Pierwszy krok do legalizacji marihuany? Posłowie koalicji powołali zespół w Sejmie

Ryszard Petru i Klaudia Jachira pokierują specjalnym zespołem, który zajmie się depenalizacją posiadania niewielkich ilości konopi – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. O swoich planach informują póki co oszczędnie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Rzeczpospolita

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

154

Ryszard Petru i Klaudia Jachira pokierują specjalnym zespołem, który zajmie się depenalizacją posiadania niewielkich ilości konopi – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. O swoich planach informują póki co oszczędnie.

– Szukamy kompromisowego wariantu, który miałby szanse na uchwalenie – mówi poseł klubu Polska 2050-Trzecia Droga Ryszard Petru. Jest współprzewodniczącym jednego z najnowszych zespołów działających w Sejmie: Parlamentarnego Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany.

Zespół ukonstytuował się pod koniec września, a w czwartek wybrał władze. Oprócz Petru współprzewodniczącą została Klaudia Jachira, posłanka KO z partii Zieloni. A powstanie tego zespołu można uznać za przełom w sejmowej dyskusji na temat legalności marihuany.

Powód? Od roku istnieje już co prawda podobny zespół parlamentarny: ds. legalizacji marihuany, jednak tworzą go wyłącznie posłowie Konfederacji. Tymczasem nowy zespół został założony wyłącznie przez posłów koalicji rządzącej: Polski 2050, KO i Lewicy. Liczy 17 osób.

Oznacza to, że w Sejmie powróci temat legalizacji marihuany, który był mocno widoczny w ubiegłej kadencji. Wówczas intensywnie działał Parlamentarny Zespół ds. Legalizacji Marihuany, tworzony przez Lewicę, Konfederację i KO. W 2021 roku złożył w Sejmie projekty trzech ustaw, dotyczących konopi włóknistych, marihuany medycznej i marihuany rekreacyjnej.

Największe emocje budził ten ostatni. Zakładał, że posiadanie do pięciu gramów marihuany i haszyszu na własne potrzeby nie będzie karane, a za ilość od 5 do 10 gramów grozić będzie tylko grzywna. Dopuszczał też posiadanie czterech krzaków konopi innych niż włókniste na jedno gospodarstwo domowe. Obecnie za posiadanie nawet niewielkiej ilości marihuany grozi do trzech lat więzienia.

Co zamierza najnowszy zespół? Jego szefowie o planach wypowiadają się oszczędnie. – Idziemy w kierunku depenalizacji posiadania marihuany, ale nie chcę niczego deklarować, bo dopiero rozpoczęliśmy prace – ucina Petru.

– W gronie koalicyjnym chcemy otworzyć dyskusję o depenalizacji, tym bardziej że zespół Konfederacji nie jest aktywny – dodaje Jachira.

Od innych członków słyszymy nieoficjalnie, że specjalnie nie komunikowali powstania zespołu w mediach społecznościowych, by „nie przegadać tematu”. – Na razie chcemy budować poparcie klubów i przekonywać nieprzekonanych – mówi jeden z nich.

Hamulcowym zmian może być PSL, a decyzję w rzeczywistości podejmie premier Donald Tusk z KO. Ten ostatni podczas swoich poprzednich rządów wypowiedział głośny cytat o tym, że „jeśli chcecie legalnej marihuany, wybierzcie innego premiera”. Później jego stanowisko zaczęło jednak mięknąć. – Ciągle mnie pytają o legalizację marihuany. Może po prostu zdecydować się, żeby nie było penalizacji, żeby nie było więzienia, żeby rozsądnie na to patrzeć – powiedział w 2023 roku.

