Ostrołęka: Spłacił dług "trawką" i trafił do aresztu pociągając ze sobą wierzyciela

Zatrzymani to dwaj młodzi mieszkańcy powiatu ostrołęckiego w wieku 20 i 21 lat. Jeden z nich posiadał 30 gramów marihuany. Wcześniej dwa gramy oddał koledze w zamian za umorzenie długu.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

eostroleka.pl

Odsłony

294

Dwóch młodych mężczyzn trafiło do policyjnego aresztu pod zarzutem posiadania narkotyków. Jeden z nich dodatkowo odpowie za „udzielanie” środków odurzających. Cała sprawa zaczęła się, gdy młodszy z zatrzymanych w ramach spłaty długu oddał starszemu koledze dwa gramy marihuany.

Zatrzymani to dwaj młodzi mieszkańcy powiatu ostrołęckiego w wieku 20 i 21 lat. Jeden z nich posiadał 30 gramów marihuany. Wcześniej dwa gramy oddał koledze w zamian za umorzenie długu.

- Teraz obydwaj odpowiedzą przed sądem za posiadanie środków odurzających, a 20 – latek dodatkowo za udzielanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Mężczyźni zostali zatrzymani i jeszcze dziś usłyszą zarzuty – mówi sierżant sztabowa Aneta Waracka z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Dalsze czynności w tej sprawie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Ostrołęce prowadzą policjanci z ostrołęckiego wydziału dochodzeniowo – śledczego. Zgodnie z art.62 ust.1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii za posiadanie narkotyków grozi do trzech lat pozbawienia wolności, natomiast za udzielanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, zgodnie z art. 59 ust.1, grozi kara pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Oceń treść:

Average: 9.8 (4 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25

Pamiętam mojego któregoś_już kwasa [gdyby nie otępiające piguły nie zastanawiałbym się teraz, czy było ich już ponad 15, czy 30 - w każdym razie - było dużo :) ] - czarny kryształ, na którego namówiłem się sam. No i wkręciłem w niego również T. ,która bardziej się bała, niż chciała rzeczywiście spróbować. Pamiętałem jak opowiadała o swoich niektórych bad tripach grzybowych, poza tym ma paranoiczno-histeryczną osobowość i bardzo często sama sobie coś wkręca ;-)

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Podróż odbyłem sam w głównej mierze odbywała się ona w domu, jednak opisuję tutaj również doświadczenie po wyjściu na zewnątrz. W dniu brania grzybów byłem nieco zmęczony i senny, a mój humor był neutralny. Byłem jednak w stanie podniecenia faktem, że będę brał grzyby.

Moja podróż odbyła się raczej spontanicznie, gdyż tego dnia nie planowałem tripować i chciałem poczekac, aż grzyby się wysuszą. Ciekawość wzięła jednak górę. 

O godzinie (około) 20:30 zjadłem pierwsze (świeże) grzybki Psilocybe Cubensis "Colombian". Dokładnej gramatury nie znam, ponieważ nie miałem w domu wagi. Po upływie około 30 minut nie odczuwałem żadnych efektów, więc postanowiłem dorzucić jeszcze kilka. Efekty nie przychodziły. Podejrzewam, że to przez fakt, ze tego dnia zjadłem całkiem sporo jedzenia.

  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Początkowo złe samopoczucie, wywołane niewielkimi problemami z zatruciem pokarmowym. Za to - wyostrzone zmysły i ogólne zrelaksowanie, które towarzyszy tuż po przebudzeniu. Całość wydarzeń utrzymana jest w godzinach 5:03 - 7:34 AM.

Przebudził mnie ból.

 

Nie mogłem w to uwierzyć, ale wszystko wskazywało na dokuczliwe zatrucie pokarmowe. Czułem, że... Nie no, czy ja zbliżam się do etapu wymiotowania z chwilowymi przystankami na dogorywanie agonalne w łóżku?!

 

Myślę, analizuję...

 

Nie no, że poważnie...?

 

Pierdolony cukier...

 

Nie mogę w to uwierzyć, przecież to było tylko kilkanaście niewinnych rurek z kremem, trochę żelków, pączek i odrobina ciasta!

 

Tego naprawdę prawie nie było!

 

  • Tramadol