Depczą im po piętach

Średzcy policjanci ujawnili wczoraj 659 gramów suszu konopi indyjskich, 178 g czystej amfetaminy oraz inne narkotyki.

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Poznańska

Odsłony

1722

Średzcy policjanci ujawnili wczoraj 659 gramów suszu konopi indyjskich, 178 g czystej amfetaminy oraz inne narkotyki. - Jeżeli chodzi o różnorodność narkotyków, to takiego zatrzymania w Środzie wlkp. jeszcze nie było - mówi komisarz Mirosław Wróbel naczelnik sekcji kryminalnej Komendy Powiatowej Policji w Środzie Wlkp. O- prócz suszu z konopi oraz czystej amfetaminy policjanci zatrzymali w domu jednego ze średzian także inne używki: m.in. 94 tabletki ekstazy, 206 g haszyszu oraz 200 kryształków LSD. Policja zatrzymała dwóch mieszkańców miasta, którym przedstawiono pierwsze zarzuty. Będą odpowiadać za posiadanie znacznej ilości środków odurzających, za co grozi im do 3 lat więzienia. W domu jednego z zatrzymanych zabezpieczono także około 8 tys. zł. Policja nie wyklucza, że pieniądze te mogły pochodzić z handlu narkotykami. Średzcy policjanci zatrzymali także dwie inne osoby, które kilka dni wcześniej próbowały sprzedać narkotyki osobom nieletnim. Obydwie osoby także są mieszkańcami Środy Wlkp. Wobec jednej z nich Sąd Rejonowy w Środzie Wlkp. zastosował areszt tymczasowy. - Niewykluczone, że będą dalsze zatrzymania, i że sprawy te mogą się w jakiś sposób łączyć - mówi komisarz Mirosław Wróbel. Piotr

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Misiek (niezweryfikowany)

200 kryształków LSD? A nie pomylili czasem tego z paliwem do teleportacji międzygwiezdnej???
Anonim (niezweryfikowany)

KURWA MAĆ!!! Kiedy przeczytam że zabita 100 policjantów, 30u nasrano na pyski z 40u wypruto falki a innym pozabijano roidziny, pourywano im kończyny i spalono w jakims kwasie? :/
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • Ketamina
  • Kokaina
  • MDMA
  • Nikotyna
  • Przeżycie mistyczne

urodziny, Holandia

W urodziny około 13:00 przyjechał do mnie diler z zakupami za 150 euro. Od razu po wyjściu z jego auta musiałem zgubić LSD, którego potem naćpany szukałem kilka razy. Może to i dobrze, po takim miksie mogłoby mi już odwalić za mocno... Pominę tutaj pierwsze 10 godzin, podczas których wciągałem tylko sfecony koks i piguły. Przejdziemy od razu do akcji ketaminowych i mieszania. Nie będzie typowo chronologicznie, po prostu zapodam Wam kilka przeżytych filmów, bo to naprawdę dobre hity. Choć ćpałem już prawie wszystko co możliwe, nie miałem pojęcia, że mózg może zrobić takie cuda.

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Czas i miejsce: noc w domu (zazwyczaj); oczekiwania: chęć milszego spędzania czasu w samotności, ucieczka od codzienności i problemów.

Opiszę sposób, w jaki marihuana odmieniła moje życie oraz doświadczenia, uczucia i wyciągnięte wnioski z ostatnich kilku miesięcy, które spędziłem w towarzystwie tej rośliny.

Zacznę od opisu mojej przykładowej fazy:

Najbardziej lubię palić w samotności na chacie, w osobistej strefie komfortu. Po zapaleniu kładę się wygodnie, a na słuchawkach puszczam muzykę elektroniczną (słucham takiej tylko po paleniu). Zamykam oczy i od tej pory wszystko przestaje mieć znaczenie.

  • Banisteriopsis caapi
  • DMT
  • Marihuana

Słoneczny, letni dzień. Opuszczony dom na odludziu, wakacje, kilka litrów wody, trochę zioła i changi, a do tego zjawiskowe bongo.

Dzień zapowiadał się wspaniale. Miał być to mój, K i Johnny’ego pierwszy raz z DMT i byliśmy wszyscy nieźle zestresowani. Było to w godzinach popołudniowych, około 16.-18. Pogoda dopisywała, było niesamowicie gorąco. W drodze do naszej sekretnej placówki wymienialiśmy się jeszcze nadziejami i obawami wobec tego, czego mieliśmy doświadczyć. Gdy już dotarliśmy na miejsce, szybko odpalone zostało bongo. Zioło miało zlikwidować lęki i wzmocnić doświadczenie i w tym raczej się sprawdziło.