Czy doszło u niego do trwałej ewolucji poglądów? W to, że Tusk dopuści legalizację marihuany, nie wierzy politolog z UW prof. Rafał Chwedoruk. – PO jest partią centrową, przygotowaną do sprawowania władzy przez wiele kadencji. Musi reagować na zmiany w świadomości w polskim społeczeństwie i na to, co dzieje się na świecie. A tymczasem w Europie, jeśli chodzi o podejście do narkotyków, następuje obecnie zwrot w prawo – zauważa. Dodaje, że temat marihuany nie jest dziś priorytetowy, a w kontekście nadchodzących wyborów prezydenckich i sejmowych, gdy będzie liczył się każdy głos, KO będzie starać się unikać kontrowersyjnych działań.

O tym, co Tusk sądzi o legalizacji marihuany, wkrótce będzie musiał oficjalnie ogłosić. W ostatnich dniach sejmowa Komisja do spraw Petycji rozpatrzyła propozycję od jednego z obywateli, przewidującą dekryminalizację posiadania marihuany na własny użytek. Komisja zdecydowała o skierowaniu dezyderatu do premiera. Termin na odpowiedź to 30 dni.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Metoksetamina
  • Pozytywne przeżycie

4 osoby brały to, co ja, dwie tylko jarały. Pokój w małym mieszkanku, muzyka z laptopa, na początku Carbon Based Lifeforms, później nie ogarniałam i puszczałam swoją na słuchawkach. Wczesny, jasny wieczór. Na początku nie byłam przekonana, ale jak zajarałam, to się wyluzowałam. Nawet nie byłam jakoś specjalnie podekscytowana. Po prostu wciągnęłam i dałam się ponieść. Świeciło ciepłe, wieczorne światło, bardzo ciepło było. Czasem wręcz zbyt duszno, zwłaszcza jak towarzysze zaczęli jarać fajki.

08.06.2011

Jak wciągaliśmy, to już byliśmy nieźle zbakani, nie byłam pewna czy brać, bo nie wiedziałam jak to zadziała. Ale jeden z współćpaczy już tego próbował i polecał, więc lusterko poszło w ruch.

Godz ok. 19, jasno jeszcze było. Może 18:30.

  • Gałka muszkatołowa

Mój pierwszy kontakt(i chyba ostatni) z gałką.



16:15 Do szklanki wsypałem 4 paczki mielonej gałki Kamis w sumie 60g,

zalałem letnią wodą i po paru minutach zabrałem się do spożycia.


Poszło na 4 razy. Smak okrutny, popijałem herbatą. Później jeszcze zabijałem ten smak musztardą


Po 1,5h lekko zacząłem odczuwać efekty. Zaburzenia widzenia, pojawiały się jakieś niebieskie wędrujące łaty. Cały czas odbijał mi się smak gałki - ochyda, do tego jeszcze zaczął mnie boleć brzuch.

  • 25I-NBOMe
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Nowe miejsce, starzy koledzy, nastrój mocno przygodowy, luźny :)

Siemanko! Będzie to mój pierwszy TR z wyprawy do mojego dobrego kumpla na Ukraine, która odbyła się jakieś 2 lata temu (wakacje, 2014)

 Mój kumpel O. mieszka tam już od kilku dobrych lat, poznał żonę i rozkręcił biznes, byliśmy zawsze dobrymi ziomkami a nie widzieliśmy się baaardzo długo. Mieszka w mieście nie dużym ale bardzo przyjemnym. Po latach zaproszeń i obiecywanek dałem mu się namówić na trzydniowe odwiedziny, jechał do niego inny nasz wspólny koleżka B, więc transport miałem załatwiony, jeszcze tylko zwolnienie z roboty i nic nie stało na przeszkodzie.

 

  • LSD-25

[N]: Jest takie miejsce w środku miasta, które przedstawia bajkę i ta

bajka dla nas ożyła.




[Z]: Bajka to genialny teren do tripowania. Po prostu genialny -

stworzony wręcz do tego. Naga uświadomiła mnie o jego istnieniu :-),

za co jej z całego serca dziękuję, ponieważ było to jedną z przyczyn

niesamowitości tego Tripu.




randomness