Policja rozbiła gang przemytników narkotyków

Kanał przerzutu marihuany z Holandii do Polski rozbili policjanci z Centralnego Biura Śledczego w Lublinie. Aresztowano cztery osoby, przejęto dwa kilogramy narkotyków.

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta.pl/Lublin

Odsłony

2914
- Gang działał od stycznia ubiegłego roku. Przemycił z Holandii do Polski co najmniej 10 kilogramów marihuany, z której można było sporządzić 20 tysięcy działek o czarnorynkowej wartości 400 tys. zł - poinformował w niedzielę Janusz Wójtowicz, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie.

Mózgiem gangu był 46-letni mężczyzna, mieszkaniec jednej z podlubelskich miejscowości. Jego syn pełnił rolę kuriera. Po telefonie od trzeciego członka gangu, który mieszkał w Amsterdamie, kurier jechał do Holandii. W umówionym miejscu, najczęściej na stacji benzynowej, odbierał marihuanę i wracał do Lublina. - Członkowie gangu, dla niepoznaki, wymieniali się w Holandii kołem zapasowym, gdzie była ukryta marihuana. Kurierowi udowodniliśmy co najmniej pięć takich kursów - tłumaczy Janusz Wójtowicz.

Dystrybucją narkotyków na terenie Lublina zajmował się czwarty członek gangu. Jest on bratem innego dealera marihuany, który został przed miesiącem zatrzymany w centrum Lublina: policja podejrzewa go o rozprowadzanie narkotyków wśród młodzieży lubelskich szkół średnich.

Wszyscy członkowie grupy są mieszkańcami jednej z podlubelskich miejscowości. Mają od 21 do 46 lat. Pierwszy z nich został zatrzymany w styczniu tego roku, a ostatni w ubiegłym tygodniu. - Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego zarekwirowali członkom gangu dwa samochody bmw i volkswagena, którymi przemycali narkotyki z Holandii. Wszyscy czterej mężczyźni zostali aresztowani przez lubelski Sąd Rejonowy - informuje rzecznik Wójtowicz.

Według ustawy o zapobieganiu narkomanii członkom gangu, którzy zajmowali się przemytem marihuany grozi do 15 lat pozbawienia wolności.


jb

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Tomoraminium (niezweryfikowany)

tylko jedno moge rzec... <br>jakbysmy nie musieli sie kryc z ziolem <br>to by nie trzeba bylo sie mieszac w mafijne gierki <br>kazdy co by chcial <br>drzewo w domu by mial <br>(i je codzien podlewal) <br> <br> <br>do zobaczenia 12 <br>moze cos sie uda zrobic <br>z tym beznadziejnym prawem
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Kodeina
  • Miks

nastrój-całkiem miło było przed wzięciem. sama w domu-oboje rodziców w pracy. miejsce akcji-chwila przed blokiem, później dom.

Poprzedni raz z kodeiną był szczerze mówiąc słabiutki, mimo tego, że porcja była taka sama jak teraz, to nie mieszałam jej z niczym.

  • Benzydamina
  • Katastrofa

morale: chujowe okoliczności: zbyt skomplikowane żeby tu pisać

Dobra, dosyć pierdolenia! moja (nie)przygoda zaczęła się pewnego sobotniego wieczoru kiedy to pod wpływem kilku piw wypitych z... komputerem zabrałem pieska na spacer i poszedłem do świątyni gimnazjalnych ćpunów... apteki.
-"Dzień dobry, mogę czymś pomóc?" - spytała farmaceutka
-"Poproszę 5 saszetek tantum rosa" - wyszeptał podchmielony placebo.
-"a czy to nie jest..."
-"tak... mama wstydziła się przyjść" - przerwał jej placebo

  • 1P-LSD
  • Inne
  • Marihuana
  • Miks

Ponury lipcowy wieczór w środku tygodnia, deszczowo. Wnętrze mieszkania.

– To w końcu bierzemy dwa papiery czy jeden? – dopytuje się F.

– Bierzemy dwa. Ja się nie boję. – odpowiadam.

– Dobra, to po jednym z każdego.

  • Etanol (alkohol)
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie

dyskoteka

15.04.2007

Wraz z dosyć pokaźną grupą znajomych postanowiliśmy się wybrać na dyskotekę w klimatach house i techno. Wszyscy byli pozytywnie nastawieni i każdy miał ze sobą ładunek magicznych kółeczek, w ilości od jednego do trzech. Udaliśmy się najpierw do baru. Zamówiłem ze znajomym herbatkę, przy której zjadłem połówkę koniczynki. Po 15 minutach postanowiliśmy wejść już do środka, na disco. Będąc już w środku i czując już działanie pierwszej połówki, dojadłem drugą połowę... i wtedy się zaczęło...