Witam po przerwie, nota bene odwiedziłem, choć tylko na 1-n dzień MIASTO SKĄD MÓJ NICK !!! Prawdziwy, w starej tj.głównej części praktycznie niezmieniony od Przedwojnia tenże piękny gród, tyle ze napisy i szyldy po ukraińsku, choć są i po polsku. Sporo polskich studentów gł. medycyny -bo tam za egzamin wstępny i potem też i inne-po prostu się profesorowi płaci.Ukraińców nie stać na to ale dla Polaka 1000$ za zaliczenie całego semestru albo nawet roku!!! -to niewiele. Dyplomy z Ukrainy nadal są w Polandi honorowane-nikt nie zmienił umowy międzypaństwowej zawartej za Gierka! No to Nasi studiują, mieszkają, bawią się oraz...oczywiście też dopalają itp .am jest dużo kaukaskiej marichuany-nazywają ja: "ANASZA". Wrócę do Wellbutrinu(tam na import docelowy za dolce) - jeden kolega rozczarowany, bo efekt słaby a potem lęki, drugi mi wygarnął, że poza masturbacją przed pornosami nie mam nic z tego Bupropionu...Spieszę sprostować...Już na wstępie swego wcześniejszego postu napisałem, ze od 2-tygodni wydajnie i aktywnie pracuję i zarabiam, a pracę mam koncepcyjną i siedzącą, wcześniej strasznie mi się dłużyła, teraz nie! Najwyżej odpalam obejście do stron zablokowanych przez dyra i jego pomagierów iformatówTo obejście SAM i tylko ja JEDYNY! w całej firmie(z 70 osób)SZYBKO odkryłem! Oczywiście byłem po sniffie, jestem na nim w pracy 3-4 razy. Mam taki specjalny zestaw, jakby skórzany, czarny portfel, zapinany na rzep-po otwarciu rozkłada się na 2-połowy:w jednej jest kieszonka a w niej płaski , podobny do kwarcowej sporej płytki kawałek dokładnie oszlifowanego (jak lusterko kieszonkowe, ale barwne, pasiaste wstęgi, inkrustacje w kamieniu itp)kamienia półszlachetnego-jakby pasiasty krzemień połączony z kwarcem.To jest platforma nośna -na wyglansowaną jak lustro kamienną, barwną płytkę sypię zgnieciony na puder Wellbutrin-z poskładanej kartki papieru gdzie zamykam twardą tabletkę a potem rozbijam ją przyciskiem do kopert.Papier gruby, cienki pękał i drug się sypał na posadzkę, bo robię to rano w łazience(elegancka, dla szefostwa, pachnąca, ciepła woda, sofa), niby że jestem za ranną potrzebą(jest ok.9-tej)Wsypuję na kamienną tackę tak z 2/3 do 3/4 proszku-pudru, potem z małej kieszonki w/w przybornika wyjmuję złocistą płyteczkę z twardej blaszki, podobna do żyletki-i dokładnie puder skupiam w całość, a potem dzielę na zazwyczaj 3 kreski-dość grube. Z papierka zsypuje puder Bupropionu kolejnym gadgetem przybornika-to mała złocista łyżeczka, z jednej strony ma zbiorniczek(z 5 to jakaś 100mg porcja proszku)a z drugiego końca ma łopatkę-można nią układać puder na tacce z kamienia pasiastego albo też-i to często robię-zsypywać, nabierjąc puder na łopatkę.Potem otwieram torebeczkę foliową z
MDPV-sa po 1gramie -to starcza nawet na miesiąc, jest strasznie silnie spidujący! MDPW układam obok kresek w małej kupce-teraz to z 10-15mg, na poczatku to speed 6-o godzinny, z zaburzeniami mowy-jąkaniem, zupełną bezsennością i brakiem apetytu-miałem po dosłownie kilku punkcikach pyłku!!! NIE UWIERZYCIE!
