### Substanja: 1x Tantum Rosa(50mg benzydaminy, na pierwszy raz) ###
### Doświadczenie: mj(dosyć duże ilości), grzyby(małe ilości)###
(-: Dziennik pokładowy :-)
Tytuł oryginalny. Ach ten policyjny humorek, nigdy nie przestanie bawić.
Wczoraj policjanci krakowskiego oddziału prewencji zatrzymali 27-latka, który miał przy sobie kilkanaście listków LSD oraz tabletki ecstazy.
12 grudnia około godz. 8 policjanci Oddziału Prewencji Policji w Krakowie podjęli interwencję wobec 27-letniego mężczyzny (mieszkańca powiatu zawierciańskiego), który według nich miał posiadać przy sobie narkotyki. Podejrzanego policjanci zauważyli na ulicy Pawiej.
27-latek wykazywał duże zdenerwowanie już na początku rozmowy z policjantami. Bardzo szybko przyznał się do posiadania narkotyków. Mężczyzna wyciągnął z plecaka 15 listków silnego, psychoaktywnego narkotyku o właściwościach halucynogennych znanego pod krótką nazwą „LSD” oraz 11 „cukierków” (tak potocznie nazywane są tabletki ecstazy, choć akurat te były głównie w formie kapsułek). W plecaku znalazło się także 10 małych, bardzo oszczędnie podzielonych porcji proszku (według zgłaszającego także ecstazy). Mężczyzna spędził ubiegłą noc w policyjnym areszcie. Teraz odpowie za posiadanie narkotyków. Za posiadanie zabronionych prawem środków odurzających grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. (Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii art. 62 ust.1).
### Substanja: 1x Tantum Rosa(50mg benzydaminy, na pierwszy raz) ###
### Doświadczenie: mj(dosyć duże ilości), grzyby(małe ilości)###
(-: Dziennik pokładowy :-)
Rok temu otrzymaliśmy z dziewczyną sadzonkę Turnera diffusa jako prezent do nowego mieszkania . Wiedziałem o afrodyzjakalnym działaniu tego ziółka , ale moja kobieta jest wielką miłośniczką roślin i nie pozwalała mi nawet skubnąć listka z jej zielonego pupilka . Wreszcie kilka tygodni temu przyszedł czas , aby damianę troszeczkę przyciąć , gdyż wyrosła z niej prawie 1,5 metrowa smukła panienka , a przycinanie pomaga w rozkrzewianiu się .
Opisane we wprowadzeniu do raportu.
Przeżyłem podróż wgłąb siebie.
Tam i z powrotem.
Gdy dziś się obudziłem i chciałem podsumować moją wczorajszą przygodę, w moich myślach było tylko jedno zdanie:
<strong>Byłem na krańcu Wszechwymiaru, gdzie czas i materia przestały mieć jakiekolwiek znaczenie, zgniecione w papkę sensu istnienia.</strong>
<strong>Rozdział 1: Preludium</strong>
Doświadczenie: wcześniej troszke paliłem trawe (średnio 2-3/mieś) i miałem pewne doświadczenia z fetą ale nic poza tym...
Substancja: Alk. 0,5 fety i 0,5 koksu na 2 osoby
Ogranicze sie tylko do najwazniejszych przeżyc pomijając info o drętwiejącym języku itd. bo w pozostalych trip-raportach odnajdziecie dokladniejsze sprawozdania.