Kto i jak niszczy narkotyki i substancje psychotropowe? Rozporządzenie

Jak przechowywać i niszczyć zarekwirowane narkotyki? Czy prywatne firmy mogą realizować takie zadanie? O tym w nowym rozporządzeniu.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Polityka Zdrowotna
Aleksandra Kurowska

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

597

Jak przechowywać i niszczyć zarekwirowane narkotyki? Czy prywatne firmy mogą realizować takie zadanie? O tym w nowym rozporządzeniu.

W Dzienniku Ustaw ukazało się rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 17 kwietnia 2019 r. w sprawie postępowania ze środkami odurzającymi, substancjami psychotropowymi, nowymi substancjami psychoaktywnymi, prekursorami kategorii 1, lub ich preparatami, oraz środkami zastępczymi.

Określa ono m.in. kto jest uprawniony do niszczenia takich substancji uzyskanych w drodze czynności i działań przez jednostki organizacyjne administracji rządowej i Żandarmerii Wojskowej w ramach działań operacyjno-rozpoznawczych oraz przez jednostki organizacyjne Krajowej Administracji Skarbowej - bo i im zdarza się rekwirować narkotyki. W rozporządzeniu nie ma mowy o dopalaczach, bo zgodnie z wcześniejszymi zmianami przepisów są traktowane już jak narkotyki.

Kto może niszczyć narkotyki?

Podmiotami uprawnionymi do niszczenia środków narkotycznych są:

- jednostki organizacyjne Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Straży Granicznej, Żandarmerii Wojskowej wykonujące czynności operacyjno-rozpoznawcze oraz jednostki organizacyjne Krajowej Administracji Skarbowej

- przedsiębiorca prowadzący działalność w zakresie przetwarzania odpadów, który uzyskał zezwolenie na prowadzenie tej działalności, jeżeli jednostka organizacyjna powierzy mu zniszczenie środków narkotycznych.

Niszczenie środków narkotycznych następuje na podstawie decyzji kierownika jednostki organizacyjnej. Przed zniszczeniem środka narkotycznego sprawdza się, czy jest to środek narkotyczny, którego nazwę podano w decyzji.

Przy czynności niszczenia środka narkotycznego przez przedsiębiorcę jest obecny przedstawiciel jednostki organizacyjnej, która powierzyła mu zniszczenie środków narkotycznych.

Przechowywanie

Środki narkotyczne, po ich zaewidencjonowaniu, przechowuje się w jednostkach organizacyjnych, w warunkach, w których: nie stanowią one zagrożenia życia lub zdrowia ludzkiego; są zabezpieczone przed kradzieżą lub zniszczeniem oraz dostępem osób nieuprawnionych, przez umieszczenie ich w odpowiednio chronionych pomieszczeniach oraz w zamkniętych i zaplombowanych metalowych szafach lub pojemnikach przymocowanych trwale do podłoża.

Jednostki organizacyjne ewidencjonują przechowywane środki narkotyczne w formie zestawu kart trwale połączonych i kolejno ponumerowanych, sporządzonych pod względem graficznym w sposób ustalony przez kierownika jednostki organizacyjnej wykonującej czynności i zadania, w trakcie których zostały uzyskane środki narkotyczne.

Rozporządzenie wchodzi w życie po upływie 7 dni od dnia ogłoszenia.

Zobacz pełną treść rozporządzenia

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • 1P-LSD
  • Przeżycie mistyczne

SET: Borykałem się wtedy z depresją i lękiem społecznym. Ale wiedziałem czego oczekuję i byłem w dobrym nastroju. Był to mój 2 lub 3 raz. Ogólnie tripy traktowałem trochę jako kurację (skuteczną, warto dodać, bo dzisiaj - niecałe pół roku później - depresja już prawie odeszła). SETTINGS: Przyjemny dzień, wczesna wiosna. Byłem sam w domu, który dzielę z drugą połówką i paroma przypadkowymi osobami. Wszyscy byli w pracy, więc miałem dwa piętra do dyspozycji.

Wygląda na to, że mój raport będzie pierwszym po 1P-LSD. Niby 150 ug to niewiele, ale ta substancja działa krócej i intensywniej niż jej sławna kuzynka.


Jak zawsze nagrałem swoja podróż; a przynajmniej jej część, zachowując około 40 minut audio i wideo. Wszystkie teksty w cudzysłowach pochodzą z nagrania i, zgodnie z najlepszymi zasadami gonzo dziennikarstwa, są bliskie oryginału, ale bliższe idei. Jak zresztą cały raport.

  • 25I-NBOMe
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Nowe miejsce, starzy koledzy, nastrój mocno przygodowy, luźny :)

Siemanko! Będzie to mój pierwszy TR z wyprawy do mojego dobrego kumpla na Ukraine, która odbyła się jakieś 2 lata temu (wakacje, 2014)

 Mój kumpel O. mieszka tam już od kilku dobrych lat, poznał żonę i rozkręcił biznes, byliśmy zawsze dobrymi ziomkami a nie widzieliśmy się baaardzo długo. Mieszka w mieście nie dużym ale bardzo przyjemnym. Po latach zaproszeń i obiecywanek dałem mu się namówić na trzydniowe odwiedziny, jechał do niego inny nasz wspólny koleżka B, więc transport miałem załatwiony, jeszcze tylko zwolnienie z roboty i nic nie stało na przeszkodzie.

 

  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Metoksetamina
  • Metylon
  • Miks
  • N2O (gaz rozweselający)

Brak pomysłu na imprezę psytrance, początkowo miało być na trzeźwo, jednak nastrój miejsca pociągnął za sobą decyzje o wrzuceniu czegokolwiek.

22:00

Trensy w klubie zawsze spoko. Super muzyka, piękne dekoracje, swoi ludzie. Akurat tak się złożyło, że dotarłam na miejsce wraz z otwarciem imprezy, sama - znajomi mieli dojechać później. Przywitałam się z tymi, których zastałam już na miejscu i znalazłam kącik, poduszeczkę, usiadłam, zapaliłam papierosa. Kupiłam piwo na barze. Spokojnie czekałam na znajomych.

23:00

  • 25D-NBOMe
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie
  • Tytoń

Mieszkanie kumpla K, który przeżywał wtedy pierwszy raz na psychodelikach. W tripie biorą udział również Kurwik i J. W mieszkaniu jest również siostra i dziewczyna K. Trzeźwe. :) Moje nastawienie bardzo pozytywne, choć z lekką dozą niepewności po ostatniej przygodzie z 4-HO-METem.

Substancja w moim odczuciu jest bardzo psychodeliczna, z dużą dozą euforii i dość sporą czystością umysłu, łatwością komunikowania się nawet z trzeźwymi ludźmi zupełnie spoza klimatu. Cechuje się szybkim ładowniem się (po 15 minutach było już bardzo konkretnie), krótkim czasem działania -- efekty utrzymywały się na rozsądnym poziomie przez 5 godzin, ale takiej konkretnej psychodeli było tylko jakieś 3 godziny. Gdyby nie dość długi czas trwania potripowej zmuły byłaby to bardzo zajebista, rekreacyjna substancja, tak raczej nie ma groźby nadużywania jej.