MDPV jest ...zajebiste! Tylko. że długo trzyma i daje lęk i zaburzenia rytmu serca-ale to mnie już nie dotyczy-na 45min przed persuflacją -1 mała a 25mg-najmniejsza rozgryziona- tabletka Betaloku ZOK(Metocard ulepszony)No i ewent.1-n! Cloniaczek a 2mg, nie więcej! I już nie drżą mi łydki ani nie tłucze w klatce i brzuchu-NIE MA W OGÓLE JUŻ LĘKU!!!(notabene po pierwszych razach z
MDPV, to przez na 1,5 dnia!! się jąkałem(stymulacja kory!) ale to wtedy też żadnego lęku nie było, bez wspomagania.Lęk przyszedł tak po 10-20 razach wciagania pyłku(bo tego brałem wręćz tak skromnie-wystarczał na długo-jak kurzu z krzesła!)Najpierw sniffuję "pył"-to moja własna nazwa na
MDPV, ten "pył" jest inny od zwykłego bo jest przylepny nawet do gładzi! i taki TŁUSTY!-czyli
MDPV-jest lekko kwaskowaty, piecze ale jakże mile w nosie,uwielbiam to krotkie pieczenie, wyciska 1-2 łzy, tak niezwykle przyjemnie, SENTYMENTALNIE- i ma chemiczny zapach, ale po paru snifach się go nie czuje,jest delikatny-potem 7-8min przerwy-wtedy już jakoś samoistnie zaczynają się myśli o różnych sytuacjach własnych natury damsko-męskiej, które zakończyły się fiaskiem albo nie jak trzeba-wracają w wyobraźni a móżg sam tworzy "dalszy ciąg"-za każdym razem podobny, ale jednak inny.Siadam na stołku, sofie prezia itp ,a
MDPV wzaczyna wchodzić-serce przyspiesza, myśli szybkie, zmęczenie out! spojrzenie na nadchodzący dzień pacy-pełne optymizmu...7minut...Teraz CELEBRA!!-nachylam się nad kreskami białego pudru Bupropionu,i...w wyobrażni tylko erotyczne marzenia, te które mogłyby się zdarzyć ale szanse były małe...wiele ich jeszcze z Liceum! SUPER-jaka naprawde ROMANTYCZNA postawa była wtedy we mnie...Wciagam kreski teraz dość szybko, max w 15min, każda na 2-razy,w przerwach marzenia...Potem siedzę jeszcze kolejny kwadrans-szkoda iść bo marzenia zanikają gdy rozmawia się w biurze...Jestem pogodny, szybki, trochę chamski, odhamowany, częściej przeklinam...Czas leci szybko...Czuję lekkiego kopniaczka, coś jak po słabym
mefedronie, jak go już fałszowali w smartach...Nie chce się jeść ale jest duży smak na kawe i to słodką...I tak się chudnie!-w 3 tyg.-6kg mimo normalnej diety! To wskutek hipertermii i szybszego spalania...Biegać nie radzę!!...Szybka męczliwość i kołatania serca, ale tak to spoko. A trailery z XXXTube i innych?(darmowe, do nawet i 25min! Najlepsze akcje!Piękne aktorki-uroda misek!) Nie! Nie marsturbuję się- i inni też pewnie by nie robili tego-po
mefedronie -ale jak był oryginał-to co innego.Tutaj nie-ale podniecenie nawet dłuższe,nie chce sie wstawać zza kompa...Lekkie problemy z moczem-trzeba napierać-ale za to jest nagroda!-podczas takiego sikania wymuszonego są wewnątrz cewki moczowej wyraźnie odczuwalne doznania jakby łaskotania, coś co jest normalnie na niedługo przed finałem z kobietą...Bardzo to miłe. A kobieta-NORMALNIE! Po mixie Bupro z
MDPV tak z 5 godz to sie słabo dźwiga-ale potem-jeśli nie weźmierz za dużo
MDPV!-bo Bupro sam to po 2-3 godz już normalnie z męskością!Na koniec-jest już 5.45 rano a ja nie spałem i nie bede spał, może ok 8-9?Jeszcze poserfuje na forach-byłem i jestem niesmiały-a od 3 tyg rozmawiam na 3-ch forach dla dorosłych i to po angolsku!(miałem tylko 3 w LO)-2 z USA!I nawet jakoś znalazłem sposób, ze moje SMS-y za ledwie 3zł u nich ą akceptowane!I ostatnia rzecz-od 5 dni mam nowy mix-jest super-Bupro w proszku pudrowym,
MDPV- 2 razy wiecej jak przed 3-tyg ale to i tak dawka srednia a nie duża, poza tym zabzpieczam się Cloniakiem i beta-blokerem(teraz Propranolol1x1/2 a 40mg, gorszy niż Betalok ZOK ale doktor na chorobowym)no i...jeszcze
metylon-w dawce 150mg(Bupro-100-150mg) Na razie jest Beauty...Dostanę 1-miesieczną extra premie na Swieta-pierwszy raz w życiu...Sorry, za dużo
MDPV...mam niezborne ruchy i nie trafiam w klawisze...ale jego było może 1 malutka złocista łyżeczka-a Bupro-6-7,
metylon-7...4 godz temu...ALLACH AKBAR!!! AL -QUDS Al -ARABI!!!(Al-Quds to arabska, święta w Islamie nazwa miasta Jerozolima)