25.03.2008
Nadmierne spożycie alkoholu wpływa na zmiany w przekazywaniu sygnałów w mózgu, co zakłóca zdolność do podejmowania decyzji i kontrolowania impulsów, napędzając dalsze picie - wskazują wyniki nowych badań. Zdaniem ich autorów odkrycie dokonane dzięki badaniom na myszach, może przyczynić się do opracowania nowych strategii pomocy osobom uzależnionym.
Nadmierne spożycie alkoholu wpływa na zmiany w przekazywaniu sygnałów w mózgu, co zakłóca zdolność do podejmowania decyzji i kontrolowania impulsów, napędzając dalsze picie - wskazują wyniki nowych badań. Zdaniem ich autorów odkrycie dokonane dzięki badaniom na myszach, może przyczynić się do opracowania nowych strategii pomocy osobom uzależnionym.
Nie ma bezpiecznej dawki alkoholu, która nie wpływałaby negatywnie na organizm. - Nie ma znaczenia, ile pijesz - ryzyko dla zdrowia osoby pijącej zaczyna się od pierwszej kropli każdego napoju alkoholowego - wyjaśniła dr Carina Ferreira-Borges w oświadczeniu "The Lancet Public Health", opublikowanym na początku roku na stronie Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Wyniki najnowszych badań rzucają światło na uzależniające działanie alkoholu.
Szczegółowe ustalenia naukowcy opublikowali w majowym numerze czasopisma naukowego "Brain Behavior and Immunity". Naukowcy z kilku amerykańskich uczelni, w tym State University of New York w Binghamton, postanowili sprawdzić, jak na mózgi myszy wpływa konsumpcja różnych ilości alkoholu. Przeprowadzone przez nich badania wykazały, że uzależnione myszy - w porównaniu do tych, które spożywały umiarkowane ilości alkoholu - miały w korze przedczołowej mózgu aż dwukrotnie więcej komórek produkujących interleukinę-1, a konkretnie IL-1β. U uzależnionych gryzoni nasilały się stany zapalne w mózgu oraz wydzielały hamujące sygnały nerwowe substancje. Zmiany te utrzymywały się nawet po odstawieniu alkoholu.
W normalnym działaniu, np. w czasie infekcji, L-1β wywołuje szybką, przejściową reakcję zapalną, która usuwa zagrażający czynnik. Tymczasem przy przewlekłej ekspozycji na alkohol w mózgu utrzymuje się ciągłe zapalenie, które może prowadzić do coraz szerszego uszkodzenia neuronów - wyjaśniają badacze. Może być ono powiązane m.in. z obserwowanym u uzależnionych osób spadkiem możliwości poznawczych i zakłóconą zdolnością do podejmowania decyzji, co z kolei napędza dalsze picie.
Zdaniem naukowców nowe ustalenia mają szansę posłużyć do opracowania lepszych metod pomocy osobom z uzależnieniem od alkoholu i być może innych psychoaktywnych substancji. Już dzisiaj dostępne są na rynku leki blokujące działanie IL-1β.
noc, przed kompem, cicho, spokojnie, milo... Babcia w domu, dnia poprzedniego poleciałem z 900mg, a jeszcze wcześniejszego z 675mg, a jeszcze wcześniejszego 450mg Nastawienie zajebiste (jak zawsze)
25.03.2008
Byłem ciekawy nowej substancji której jeszcze nie miałem okazji doświadczyć
Próbowałem już wiele rzeczy ale koda jakoś nie trafiła do tej pory do mojego organizmu, to stwierdziłem, że czas spróbować. Dzień wczesniej kupiłem sobie syropek Thicodin wracając z korków z chemii objeżdżając kilka aptek bo nigdzie nie mieli. Wkurwiony, że znalezienie tego zajęło mi tyle czasu, wróciłem sobie do domu, i łyknąłem ze spritem ale nic mnie nie zrobiło. Stwierdziłem, że no kurwa tak szybko się nie poddam, no i dnia następnego czyli dzisiaj jak to pisze w moje rączki trafiło opakowanie Antidolu 15.
19:00
(TR napisany głównie dla ludzi, którzy chcą spróbować tetrazepamu. Jeśli szukasz niestworzonych opowieści o podróżach wgłąb umysłu, to nie tu.)
Wiek: 17 lat
Waga: 70kg
S&S: wolny dom, mały wkurw, postanowiłem się zrelaksować.
Substancje: 50+50mg tetrazepamu, 300mg kodeiny, trochę whisky
Doświadczenie: alkohol (dużo), kodeina, dxm, efedryna, marihuana, papierosy nałogowo
nazwa substancji:Acodin 14x15mg
poziom doświadczenia:DXM pierwszy raz,trawa,speed
metoda zażycia: doustnie
"set & setting" :Lekki strach przed DXM ogólnie troche osłabiony