Neurolog: nitro balony są bardziej niebezpieczne niż kokaina

Podtlenek azotu używany do odurzania się, czyli tzw. balony nitro to legalna, ale wyjątkowo niebezpieczna używka. "Nitro" ze względu na niską cenę i dostępność jest zdaniem neurologa bardziej niebezpieczny niż kokaina. Specjalista bije na alarm: dzieci mogą przyjmować do 150 "nabojów" dziennie

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

zdrowie.radiozet.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

1403

Podtlenek azotu używany do odurzania się, czyli tzw. balony nitro to legalna, ale wyjątkowo niebezpieczna używka. "Nitro" ze względu na niską cenę i dostępność jest zdaniem neurologa bardziej niebezpieczny niż kokaina. Specjalista bije na alarm: dzieci mogą przyjmować do 150 "nabojów" dziennie.

Neurolog dr David Nicholl powiedział w rozmowie z brytyjskim "Daily Mail", że podtlenek azotu jest bardziej niebezpieczny niż kokaina. Specjalista przyznał, że tygodniowo przyjmuje jednego pacjenta po zastosowaniu tzw. nitro balonów. Z jego wiedzy wynika, że dzieci mogą przyjmować do 150 "nabojów" dziennie.

Substancja, powszechnie znana jako gaz rozweselający, balony nitro lub "hippisowski crack", jest jednym z najczęściej używanych narkotyków wśród osób w wieku 16-24 lat w Anglii. Zdaniem neurologa ilość przyjmowanych przez młodzież "nitro" znacznie wzrosła od czasu pandemii.

Dr David Nicholl, kierownik oddziału neurologicznego w City Hospital w Birmingham, powiedział, że obecnie częściej przyjmuje pacjentów zmagających się ze skutkami ubocznymi nitro balonów, niż z nadużywaniem kokainy.

"To przypomina zorganizowaną grupę przestępczą"

Podtlenek azotu, sprzedawany w jednorazowych srebrnych kanistrach, jest rozprowadzany do balonów i wdychany, aby wywołać chwilowe uczucie relaksu i euforii. Jednak intensywne, regularne stosowanie "nitro" może prowadzić do działań niepożądanych, w tym zawrotów głowy, osłabienia kończyn i zaburzeń pamięci.

- Jestem neurologiem od 21 lat i od czasu pandemii widziałem zdecydowaną zmianę w sposobie jego stosowania (gazu rozweselającego - przyp. red.) - powiedział dr Nicholl w rozmowie z "Daily Mail". - W porównaniu do przeszłości, teraz ilość zużywanego podtlenku azotu może być dość przerażająca, do 150 nabojów dziennie - dodał neurolog.

- Jest postrzegany jako bezpieczny – a terminy takie jak "gaz rozweselający" są szczególnie nieprzydatne, ponieważ sprawiają, że brzmi to banalnie. Rzeczy kupowane na ulicy to czysty podtlenek azotu i nie jest on bezpieczny do spożycia przez ludzi. To nie jest ta sama substancja, której używa się w szpitalach, jest toksyczna - wyjaśnił specjalista.

Neurolog przestrzega, że gaz jest łatwo dostępny w miejscach takich jak lokalne sklepy i w mediach społecznościowych, gdzie sprzedawcy bezpośrednio kierują reklamy do odbiorców w wieku 16-24 lat. Zdaniem specjalisty, by ukrócić stosowanie gazu, należy zacząć od źródła: "Sprzedawcy są coraz bardziej świadomi swojej sprzedaży do tego stopnia, że przypomina to zorganizowaną grupę przestępczą. Prowadzą marketing w mediach społecznościowych i dokładnie wiedzą, co robią. Mają nawet kody QR wydrukowane z boku, aby kupić więcej – tak łatwo jest uzyskać do nich dostęp. Nic dziwnego, że jest to tak powszechne" - wyjaśnił lekarz.

Dużym problemem, jak twierdzi dr Nicholl, jest to, że można go legalnie sprzedawać – jeśli ma być używany do ubijania śmietany, na przykład w kawiarniach i restauracjach, ale kiedy staje się dostępny do niewłaściwych celów, może mieć katastrofalne skutki. "Co kilka lat mam pacjenta z powodu kokainy, ale jednego co tydzień z powodu podtlenku azotu" - konkluduje neurolog.

