Niepewna skuteczność medycznej marihuany w leczeniu objawów SM

Stosowanie preparatów opartych na konopiach indyjskich w stwardnieniu rozsianym ma zarówno zwolenników, jak i przeciwników. Najnowsza metaanaliza badań nad skutecznością kannabinoidów w SM, opublikowana przez JAMA Network Open, rzuca nieco światła na to zagadnienie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Medexpress.pl
Tomasz Kobosz

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

124

Stosowanie preparatów opartych na konopiach indyjskich w stwardnieniu rozsianym ma zarówno zwolenników, jak i przeciwników. Najnowsza metaanaliza badań nad skutecznością kannabinoidów w SM, opublikowana przez JAMA Network Open, rzuca nieco światła na to zagadnienie.

Receptory kannabinoidowe odgrywają pewną rolę w regulacji odpowiedzi immunologicznej. Daje to podstawy przypuszczać, że kannabiniody mogłyby być pomocne w redukowaniu nasilenia procesów autoimmunologicznych, które leżą u podłoża stwardnienia rozsianego.

Hiszpańscy naukowcy z Universitat Autònoma de Barcelona przeprowadzili analizę 17 badań, w których łącznie wzięło udział 3161 pacjentów ze stwardnieniem rozsianym. Wszystkie badania były podwójnie zaślepione, randomizowane, z kontrolą placebo. Testowano w nich skuteczność czterech kannabinoidów: wyciągu z konopi, nabiximolsu, dronabinolu i nabilonu.

Wyniki analizy wskazują na ograniczoną skuteczność kannabinoidów w leczeniu spastyczności, bólu i dysfunkcji pęcherza moczowego u osób ze stwardnieniem rozsianym.

Autorzy zwracają uwagę, że w największym z badań uwzględnionych w analizie (uczestniczyło w nim ponad 500 pacjentów) wykazano, że placebo wywiera u chorych z SM efekt… silniejszy niż kannabinoidy.

Z drugiej strony, hiszpańska metaanaliza potwierdziła bezpieczeństwo medycznej marihuany. Wśród zgłaszanych działań niepożądanych kannabinoidów najczęściej pojawiały się: suchość w ustach, zmęczenie, zawroty głowy. Częstość ich występowania nie była tylko nieznacznie niższa w grupie kontrolnej z placebo.

Słabym punktem analizy naukowców z Barcelony była niejednorodność uwzględnionych w niej badań. Przykładowo - wykorzystywały one różne rodzaje kannabinoidów, w różnych dawkach, u pacjentów w różnym wieku. Odmiennie zaprojektowane badania trudno jest ze sobą porównywać. Wartość ostatecznych wyników metaanalizy może więc budzić wątpliwości.

Recenzenci analizy sugerują, że dalsze badania powinny skupić się na poszczególnych substancjach i dążyć do ustalenia, które konkretnie kannabinoidy są najbardziej przydatne w leczeniu SM.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Diazepam


Miałam nie pisać tego trip - raportu, gdyż wydawało mi się na

początku, że to co zażyłam dziś nie daje żadnego pozytywnego

efektu. Ale jednak się pomyliłam... . Wystarczyło tlyko trochę

poczekać na pierwsze efekty.



Z reguły jestem przeciwna mieszaniu wszelakich substancji

psychoaktywnych, no ale czasem można spróbować czegoś nowego,

prawda?


  • Dekstrometorfan
  • Problemy zdrowotne

Własny pokój, kac DXM, nieprzeparta potrzeba spokoju.

Witam.

To nie jest Trip-Raport a próba opisu problemów występujących po ciągu DXM. Nie znalazłem w necie nic podobnego więc postanowiłem to tu opisać. Ku przestrodze.

Z DXM mam do czynienia z małymi przerwami od końca grudnia 2015r czyli dość krótko (około 3 miesięcy). Początkowo wcinałem dawki w granicach 300 mg dziennie. Większe mi szkodziły - źle się po nich czułem.

  • 4-ACO-DMT
  • Przeżycie mistyczne

Po godzinie 18, głównie mieszkanie kumpla i miasto.

Bohaterowie: Ja(K.), moja dziewczyna (A.), nasz znajomy (Krz.)

Start godzina 18:

00:00 - Ja i A. wrzucamy po 35mg w kapsułce żelatynowej na jakiejś polnej ścieżce w drodze do mojego domu.

00:15 - Wchodzimy do mieszkania i nerwowo oczekujemy pierwszych efektów. Siadam na łóżku a A. otwiera facebook'a.

  • Retrospekcja
  • Szałwia Wieszcza

Nastrój dość dobry. Słoneczny, umiarkowanie ciepły dzień. Przyciemniony pokój we własnym domu. Spodziewane silne doświadczenie po wcześniejszych testach, z tym samym materiałem, przeprowadzanych na przełomie 5-6 miesięcy. Mieszanka suszu Salvi Dividorum z niewielkim dodatkiem ekstraktu 5x. Zaufany opiekun, chociaż niedoświadczony. Otoczenie spokojne. Brak zakłóceń zewnętrznych.

Od kilku lat zaglądam do zawartych na tych stronach opisów, chociaż do tej pory nie udzielałem się aktywnie. Ale teraz, po doświadczeniach z Salvią, postanowiłem dołączyć swój raport.

Zaintrygował mnie ostatnio pewien opis na hypperreal.info, którego autor wspomniał o wrażeniu zapinającego suwaka. Ja opisuję to jako wir mocy, ale rzeczywiście można to widzieć jak coś w rodzaju wiro-suwaka ;-)