Hodował marihuanę w tunelach z pomidorami. Wpadł podczas kontroli drogowej…

Wpadł podczas kontroli drogowej, posiadał przy sobie narkotyki oraz dodatkowo kierował samochodem, będąc pod wpływem środków odurzających. Policjanci w jego mieszkaniu zabezpieczyli blisko 700 gramów narkotyków oraz dziesięć krzaków marihuany o wysokości 2 metrów.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

warzywa.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

58

Wpadł podczas kontroli drogowej, posiadał przy sobie narkotyki oraz dodatkowo kierował samochodem, będąc pod wpływem środków odurzających. Policjanci w jego mieszkaniu zabezpieczyli blisko 700 gramów narkotyków oraz dziesięć krzaków marihuany o wysokości 2 metrów.

Policjanci z Posterunku Policji w Sztutowie w Kątach zatrzymali do kontroli 39-letniego mieszkańca gminy Sztutowo, który posiadał przy sobie narkotyki oraz kierował pojazdem, będąc pod wpływem środków odurzających. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy oraz przewieźli do nowodworskiej komendy.

Dalsze czynności mundurowych były prowadzone również w miejscu zamieszkania mężczyzny. W jego domu policjanci znaleźli 10 krzaków marihuany o wysokości 2 metrów, które uprawiał pod folią między pomidorami oraz blisko 700 gramów marihuany, z których można uzyskać 1300 porcji narkotyków.

Na miejscu funkcjonariusze sporządzili oględziny oraz dokumentację fotograficzną. Narkotyki zostały zabezpieczone do badań przez biegłego specjalistę. Mężczyzna za popełnione przestępstwa usłyszał już zarzuty. Grozi mu teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-C
  • Pierwszy raz

Pozytywne nastawienie, jeszcze lepsze efekty

17.12.12 - dostaję informacje od znajomego na temat nowej substancji jaka się u niego pojawiła, tj. 2c-c. Pierwsze co oczywiście zrobiłem, poradziłem się wójka google onośnie tej substancji, niestety info brak (może poza krótkim niezrozumiałym opisem na wiki, i jednej historii). O tak w tej chwili pomyślałem, to jest to, uwielbiałem eksperymentować i jako że nie miałem jeszcze doświadczenia z kwasami itp. stwierdziłem, że trzeba spróbować. Szybki telefon do kumpla (nazwijmy go X) pytanie czy w to wchodzi, no i oczywiście że tak.

18.12.12 - zakup substancji, moje źródło ma cennik:

  • Dekstrometorfan

Set & Setting - jeden z krakowskich akademików, piękna sobota około godziny 13, początek czerwca, skład: ja oraz współlokator, początkujący ćpun,

Wiek i doświadczenie - 21 lat, 68 kg, 184 cm, od 19 roku życia ogromne ilości THC w każdej postaci, do tego amfetamina oraz niemal wszystko co można "legalnie kolekcjonować",

Dawki - na początek 15x15mg acodinu, w sumie 45x15

  • LSD-25






Wstęp


Uważam się za dość uduchowioną osobę, zawsze też fascynowały mnie psychodeliki.

Niemal "od zawsze" chciałem spróbować kwasa, w międzyczasie miałem styczność z

zielskiem (miłe), amfetaminą (niezbyt miłe) i ecstasy (dość miłe). Ale tak naprawdę,

naczywaszy się trip reportów, zawsze czekałem na okazję, by zjeść kwarka. I mimo,

że wszyscy mówili mi, jak potężna to rzecz, nic, kompletnie nic nie mogło w pełni

przygotować mnie na to, co przeżyłem.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Set: lekki niepokój z przewagą ciekawości, dobre nastawienie. Setting: ładna lipcowa pogoda, park z lasem za miastem.

Działo się to w lipcu 2015 roku.

 Wracając z pracy do domu otworzyłem skrzynkę na listy jak codziennie. Oprócz typowego syfu i spamu znajdowała się tam biała koperta opatrzona logiem kancelarii prezydenta RP...

randomness