substancja/dawka: 125 grzybków na każdego z nas.
uczestnicy: Ja, czyli Error78 oraz -P- i -S-, trzech kolesi z jednej
ekipy :)

Policjanci z zespołu wywiadowczego z tczewskiej komendy zatrzymali mężczyznę przewożącego amfetaminę i tabletki MDMA w dziecięcej przyczepce rowerowej. 39-latek usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków. Grozi mu do 10 lat więzienia. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
Policjanci z zespołu wywiadowczego z tczewskiej komendy zatrzymali mężczyznę przewożącego amfetaminę i tabletki MDMA w dziecięcej przyczepce rowerowej. 39-latek usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków. Grozi mu do 10 lat więzienia. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
Policjanci z Zespołu Wywiadowczego Komendy Powiatowej Policji w Tczewie tuż przed północą zauważyli mężczyznę jadącego rowerem z przyczepką dla dzieci. Nietypowa sytuacja przykuła ich uwagę, dlatego postanowili zatrzymać mężczyznę i z nim porozmawiać. W trakcie rozmowy z 39-latkiem policjanci zdecydowali się dokładniej sprawdzić zestaw, którym poruszał się mężczyzna. W dziecięcej przyczepce rowerowej wywiadowcy znaleźli saszetkę z narkotykami i wagę jubilerską. Funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 110 gramów amfetaminy, blisko 50 tabletek MDMA oraz gotówkę w kwocie 650 złotych. 39-letni mieszkaniec Tczewa został zatrzymany i przewieziony do policyjnej celi. Usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, za co grozi mu kara do 10 lat więzienia. Prokurator nałożył na niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego, co oznacza, że mężczyzna będzie musiał regularnie meldować się na Policji do czasu zakończenia postępowania.
Zatrzymanie to jest przykładem skuteczności i czujności policjantów, którzy dzięki swojemu doświadczeniu i intuicji potrafią rozpoznać nietypowe sytuacje i odpowiednio na nie reagować.
Pamiętajmy, że narkotyki stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia i życia, a ich posiadanie i handel są surowo karane przez prawo.
substancja/dawka: 125 grzybków na każdego z nas.
uczestnicy: Ja, czyli Error78 oraz -P- i -S-, trzech kolesi z jednej
ekipy :)
Bardzo dobry humor, przyjaźni ludzie.
Około godz. 11:00 łyknęliśmy z moim chłopakiem (K) po 30 tabletek acodinu. Mieliśmy zamiar zrelaksować się, leżąc, słuchając muzyki i rozmawiając. Jednak po jakichś 40 minutach, akurat wtedy, gdy DXM zaczynało działać, wpadł do nas kumpel (M) – totalnie zakręcony człowiek, etatowy osiedlowy leń, z którym można jednak konie kraść ;). Traf chciał, że akurat dzień wcześniej spróbował on pierwszy raz DXM – 450mg i spodobało mu się. Słyszał opowieści o efektach większych dawek i był ciekaw, ale bał się trochę eksperymentować sam.
Są to fragmenty z podróży mesjasza, niektóre bardziej lub i mniej spójne. Pozwól im płynąć, unosić się na obrzeżach jaźni niczym jedwabnym zasłonom otaczającym to, co podobno stałe i niezmienne.
***
Wynurzam się pośród pustki, nie wiedząc kim, czym i czy ogóle jestem. Wątła mgiełka świadomości nabiera masy, cząsteczki poszukują się niczym neurony próbujące stworzyć nowe połączenia, a wraz z narastającym tętnem procesu pojawia się coraz więcej informacji.