Policja zlikwidowała wytwórnię amfetaminy

Nielegalną wytwórnię amfetaminy, w której zainstalowane były trzy linie produkcyjne, zlikwidowali policjanci na Lubelszczyźnie.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

2825
Trzy osoby zostały zatrzymane - poinformowała w niedzielę policja.

Wytwórnia mieściła się w położonym na uboczu gospodarstwie, w niewielkiej wsi na granicy powiatu Biała Podlaska i Radzyń Podlaski. Policjanci weszli tam w piątek rano. Na jednej z trzech zainstalowanych tam linii urządzeń trwała właśnie produkcja narkotyku. Funkcjonariusze znaleźli też 25 litrów BMK, półproduktu do wytwarzania amfetaminy.

"Z produkcji będącej w toku oraz przygotowanego półproduktu powstałoby około 30 kg czystej amfetaminy o czarnorynkowej wartości 1,5 mln zł" - powiedział PAP rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji Janusz Wójtowicz.

Funkcjonariusze zatrzymali trzech mężczyzn: 42-letniego mieszkańca Pruszkowa, według ustaleń policji chemika nadzorującego wytwarzanie narkotyku; współpracującego z nim 42-letniego mieszkańca Radzynia Podlaskiego oraz 46-letniego właściciela gospodarstwa.

"Policja i prokuratura wystąpiły do sądu w Radzyniu Podlaskim o tymczasowe aresztowanie zatrzymanych. Grozi im kara do 5 lat więzienia" - dodał policjant.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

bohuhval (niezweryfikowany)

policja likwiduje fabryczki a ćpuny dostaja proszek do pieczenia, gips czy cholera jedna wie co z domieszką amfetaminy. A śluzówek nikt na loterii nie wygrał
ufoludek (niezweryfikowany)

policja likwiduje fabryczki a ćpuny dostaja proszek do pieczenia, gips czy cholera jedna wie co z domieszką amfetaminy. A śluzówek nikt na loterii nie wygrał
elox (niezweryfikowany)

ufoludek wdup sobie polowke dobrej fety to zobaczysz po chuj, jak ci przyrznie noradrenalinka i dopaminka to nie bedziesz wiedzial co robic
tyr (niezweryfikowany)

ufoludek wdup sobie polowke dobrej fety to zobaczysz po chuj, jak ci przyrznie noradrenalinka i dopaminka to nie bedziesz wiedzial co robic
igor (niezweryfikowany)

ufoludek wdup sobie polowke dobrej fety to zobaczysz po chuj, jak ci przyrznie noradrenalinka i dopaminka to nie bedziesz wiedzial co robic
tyr (niezweryfikowany)

ale fakt faktem , ze takie rarytasy jak niebieskie versace z ostatnich wakacji to sie juz zadko trafiaja :)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

U mnie w domu na wsi, na tarasie przed ogrodem. Towarzyszył mi mój chłopak jako tripsitter. Nastrój: pozytywny. Ogólne zaciekawienie i fascynacja tym, co się zaraz wydarzy

To było piękne, słoneczne popołudnie. Praktycznie przeddzień lata, wiosna w pełnym rozkwicie. Dookoła mnie zieleń bujnie rosnąca w moim ogrodzie i ja - dopiero co zerwawszy świeże grzyby z growkitu. Miałem pewne obawy, czy uda mi się wyhodować je prawidłowo, bo czytałem o doświadczeniach innych użytkowników i często przejewiał się motyw pleśni w growboxie, więc spodziewałem się, że za pierwszym razem może mi się nie udać.

  • 4-FMA
  • 4-HO-MET
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)
  • Miks

Domowy solo mix

Rześki styczniowy poranek. Zarzucam pomarańczową pięciokątną tabletkę z fluorometamfetaminą (4-FMA 100mg). Towar trzyma długo, kilkanaście godzin. Wykazuje bardzo przyjemne działanie, takie dobrze zbalansowane skrzyżowanie MDMA oraz amfetaminy. Cały dzień przebiega mi w dobrym humorze oraz z poczuciem satysfakcji i zaangażowania z każdej podjętej czynności. Da się nawet zjeść obiad, taka to funkcjonalna substancja. Pod wieczór czuję jednak pragnienie podbicia poziomu dopaminy – połykam pillsa „emki” (Tesla 150mg). Jest dobrze, bardzo dobrze.

  • Bad trip
  • Dekstrometorfan

Swoją przygodę z dxm zaczęłam od Dexy. 10 tabletek, wchodziło 2 godziny. Efekt był ok, ale lekko wymuszony. Dwa dni potem zakupiłam Acodin. Wzięłam całą paczkę, czyli 30 tabletek. Wchodziło ponad 2 godziny. Było świetnie, ale nie zajebiście.

Na piątek miałam dwie paczki Acodinu. Chciałam doświadczyć czegoś zajebistego, kompletnie odpłynąć.

  • LSD-25
  • Tripraport

Pozytywne nastawienie, chęć przeżycia samotnego nocnego tripa, domek nad jeziorem, pełnia księżyca, Jowisz na południowym niebie, niecały miesiąc do przesilenia letniego. 24h bez jarania trawy (dla mnie to spora przerwa) 3 piwa wypite w ciągu dnia, ostatni łyk ponad 2h przed zarzuceniem

T+0

Około północy zarzuciłem karton i wyszedłem z kumplem połazić nad jezioro i inne miejsca pogadać, w domu spał mój brat i rano wstawał do pracy, więc nie chcieliśmy hałasować

T+90min.