Kuba Powiatowy pisze: W ten weekend zacząłem biegać pierwszy raz po zimie. Tylko, że zamiast biegać po mieście, wybrałem sosnowy las pod miastem. Nawet się zdziwiłem, że mam tak dobrą kondycję po okresie większego zastoju. Obyło się bez zadyszki i zakwasów.
ale po tygodniu i 5ciu biegach (czyli nie było codzinnie ale dopuszczalnie) jakoś mi sie przerwa zrobiła, potem sie rozchorowałem dodatkowo paliłem mieszanki i wyszło ponad miesiąc przerwy... i tak to jest z motywacją
zastanawiam sie czy to zwykłe lenistwo czy syndrom amotywacyjny... (jeden ch!)
ale bede biegac dalej i zobaczymy...
kiedyś tez biegałem i tez mi sie takie przerwy zdarzały ale biegałem na około 10km a to już mogło za bardzo męczyć, bywały miesiące w których biegłem po 100km w sumie, ale tez takie w których w ogóle...
jakie macie sposoby by utrzymac dyscyplinę i biegac regularnie?
Kiedy wy biegacie? Po tym jak sie nacpacie, przed czy zamiast?
Co roku mam zamiar biegac z kumpela, ale albo jestem naszurana i wtedy to bieganie nie ma sensu (wysilek na fecie mi nie sluzy) albo mam zwale i wtedy to nawet z lozka nie wstaje, a dni kiedy to nie cpam ani nie mam zgiecia w tygodniu to moze z jeden bym znalazla.
Wiec kiedy sie pytam, kiedy?
@koala, nie chciałem się forsować za bardzo po okresie zastoju, ale myślę, że podkręcę tempo w następny weekend.
juz jestem upalony a jeszcze chce isc z lufką zeby dobic przed biegiem
no moze to bedzie marszobieg ale bedzie fajie i smieszno bo wezme walkmana
jesli ktoś uwaza ze nie nalezy laczyc biegów i sence to niech da znac szybko (moze ktos mi zycie uratuje?)
ale ja polecam odwrotną kolejnosc!
co prawda przez połowe trasy 5km szedłem
bo nie chciałem paść
i potraktowałem ten experiment max lajtowo
jutro to powtórze i nie bede sie tak opierdalał
było gangstersko :D
park jest przepiękny jak sie biega upalonym
tylko ostrożnie z sercem :D
Czesław CZAD!!!
Kuba Powiatowy pisze: @masterwgnojeniu, jeżeli już chcesz łączyć bieganie z jaraniem to zmień kolejność. Najpierw pobiegaj potem sobie zapal, nie pożałujesz ;-)
Jeśli napisałem post dłuższy niż 2 zdania to znaczy że byłem najebany i nie traktuj go poważnie.
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Maroko stawia na legalne konopie. Ulga dla tysięcy farmerów
Największy na świecie producent konopi indyjskich stawia na legalizację upraw. Po dekadach działania w cieniu, rolnicy z regionu Rif mogą wreszcie pracować bez obaw o aresztowanie. Legalizacja przynosi nowe możliwości, ale też wyzwania — nielegalny rynek wciąż ma się dobrze, a rolnicy narzekają na problemy z wypłatami za plony.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
