Wypiłeś? Uber będzie o tym wiedział

Nie ma chyba nic gorszego niż pijany kierowca na drodze. Uber jednak zdaje się mieć problem z "wstawionymi" użytkownikami, bo chce ich identyfikować w całkiem zręczny sposób. Pytanie tylko, czy jest on całkowicie etyczny?

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Antyweb
Jakub Szczęsny

Odsłony

380

Jeżeli wzywasz taksówkę po "dobrej imprezie" - to bardzo dobrze z Twojej strony. Nie ma chyba nic gorszego niż pijany kierowca na drodze. Uber jednak zdaje się mieć problem z "wstawionymi" użytkownikami, bo chce ich identyfikować w całkiem zręczny sposób. Pytanie tylko, czy jest on całkowicie etyczny?

Patent , który złożył Uber jasno wskazuje na wykorzystanie sztucznej inteligencji w dziedzinie rozpoznawania „stanu” użytkownika usługi. Jak uważają twórcy projektu, subtelne zmiany w zachowaniu w trakcie korzystania z aplikacji Ubera mogą być pomocne w identyfikowaniu klientów „pod wpływem”. Co prawda firma nie wskazuje jasno na chęć rozpoznawania pijanych / upalonych / nagrzanych / naspidowanych użytkowników, ale wszystko się do tego sprowadza. W patencie używa się takich sformułowań jak „niecharakterystyczny stan użytkownika”, oraz „identyfikowanie normalnego lub odbiegającego od normy stanu szanownego użytkownika”.

Uber składa patent – a co ze szpiegowaniem?

Zasięg działania mechanizmu jest dosyć… rozległy. Okazuje się, że oprócz danych z samej aplikacji, Uber będzie wykorzystywał również informacje dotyczące położenia. Przeanalizuje nie tylko to, czy celnie uderzasz w przyciski w programie oraz czy szybko reagujesz na komunikaty. Ważne dla niego będzie także to, w jaki sposób poruszasz się w świecie rzeczywistym: oceni Twoją prędkość, sposób chodzenia, a nawet to gdzie się znajdujesz. Jeżeli wzywasz Ubera spod baru, a Twoje ruchy wydają się być nieco „podejrzane”, ze sporą dozą prawdopodobieństwa AI stwierdzi, że „możesz być w stanie wskazującym”.

W jaki sposób taki mechanizm miałby być pomocny? Cóż, klient pijany z reguły jest bardziej awanturujący się – krawat nie ma tutaj nic do rzeczy. Aby uniknąć nieprzyjemnych konfrontacji z użytkownikami, kierowca ostrzeżony przez usługę, że ten i ten człowiek może być akurat „wstawiony” powinien rozważyć, czy nie odrzucić tego konkretnego zlecenia. Zdarzało się również i tak, że „dobrze napojony” klient nie wytrzymywał trudów podróży i postanawiał zrobić „remont” w samochodzie, który raczej nie jest niczym przyjemnym – zwłaszcza dla kierowcy.

A jak Uber odróżni pijanego od np. chorego na Parkinsona?

Dobre pytanie. Zarówno człowiek pijany, jak i chory na Parkinsona charakteryzują się spowolnionymi ruchami oraz słabą koordynacją. I jeden i drugi mogą mieć problemy z poruszaniem się w szybki i stabilny sposób. Zakładam, że jeżeli dojdzie do wdrożenia tego mechanizmu, aplikacja będzie w stanie stworzyć sobie „szablony” dotyczące każdego użytkownika i pewne odchylenia dla ogółu uznawać za normę w kontekście jednostki.

Ludzie szczególnie zainteresowani prywatnością nie są zadowoleni z planów Ubera – według nich pomysł jest zbyt intruzywny, wchodzi w intymną sferę naszego życia i z pewnością nie powinien działać w taki sposób. Pytanie, czy tego typu zarzuty nie spowodują konieczności odejścia od tego pomysłu.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Retrospekcja

plener, imprezy, przeważnie mieszkanie prywatne

Opis zaległy tripu z zeszłorocznej jesieni.

Nadszedł czas ostatecznego podsumowania przeżytych doświadczeń.

  • Etanol (alkohol)
  • LSD-25
  • Marihuana
  • MDMA
  • Pozytywne przeżycie

Nastawienie pozytywne. Zaawansowana i zaufana ekipa.

 

  • Ayahuasca


Doświadczenie : medytacja , łysiczki



Do spożycia ayahuascy przygotowywałem się kilka tygodni , chociaż jak teraz na to patrzę to pierwsze kroki przygotowań zrobiłem juz 3 lata temu . Rytuał zaplanowałem na pierwszego listopada w święto zmarłych i postanowiłem , że zrobię to w nocy w lesie - tak jak robią to szamani w dżungli .


  • LSD-25
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)
  • Przeżycie mistyczne

Chęć przeżycia czegoś nowego, przyjazd przyjaciółki z nad morza, podekscytowanie, lekki strach. Otoczenie: Grupka bliskich przyjaciół dom, osiedle Wakacje, przyjechała do mnie przyjaciółka z nad morza z którą planowałem pierwszy raz spróbować lsd jak też mdma. Nadszedł oczekiwany przez nas wieczór.

Historia ta jest z przed paru miesięcy postanowiłem ją opisać gdyż było to bardzo niezwykłe przeżycie dla mnie jak też jestem teraz osobą bardziej doświadczoną.

Myślę że naprawdę warto jest przeczytać trip raport będzię on przestrogą jak też opisaniem czegoś naprawdę mistycznego.

 

Witam chciałbym opisać tutaj przebieg swojego 1 niezwykłego tripa który był nieplanowany aż tak, jak też jest to mój pierwszy trip raport.

randomness