Nitro balony są zagrożeniem dla zdrowia

Badanie przeprowadzone w Wielkiej Brytnii przez agencję badawczą "OnePoll" wykazało, że 50 procent ludzi nie zdaje sobie sprawy, że tzw. nitro balony mogą powodować poważne problemy zdrowotne, takie jak uszkodzenie nerwów, a w skrajnych przypadkach nawet paraliż. Mimo to około 40% użytkowników stwierdziło, że doświadczyło skutków ubocznych, takich jak anemia, zaburzenia funkcji poznawczych i chroniczne bóle głowy.

Gaz jest bardzo niebezpieczny, ponieważ szybko dostaje się do płuc i wywołuje wiele negatywnych skutków ubocznych. Po zastosowaniu podtlenku azotu może wystąpić ciężki oddech, a skutki jego wdychania i działanie na organizm są często nieprzewidywalne. U jednej osoby mogą pojawić się pozornie niewinne objawy odurzenia, u drugiej reakcja może być piorunująca i prowadzić do problemów z oddychaniem, a nawet do śmierci.

Częste objawy po zastosowaniu tzw. balonów nitro:

zawroty głowy,
trudności w jasnym, racjonalnym myśleniu (ocena sytuacji) z powodu niedoboru tlenu,
halucynacje,
ekstremalne bóle głowy,
zniekształcenia dźwięku.

Skutkiem regularnego stosowania gazu może być poważne uszkodzenie nerwów, a także niedobór witaminy B12 i anemię.

Oceń treść:

Average: 1 (6 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne

Ja: kobieta, 22 lata, 170 cm wzrost, 55 kg waga

Doświadczenie: MJ, hasz, DXM, mieszankie ziołowe, Fungeez. Towarzysz podróży: bardzo duże doświadczenie z psychodelikami (wszystkie pozytywne).

Co: 2 kapsułki Fungeez

S&S: letnie sierpniowe popołudnie, niebo zachmurzone ale pogoda przyjemna, nastrój bardzo dobry - w końcu tak długo planowany wypad wypalił, chęć przeżycia czegoś nowego (przyjemnego)

Osoby: ja i kumpel towarzysz, nazwijmy go T.

  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Aco braliśmy w 3 osoby, ja z bratem 30 tabletek, kumpel 20; zażyliśmy w aucie - jedziemy w 4 osoby samochodem do kumpla(on tylko mj, tak że bez strachu o wypadek), zapijając piwkiem, nie jestem w stanie wskazać godziny(gdyż trip miał miejsce dość dawno), będę natomiast doliczał minuty do czasu zapodania. Po 20 min. jesteśmy na miejscu, chillout, muzyka(głównie minimal).

40 minut od wzięcia zaczyna się swędzenie głowy - znak, iż faza jest coraz bliżej. W tym momencie kumpel podaje mi nabite bongo - na moje (nie)szczęście aco chwyta dokładnie w momencie, gdy dym znajduje się w płucach. Faza bardzo intensywna, powiedziałbym porównywalna z 600-675 mg dxm w szczytowym momencie. Bratu zaczęła się parę minut później, od tego momentu było jakby inaczej niż zwykle...

  • Marihuana
  • Tripraport

Pozytywne

WSTĘP

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Acodin zażywałem w życiu kilkanaście razy i nigdy nie przekroczyłem ilości 35 tabletek (1 opakowanie = 30 tabletek). Nigdy nie zjadałem także mniej niż 25 tabletek. Za każdym razem bania wchodziła w bardzo różnych odstępach czasu, od 40 minut do nawet 3 godzin. Także ich moc bywała różna, pomimo identycznej ilości zjadanych tabletek. Do dziś nie wiem od czego to zależy. Kilka pierwszych razów spędziłem na badaniu efektów podczas życiowych czynności. Śmiesznie się po tym chodziło, inaczej się mówiło, a wszystko było zadziwiające albo dziwne, odrealnione.