Dostawca kompotu

Za działki polskiej heroiny narkomanka bezpłatnie wynajmowała dilerowi mieszkanie

Anonim

Kategorie

Źródło

Dziennik Zachodni

Odsłony

5138

Za handel polską heroiną zasiądzie na ławie oskarżonych 35-letni częstochowianin.

Był już karany za sprzedaż narkotyków. Teraz grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

35-letni Grzegorz M. z Częstochowy specjalizował się w rozprowadzaniu polskiej heroiny nazywanej często kompotem – środku odurzającego, który był bardzo popularny przed kilku laty wśród narkomanów.

– Szybko uzależnia, silnie działa. Przedawkowana doprowadza do śmierci. W Częstochowie też były takie przypadki śmiertelne z przedawkowania polskiej heroiny – mówi Romuald Basiński, rzecznik częstochowskiej prokuratury.

Policja deptała dilerowi po piętach od dłuższego czasu. W końcu udało się go zatrzymać. Sprawa trafiła do prokuratury. Grzegorzowi M. zarzucono, że w lutym tego roku sprzedał co najmniej 90 cm sześc. kompotu przekazując go 16 klientom.

– W specyficzny sposób jedna z osób zapłaciła za narkotyk. Użyczała handlarzowi swoje mieszkanie. Za ten swoisty najem otrzymywała działki kompotu – opowiada prokurator Basiński. – Grzegorz M. najmując ten lokal uczynił z niego centrum handlu polską heroiną. 35-latek trafił do tymczasowego aresztu. Przyznał się do handlu narkotykami. Zaprzecza tylko że sprzedawał go jednej z wymienianych przez prokuraturę osób. Grzegorz M. był badany przez biegłych psychiatrów, którzy orzekli, że jest uzależniony od narkotyków, ale w pełni poczytalny.

Był już dwukrotnie karany za handel narkotykami, ale nie działał w warunkach recydywy. Teraz za rozprowadzanie polskiej heroiny grozi mu kara do 10 lat więzienia. O jego winie rozstrzygnie Sąd Rejonowy w Częstochowie.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Towarzysz X (niezweryfikowany)

Polska heroina to prawie jak oscypki.
holdi (niezweryfikowany)

Co to jest 90cm? <br>1cm kosztuje kolo 7zl. <br>Przynajmniej tak bylo kilka lat temu. <br>Niecpam tego scierwa i niecpalem ale znalem kogos kto to cpal i byla to dziewczyna. <br>Zaszla w ciaze a ojeciec dziecka popelnil samobojstwo w 3 miesiacu ciazy. <br>Bez kitu ;] <br>Czemu kurwa w bdg sa te jebane zielone pentagramy i krzyze :(
Schism (niezweryfikowany)

tylko ze drozsza... :-]
eles (niezweryfikowany)

razu pewnego...
magol (niezweryfikowany)

&quot;Dziennik Zachodni &quot; to szmatławiec, który nadaje się jedynie do zawijania weń śledzi... :)
rZ (niezweryfikowany)

Co to jest 90cm? <br>1cm kosztuje kolo 7zl. <br>Przynajmniej tak bylo kilka lat temu. <br>Niecpam tego scierwa i niecpalem ale znalem kogos kto to cpal i byla to dziewczyna. <br>Zaszla w ciaze a ojeciec dziecka popelnil samobojstwo w 3 miesiacu ciazy. <br>Bez kitu ;] <br>Czemu kurwa w bdg sa te jebane zielone pentagramy i krzyze :(
orientujący_się (niezweryfikowany)

jakie centrum??? teraz to juz skansen, kompot jest w odstawce od dawna, bo zakazujec uprawy maku, otworzyliśmy kraj na ten shit zwany brownem, Panie Marku K. czy przewidział Pan takie skutki?....zamiast grzać czysty, ekologiczny samogon, młodzi grzeją "niewiadomoco" z jeszcze gorszym skutkiem....
Anonim (niezweryfikowany)

<P><!--break-->Totalnie się zgadzam i nie mówię tu o żadnych "młodych"- tylko o sobie! Swojski, w miare ekologiczny kompot byłam w stanie m/w ontrolować: "brown" jest nieobliczalny- osttnio ciągle tuż po przygrzaniu dostaje zapadki</P>
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina
  • haszysz
  • Marihuana
  • Miks
  • Nikotyna

dość normalne nastawienie, minimalny strach przed nieznanym, otoczenie dobrych kumpli

Jest to mój pierwszy TR, jak i również pierwszy raz z wyżej wymienioną substancją. Liczę, że będzie się to przyjemnie czytało, a więc do rzeczy:

 

  • 4-HO-MET
  • Bad trip

set: podekscytowanie potęgowane doświadczeniami towarzyszy, oczekiwana ekstaza przy słuchaniu muzyki. setting:wieczór, mój pokój, a w nim współlokatorka czysta od zawsze, tripkompan, dwóch kumpli którzy 2 dni wcześniej brali i było im dobrze:)

   Pomysł zjedzenia mahometa był mój. Sporo o nim czytałam 2 dni wcześniej dwóch kolegów (B. i C.) pod moją trzeźwą asystą przeżyło bardzo pozytywne doświadczenie: muzyka sprawiała im niebywałą rozkosz, a spacer po parku był wesołą przygodą.

  Start ok. 17.00. Ja i A. ładujemy pod język, popijamy i czekamy.

Po ok. 10 minutach świat mi zaczyna falować. Pojawiają sie stopniowo OEVy, A. ma ok. 20-minutowe opoźnienie doznań w stosunku do mnie.

  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Popołudniowy, czwartkowy chillout. Jutro tylko dwie informatyki w szkole więc postanowiłem zaszaleć. Miejsce: Miasto (apteka), mieszkanie przyjaciela 'H', mój pokój.

Tak więc szperając od paru dni na neuro o kodeinie postanowiłem w końcu się przełamać i zajrzeć do "aptekowej oferty".
18:30 wkraczam do apteki, rzucam krótkie acz stanowcze "Poproszę Antidol 15, 2 paczki". Kobieta nic nie mówiąc położyła na ladę dwie zgrabne paczuszki szczęścia. Zapłaciłem 14zł, włożyłem paczki do prawej kieszeni dresu oraz opuściłem to kliniczne miejsce.

randomness