z 19-letnim stażem (choć w papierach mam F19.2 i to też się zgadza) i potrzebuję bupry, aby normalnie funkcjonować - wydatki na Thiocodin całkowicie rozpierdalają mi finanse i często jest gorzej niż lepiej, a o kupieniu czegoś dla siebie często mogę zapomnieć. Wiem - Thiocodin śmiesznie brzmi, ale to jest uzależnienie na poziomie powyzej morfiny, heroiny bądź nawet fentanylu po tylu latach grzania, zresztą wymienionych próbowałem iv i miło wspominam, ale zrozumiałem jak wiele czasu straciłem i jak bardzo jestem do tyłu z normalnym życiem, więc za w/w mi się nie tęskni.
Na terapię na razie nie mam czasu, choć np w przyszłym roku chętnie bym się zapisał, gorzej z dojazdami (ponad 70km w jedną stronę) - jak to najlepiej ugryźć, aby zacząć żyć normalnie(j) ?
(...) jak Artylerii braknie amunicji albo zasilania to mnie szlag trafi.
ODPOWIEDZ
Posty: 1799 • Strona 180 z 180
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.