data zatrucia ;-): 06.10.2001r.
dawka trucizny: 2 razy po 150mg bromowodorku DXM (Acodin tabletki po 15mg - wrzucone 20 tabletek po 10 w odstępie 10-15 minutowym, rozgryzione i popite yerba mate
godzina: opis:
Rozważania na temat narkotyków i prohibicji.
| WSTĘP | |
| Po roku 1989 chyba nie ma w Polsce osoby która nie zetknęłaby się,
przynajmniej pośrednio, z czymś, czego wizerunek jest trwale i jednoznacznie ukształtowany w naszej wspólnej, społecznej świadomości. Narkotyki - jeśli masz dzieci, to prawdopodobnie słowo to wywołuje u ciebie co najmniej lekkie zaniepokojenie. Jeśli sam jesteś (no, wyrośniętym..;) dzieckiem - odczuwasz dziwny dreszczyk, mieszaninę ciekawości, podniecenia, może i strachu. Co właściwie o nich wiemy? Że są złe, zabójcze, podstępne, bla, bla, bla.. Tyle można usłyszeć w TV, albo przeczytać w prasie codziennej. Ostatnie 40 lat uczy jednak, że nie wszystko prawda, co piszą w gazetach. Ten tekst, stanowiący kompilację wielu źródeł - czasopism medycznych, farmakologicznych, literatury fachowej oraz głosów ludzi widzących absurd wojny narkotykowej - stara się wyjaśnić co jest prawdziwym sednem problemu, nazywanego czasem narkomanią, jaka jest geneza powszechnej nagonki na używki takie jak marihuana czy LSD,oraz jak tragiczne skutki niesie to za sobą. |
|
| DLACZEGO PROHIBICJA? | |
| Wielu światłych ludzi zadaje sobie to pytanie. Przypomnę może jak
doszło do wprowadzenia prawnego pojęcia "nielegalnych substancji", bo narkotyki nie były bynajmniej nielegalne od zawsze. Wszystko zaczęło się prohibicję alkoholową w Stanach na początku tego wieku, przeforsowaną przez purytańskie stronnictwa w parlamencie. Nieco później zakazem objęto kolejno opium, kokainę i konopie, choć w tym przypadku przyczyny były inne - bo wśród białych były one używkami dopiero zdobywającymi popularność - a mianowicie chęć ograniczenia wpływów oraz zniechęcenia do imigracji obcokrajowców, do których kultur niejako w/w używki przynależały, czyli odpowiednio Chińczyków, Murzynów i Meksykanów. Eskalacja absurdu nastąpiła w latach 30, kiedy to dokonano w Ameryce następujących okryć: # konopie są doskonałym, tanim w uprawie i przeróbce źródłem tłuszczu,
# politycy, w tym kilku kolejno kandydujących prezydentów, zauważyli
# w roku 1937 podpisano tzw. Marijuana Tax Act, który był pierwszym
Ostatni z motywów stał się stałym elementem amerykańskiej wojny
Oszukiwane są również media, powielające w kółko kłamstwa i "wyniki
Nikt nie wprowadził dotąd na masową skalę zakazu używania samochodów,
Nasuwa się pytanie: po co w ogóle ludzie chcą palić trawkę? po co się
|
| PRZYPISY | |
| (1) pierwsze, wykonywane
w latach 60 badania które dowodziły szkodliwości
marihuany, polegały na wtłaczaniu dymu z konopii do płuc rezusów przez maski gazowe; ilośc dymu w ten spób wprowadzonego do dróg oddechowych małpy w ciągu minuty znacznie przekraczała ilość, którą przeciętny palacz mógłby otrzymać paląc konopie non-stop przez miesiąc! w rezultacie wykazywano uszkodzenia mózgu i innych organów, składając
w rzeczywistości THC nie żadnego działania destrukcyjnego, co więcej,
(2) nawiasem mówiąc,
każda osobno z tych używek jest o wiele bardziej
warto jeszcze dodać że Ameryka jest przynajmniej konsekwentna w
(3) póki co, amerykańska
wojna narkotykowa przypomina zabawę w kotka i
|
data zatrucia ;-): 06.10.2001r.
dawka trucizny: 2 razy po 150mg bromowodorku DXM (Acodin tabletki po 15mg - wrzucone 20 tabletek po 10 w odstępie 10-15 minutowym, rozgryzione i popite yerba mate
godzina: opis:
Doświadczenie: mieszanki ziołowe, pixy na piperazynach i ketonach, dekstrometorfan, salvia divinorum, azotyn amylu, dimenhydrynat, amanita muscaria, zioła etnobotaniczne, marihuana, bromo-DragonFLY, mefedron, haszysz, 2C-C, 2C-E, LSA, pFPP, metedron, kodeina
Info o mnie: 20 lat, 72 kg, 176 cm
S&S: pub, ja+2 kolegów(niech będą się nazywali A i B), pozytywne nastawienie oraz chęć na mistyczno-barową podróż
Chawir, wolny dzień, własny pokój, 85 kg mnie, 65 mg metoksy, łóżko i słuchawki.
Ostatnio nastąpił mój drugi raz z substancją daną nam dzięki wysiłkowi Hamiltona Morrisa. Tym razem poszedł mix - 65 mg metoksy ze 120 mg DXM + browarek. Więcej nie chciałem, to metoksa miała rozdawać karty przy tym psychostoliku. Poprzednim razem wciągałem 60 mg i było skromniutko, teraz załadowałem te 65 pod jęzor.
Jako, że nie mogę brać niektórych substancji ze względu na SSRI, mój chłopak siedział 3 godziny szukając substancji, które na mnie zadziałają i nie zaszkodzą mi. Dlatego byłam bardzo pozytywnie nastawiona, że mnie to poruszy.
Miałam nie opisywać mojej podróży z DMT. Stwierdziłam, że mi się nie chce. Ale czuję, że muszę się gdzieś podzielić energią, podróżą, wirowaniem poza światem.