Dyrektor wartego 2 mld USD startupu wyleciał przez mikrodawkowanie LSD

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

ithardware.pl
Paweł Czajkowski

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

655

Mikrodawkowanie, to przyjmowanie niewielkiej ilości psychodelików w celu poprawy koncentracji i kreatywności. Mikrodawkowanie LSD jest popularne wśród pracowników firm z Doliny Krzemowej od lat, mimo że narkotyki takie są nielegalne w USA. Teraz okazało się, że praktyki te są popularne również na najwyższych stanowiskach - dyrektor generalny startupu o wartości 2 miliardów dolarów eksperymentował z LSD, co kosztowało go utratę pracy. Jak donosi Bloomberg, Justin Zhu był dyrektorem generalnym startupu marketingowego Iterable Inc, wycenianego na około 2 miliardy dolarów, zanim został usunięty z powodu naruszenia polityki firmy. Zhu powiedział, że został zwolniony, ponieważ wziął niewielką ilość LSD przed spotkaniem w 2019 roku, aby zwiększyć swoją koncentrację.

Mikrodawkowanie LSD jest popularne w Dolinie Krzemowej, ze względu na rzekome podnoszenie koncentracji i nastroju. Niestety może to prowadzić do poważnych konsekwencji, jak utrata fotela dyrektora w firmie wycenianej na 2 mld USD.

Współzałożyciel firmy, Andrew Boni, oświadczył pracownikom w e-mailu, że Zhu naruszył "kodeks pracownika Iterable, jego zasady i wartości". "Zachowanie Zhu podważyło również zaufanie zarządu do zdolności Justina do kierowania firmą w przyszłości" - napisał Boni, zauważając, że jego "wizja, kreatywność i pasja pozostaną podstawową częścią naszej kultury". Zarząd wyznaczył Boniego na nowego CEO firmy. Mikrodawkowanie zwykle polega na przyjęciu jednej dwudziestej do jednej dziesiątej "rekreacyjnej" dawki psychodelików, takich jak LSD lub grzybki - za mało, aby zobaczyć jednorożce, ale rzekomo takie niewielkie ilości zwiększają koncentrację, kreatywność i nastrój. Zażywanie małych ilości LSD jest popularne w Dolinie Krzemowej od około 10 lat.

Naukowcy z Imperial College London przeprowadzili ostatnio testy z użyciem LSD i grupy kontrolnej z placebo i chociaż odkryli, że małe dawki LSD poprawiały funkcjonowanie, placebo działało... równie dobrze. W największym kontrolowanym teście klinicznym środków psychodelicznych z użyciem grupy kontrolnej biorącej placebo odkryto, że małe dawki LSD faktycznie dają wspomagający efekt – czytamy w informacji prasowej Imperial College London. Okazało się, że uczestnicy eksperymentu, zarówno ci biorący LSD, jak i grupa placebo odnotowali niemal takie same pozytywne dla psychiki efekty. Naukowcy uważają, że magiczna moc mikrodawkowania nie pochodzi z narkotyku, a oczekiwań.

Oceń treść:

Average: 7.3 (4 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

Nazwa substancji: Tussidex 30mg (Dextromethorphani hydrobromidum)

Dawka: 900mg (30 tabl.)

Poziom zaawansowania - THC, amfetamina, alkohol, DXM.

set & setting: Jestem wypoczęty, ciesze sie nowym dniem, przyjaźnie nastawiony do świata - lekko zmęczony i zaciekawiony nową, większą dawką DXM.

  • Grzyby halucynogenne
  • Grzyby Psylocybinowe
  • Pozytywne przeżycie
  • Psylocybina

Ekscytacja, ale depresja, ale perfekcyjne nastawienie, bo od lat marzyłam o grzybkach!!!

To było 19 czerwca 2021 roku. Popołudnie. Z zamiarem pójścia w tripa, uprzednio zamierzywszy kupić jeszcze w sklepie sok porzeczkowy dla podkręcenia rezultatów, ziemniaki i coś tam jeszcze, zjadłam garść świeżo ususzonych łysiczek kubańskich szczepu "Ecuador". Całą obfitą garść. Nie wiem, ile tam było – nie ważyłam. Nadmieniam, że to był mój dopiero drugi trip, znakiem czego nie znałam jeszcze niebotycznie kolosalnie olbrzymiej mocy psylocybiny. Zadebiutowałam bowiem z jednym grzybkiem, trzy dni wstecz. Tak więc, nie umiejąc pływać, rzuciłam się na głęboką wodę.

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Bardzo pozytywne nastawienie w stosunku do nadchodzącego tripa. Sam w mieszkaniu.

Zakładam swoje ulubione bokserki z myszką Miki.
Czuję się taki męski.
Jestem w nich niczym superbohater.
Narkotyk już powoli wchodzi. Stopniowo zaczyna mnie smyrać swoimi niematerialnymi mackami po odbycie świadomości.
Tra ta ta, muzyka gra
Skaczę. Skoczno mi.
Podaj mi moje sandały,
Znaczy narty. Ale bym chciał w stanie upojenia deksem
Wyjebać się na nartach. Achhh.
Czuję się jak Adam Małysz.

  • Powój hawajski
  • Powoje

s&s: las – pole – las – dom; ciepły, sierpniowy dzień; dobry nastrój; chłopak (L.) jako opiekun (trzeźwy)
dawka: 6 kapsułek Druid’s Fantasy
wiek: 19
doświadczenie: LSA, ruta stepowa, dxm, mj, benzydamina

17:18 Połknięcie kapsułek tuż po wejściu do lasu. Przez jakieś dwie godziny spacerowaliśmy po ścieżkach robiąc zdjęcia owadom i myśląc nad tym, gdzie się rozłożymy. Jak zwykle, zanim LSA weszło, minęły jakieś dwie godziny, przy czym po połowie tego czasu – również jak zwykle – zaczęłam wątpić w powodzenie wyprawy, tak w sensie dosłownym, jak i metaforycznym. Ponieważ obecność ludzi w lesie lekko mnie irytowała, nie mówiąc już o postępujących nudnościach, chłopak zaprowadził mnie w jedno sprawdzone miejsce, pas zieleni pomiędzy dwoma polami. Cicho, spokojnie, ładnie.