Zostawił plecak z marihuaną

W miniony weekend bytowscy policjanci zostali poinformowani o pozostawionym na stacji paliw plecaku. Mundurowi ustalając właściciela plecaka, znaleźli w środku marihuanę.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

KPP w Bytowie
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

418

W miniony weekend bytowscy policjanci zostali poinformowani o pozostawionym na stacji paliw plecaku. Mundurowi ustalając właściciela plecaka, znaleźli w środku marihuanę.

Wtedy też po zgubę zgłosił się właściciel, jak się okazało 25 – letni mieszkaniec powiatu cieszyńskiego. Mężczyzna został zatrzymany. Śledczy przedstawili mu zarzut posiadania środków odurzających. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat.

W sobotę przed południem dyżurny bytowskiej komendy odebrał zgłoszenie o pozostawionym na jednej ze stacji paliw w okolicach Bytowa plecaku. Obsłudze stacji benzynowej zgubę przyniósł mężczyzna, który znalazł go przy ławkach przed stacją. Pracownicy chcąc oddać zgubę właścicielowi powiadomili policjantów. Na miejsce skierowany został patrol.

Mundurowi ustalając okoliczności zdarzenia i chcąc sprawdzić do kogo należy plecak, sprawdzili jego zawartość w poszukiwaniu dokumentów. Wtedy też policjanci znaleźli w jego wnętrzu susz roślinny. Późniejsze testy potwierdziły, że jest to marihuana.

W trakcie czynności na stację paliw przyjechał właściciel plecaka. Jak się okazało 25 – letni mieszkaniec powiatu cieszyńskiego pozostawił plecak przy ławkach na dworze, w trakcie przerwy w podróży. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy. Śledczy po zebraniu niezbędnych materiałów przesłuchali zatrzymanego i przedstawili mu zarzut posiadania środków odurzających. Mężczyzna w najbliższym czasie za swój czyn odpowie przed sądem.

Za posiadanie środków odurzających grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Szałwia Wieszcza

Set & Setting:

Paliłem w domu rodzinnym. Byłem bardzo pozytywnie nastawiony do tej roślinki. Długo przygotowywałem sie do spotkania z czymś niesamowitym, mającym większa nawet moc niż grzyby. Sporo czytałem o szałwii wieszczej. Przed seansem starałem się uspokoić oddech i myśli. Byłem również wierny poprzednim naukom szałwii, bowiem nie był to mój pierwszy raz. nauki szałwii było podobne, jak u innych osób próbujących ekstraktów z niej. Ich treść sprowadzała sie do zachowania swoistej tajemnicy i nierozpowiadania o niej osobom nieprzygotowanym.

  • Szałwia Wieszcza


Dotknij mnie, a ja...

WzlecÄ? ponad TobÄ? tÄ?czÄ?!

WeĹş wszystko co chcesz...

Niech wiruje Ĺ?wiat kolorami Twoich dĹşwiÄ?kĂłw!

Dotknij mnie, a ja...



CieĹźko jest ocenic kiedy sie coĹ? zarzucaĹ?o, gdy sie rzadko i nieregularnie coĹ? zarzuca. Nie moĹźna obliczyc sobie, Ĺźe w tamtym tygodni wrzucaĹ?em to, wczesniej to wiec tamto braĹ?em 3 tygodnie wczeĹ?niej.


  • Kodeina
  • Pozytywne przeżycie
  • Tytoń

klubówka muzyki elektronicznej z najlepszymi przyjaciółmi, oni alkohol, ja swoje ;)

 

Na początku autorka chciałaby przestrzec – jeżeli nigdy nie brałeś opiatów, to  nie zaczynaj. Ten raport nie jest zachętą! To, że ja nauczyłam się sportowo brać opiaty nie znaczy, że ty też będziesz umiał. W najgorszym wypadku doszczętnie zniszczysz sobie życie, jak ja kiedyś...

 

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Chęć doświadczenia Cienia dostrzeżonego podczas poprzedniej podróży. Nie pierwszy raz taka dawka. Środek lasu, dom.

Jest 03.03.2019, 17:56. 

Powykręcanymi z bólu palcami, stawiając czerwone stemple o metalicznym zapachu zaczynam pisać sprawozdanie z podróży. Każde uderzenie w klawiaturę wysyła przez ciało falę ognia i lodu. Smak palonego mięsa i łez, ból w kościach, ogień w płucach.

Zacznę od tego czym kończę podróże, od dialogu z samym sobą.

- Jak myślisz czym to jest?

- Ciężko powiedzieć. Autonomicznym bytem, częścią jakiegoś większego, może całkowicie nieświadomym tworem.

- Wydaje mi się raczej, że to druga strona medalu, yin, brakujące ogniwo...